Czemu "prawie" dla każdego? To proste - nie każdy dysponuje kwotą 459 tysięcy dolarów. Za taką cenę możemy dostać na własność wyścigową wersję Vipera. Sprawdźmy czym jeszcze charakteryzuje się SRT Viper GT3-R.
Już jutro rozpocznie się 24-godzinny wyścig na torze w Le Mans, a w nim wystartuje po wielu latach przerwy legendarny Viper. Czy powtórzy sukces sprzed lat? Przypomnijmy, że w latach 1998, 1999 oraz 2000 model Viper GTS-R wygrał w swojej klasie i był praktycznie bezkonkurencyjny. Miejmy nadzieję, że i jutro (a raczej w niedzielę o 15) dowiedzie swojej siły.
SRT Viper GT3-R wystartuje w klasie LM GTE Pro Class w wyścigu Le Mans, zaś w późniejszych wyścigach będzie rywalizował w serialu American Le Mans Series (ALMS). Auto zostało opracowane przez zespół SRT (Street and Racing Technology) Motorsports we współpracy z firmą Riley Technologies.
Producent twierdzi, że w każdym modelu wyczynowym SRT Viper GT3-R zastosowano wiele elementów z seryjnego modelu. Oczywiście nie zabrakło mnóstwa dodatków: zaawansowanego pakietu aerodynamicznego, 6-biegowej skrzyni sekwencyjnej Xtrac, sześciotłoczkowych zacisków z przodu i czterotłoczkowych z tyłu, lekkich felg oraz wielotarczowego wyczynowego sprzęgła.
Pod maską SRT Viper GT3-R kryje jednostkę V10 o pojemności 8,3-litra i mocy 680 KM z momentem obrotowym na poziomie 868 Nm. Cena modelu opiewa na kwotę 459 tysięcy dolarów - już można składać zamówienia, zaś pierwsze dostawy spodziewane są na koniec bieżącego roku.