Choć ostatnio Ford odpuszczał największe targi motoryzacyjne na europejskim rynku, to jednak we Frankfurcie się pojawił i zaprezentował m.in. nowe wcielenie Pumy, a także najnowszą generację Kugi, która będzie pierwszym modelem Forda dostępnym w aż trzech wariantach hybrydowych – jako mild hybrid, zwykła hybryda oraz hybryda plug-in.
Nowa generacja najpopularniejszego w Europie SUV-a Forda i trzeciego pod względem wyników sprzedaży na Starym Kontynencie modelu z błękitnym owalem na przedniej masce jest pierwszym SUV-em Forda zbudowanym na globalnej platformie C2. Nowa konstrukcja pozwoliła zredukować masę auta aż o 90 kg w porównaniu do poprzednika i zwiększyć o 10% sztywność skrętną, co wpływa pozytywnie na właściwości jezdne oraz na bezpieczeństwo pasażerów w razie wypadku.
Większy o 20 mm rozstaw osi wymusił inne proporcje nadwozia, ale jednocześnie ma się przełożyć także na większą stabilność podczas dynamicznej jazdy. Auto ma dłuższą maskę silnika, bardziej pochyloną przednią szybę, niżej poprowadzoną linię dachu i generalnie bardziej opływowe kształty. Nowa Kuga jest o 44 mm szersza i o 89 mm dłuższa niż poprzednik. We wnętrzu przekłada się to m.in. na 43 mm więcej miejsca na wysokości ramion i 57 mm więcej miejsca na wysokości bioder na przednich fotelach.
Do wyboru będą trzy różniące się nieco stylistyką wersje: Titanium, usportowiona Kuga ST‑Line i ekskluzywna Kuga Vignale. Wersja ST-Line inspirowana jest modelami z rodziny Ford Performance i posiada liczne detale, które akcentują jej sportowy charakter. Z kolei Vignale ma najbogatsze i najbardziej komfortowe wyposażenie, a przy tym szereg dodatków podkreślających jej ekskluzywny charakter (np. skóra Windsor, welurowe dywaniki).
Od debiutującego pod koniec ubiegłego roku nowego Focusa wszystkie kolejne modele Forda mają mieć w ofercie również wersje z zelektryfikowanym napędem. W przypadku Kugi będą aż trzy takie odmiany silnikowe.
Już w momencie premiery rynkowej w ofercie będzie dostępny wariant Kuga Plug-In Hybrid, w którym 2,5-litrowa jednostka benzynowa jest wspierana przez silnik elektryczny pracujący również jako generator prądu. Łączna moc układu hybrydowego wynosi 225 KM, a baterie litowo-jonowe o pojemności 14,4 kWh pozwolą na pokonanie w trybie bezemisyjnym nieco ponad 50 km. Przewiduje się, że pełne naładowanie akumulatora z zewnętrznego źródła zasilania 230 V zajmie około 4 godzin.
Kierowca będzie mógł decydować, w jaki sposób korzystać z zasilania akumulatorowego. Do wyboru ma bowiem cztery tryby jazdy: EV Auto, EV Now, EV Later oraz EV Charge. Gdy akumulator osiągnie minimalny stan naładowania, Kuga automatycznie powraca do trybu EV Auto, wspomagając silnik benzynowy silnikiem elektrycznym z wykorzystaniem odzyskanej energii w celu optymalizacji zużycia paliwa.
W przyszłym roku do oferty dołączy Kuga Hybrid z automatycznym ładowaniem regeneracyjnym, co umożliwia jazdę z napędem czysto elektrycznym. Układ zawiera 2,5-litrowy silnik benzynowy, silnik elektryczny, generator, akumulator litowo-jonowy oraz opracowaną przez Forda automatyczną skrzynię biegów łączącą oba źródła mocy. Oprócz napędu na przednie koła dostępna będzie także opcja inteligentnego napędu na wszystkie koła. Szacuje się, że zużycie paliwa będzie oscylować w granicach 5,6 l/100 km.
I wreszcie trzecia w ofercie hybrydowa Kuga jest tzw. miękką hybrydą (Kuga EcoBlue Hybrid), w której 2-litrowa jednostka wysokoprężna o mocy 150 KM otrzymała wsparcie elektryczne w postaci napędzanego paskiem rozrusznika/generatora (BISG), który umożliwia odzyskiwanie energii podczas wytracania prędkości i wykorzystanie jej do ładowania zestawu akumulatorów litowo-jonowych o napięciu znamionowym 48 V. BISG działa również jako silnik elektryczny wykorzystujący zmagazynowaną w akumulatorach energię, by zapewnić wspomaganie momentu obrotowego silnika podczas normalnej jazdy i przyspieszenia, a także do zasilania elektrycznego osprzętu pojazdu.
Nabywcy nowej generacji Forda Kugi będą mogli wybierać jednak także spośród konwencjonalnych napędów. Wariant Kuga EcoBlue napędzany jest silnikiem wysokoprężnym 2.0 EcoBlue o mocy 190 KM, zaś 1,5-litrowy diesel generuje 120 KM. Średnie zużycie paliwa tych wariantów silnikowych wynosi odpowiednio 5,7 oraz 4,8 l/100 km.
W przypadku jednostek benzynowych do wyboru będą dwie opcje 3-cylindrowego silnika 1.5 EcoBoost o mocy 120 i 150 KM z podobnym średnim zużyciem paliwa (6,5 l/100 km). Jednostka ta posiada system dezaktywacji cylindra w sytuacji, gdy pełna pojemność skokowa nie jest niezbędna.
Wraz z nową Kuga pojawi się nowa ośmiostopniowa przekładnia automatyczna, która będzie dostępna z z silnikami 1.5 EcoBlue 120 KM oraz 2.0 EcoBlue o mocy 190 KM.
Nowy Ford Kuga będzie po raz pierwszy dostępny z systemem wyboru trybu jazdy, który dostosuje reakcję przepustnicy, siłę wspomagania kierownicy i czułości systemu kontroli trakcji, a także zmiany biegów dla modeli z przekładnią automatyczną do różnych sytuacji na drodze. Oprócz trybów Normal, Sport i Eco będzie także tryb Slippery, który zapewnia większą kontrolę na nawierzchniach o zmniejszonej przyczepności, takich jak śnieg i lód. Tryb Deep Snow/Sand pomaga z kolei utrzymać pojazd w ruchu na miękkich, odkształcalnych nawierzchniach.
W nowej generacji debiutują także system utrzymywania pasa ruchu z asystentem martwego pola i asystentem monitotujacym ruch poprzeczny. Za bezpieczną i komfortową jazdę odpowiadają ponadto adaptacyjny tempomat z funkcją Stop&Go, funkcja rozpoznawania znaków ograniczenia prędkości i układ utrzymywania pojazdu pośrodku pasa ruchu.