Ocena kierowcy - Alfa Romeo Giulia II Sedan

Wg mojej opinii, Alfa Romeo Giulia to auto kompletne. W każdej wersji ma znakomicie zestrojone zawieszenie i układ kierowniczy, doskonale zaprojektowane wnętrze i wystarczająco mocne silniki. Giulia została zaprojektowana wspólnie przez inżynierów Maserati i Ferrari. To widać i "czuć". Tu jest bardzo zaawansowane, aluminiowe zawieszenie przednie i tylne, karbonowy wał napędowy, częściowo aluminiowe poszycie nadwozia. Wnętrze jest wykonane z bardzo wysokiej jakości materiałów. Skóra jest skórą a elementy srebrne toi metal i aluminium. Ja mam wersję Super z silnikiem diesla 180 KM i manualną skrzynią biegów. To był wybór całkowicie świadomy. Autem jeżdżę wyłącznie trasy, nie potrzebny jest mi automat, który zwiększa masę i podnosi koszty eksploatacji. Moja Super jest doposażona praktycznie we wszystkie dodatki i skórzaną tapicerkę. Auto bajecznie jeździ, hamuje i wspaniale wygląda. Na tą chwilę, nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba.

180 KM i tylny napęd pozwala na bardzo dynamiczną jazdę. Rozpędzenie auta do 200 km/h odbywa się lekko i bez wysiłku. Spalanie w trasie oscyluje w zakresie 5-6 l./100km.

Skrzynia, to niemiecki, 6 biegowy Getrag, stosowany m.in. w BMW. Jest bardzo precyzyjna. Przełożenia doskonale dobrane. Na 6 biegu, przy prędkości 130 km/h, silnik kręci się 2100 obr./min.

Zawieszenie i amortyzacja to na tą chwilę absolutny TOP w klasie. To jest poziom BMW klasy M albo Mercedesa AMG. Doskonałe rozłożenie masy przód/tył (to czuć), układ kierowniczy działa jakby nie było asfaltu pod kołami tylko szyny. Auto skręca natychmiast. Do kompletu jest bardzo wydajny układ hamulcowy, Przy awaryjnym hamowaniu można dosłownie "zawisnąć" na pasach. A to wszystko dostajemy w seryjnej limuzynie Alfa Romeo!

Pięknie zaprojektowane nadwozie, przypominające samochody Maserati. Maska, błotniki przednie i drzwi wykonano z aluminium dla redukcji masy. Drzwi zamykają się lekko. Szczeliny równe. Pięknie położony lakier.

Bezproblemowa do przodu i na boki, utrudniona do tyłu (jak w każdym sedanie). Duże lusterka, czujniki parkowania i kamera tylna rozwiązują ten problem.

Klasyczne zegary w tubach z dużym wyświetlaczem pomiędzy, do tego niemal 9 calowy wyświetlacz centralny, sterowany pokrętłem a nie dotykowo. Sterowanie wentylacją na pokrętłach i przyciskach. Dla mnie ideał. Nie cierpię samochodów z dotykowymi tabletami sterczącymi na środku i z cyfrowymi zegarami. Dla mnie to odpust i choinka w jednym.

Bardzo wydajna i cicha wentylacja i klimatyzacja. Rozprowadzenie do schowka i na tył. Tu nie ma o czym pisać. Jest tak jak być powinno.

Z przodu miejsca jest wystarczająco dużo. Z tyłu również, pod warunkiem, że autem będą podróżowały 2 osoby na tylnej kanapie. Miejsce środkowe należy traktować "awaryjnie" ze względu na podłokietnik w oparciu i wysoki tunel między nogami.

Jest bardzo dobrze. Wystarczająco cicho i nie męcząco.

Koszty utrzymania zupełnie przeciętne jak na klasę auta. Trzeba pamiętać, że nie jest to FIAT Panda i każdy element zawieszenia będzie odpowiednio droższy. Chcemy dobrej trakcji i prestiżu to niestety trzeba za to odpowiednio więcej zapłacić.

Bezkonkurencyjnie. Mechanicznie to majstersztyk. Wizualnie - bajka. Samochód ideał. Jak na tą chwilę i w odniesieniu do swojej klasy oczywiście.

Nic się nie dzieje (odpukać) i wierzę, że tak pozostanie na długo.

Brak.