Już w przyszłym tygodniu podczas Goodwood Festival of Speed (12-15 lipca) będzie miała miejsce światowa premiera długo wyczekiwanej nowej generacji Toyoty Supry. Niestety, musimy znowu nieco ostudzić szykującą się euforię. W Goodwood zobaczymy bowiem prototypową Suprę. Na wersję produkcyjną przyjdzie nam poczekać do przyszłego roku.
O współczesnym wcieleniu sportowej Toyoty słyszymy już od kilku lat i wciąż nie możemy doczekać się jego realizacji. Wydaje się jednak, że jesteśmy już niemalże na ostatniej prostej. Prototypowa Toyota Supra zostanie oficjalnie pokazana podczas Goodwood Festival of Speed, czyli słynnego angielskiego święta motoryzacji.
Model ten będzie można zobaczyć w akcji we wszystkie cztery dni festiwalowe podczas tradycyjnego wyścigu górskiego. Samochód poprowadzą główny inżynier Testuya Tada, który w największym stopniu odpowiada za rozwój Toyoty Supry, i mistrz kierownicy Herwig Daenens.
Choć naturalnie cieszy, że Toyota nie zapomniała o fanach sportowych modeli, to jednak długi czas oczekiwania może nieco irytować. Przypomnijny, że Toyota Supra w wersji koncepcyjnej została już zaprezentowana podczas tegorocznej wystawy samochodowej w Genewie.
Mamy tylko nadzieję, że tak długie oczekiwanie oznacza, że nowa Supra będzie dopracowana w każdym szczególe i po jej premierze rynkowej będzie można się już tylko nią zachwycać.
Dodajmy jeszcze, że według obecnego stanu rzeczy Toyota Supra już w wersji produkcyjnej pojawi się w salonach japońskiej marki w pierwszej połowie przyszłego roku.