Szukaj

Ocena kierowcy - Citroen Xsara Picasso

Zimny72, 7 lat temu
Silnik 1.6 i 16V 109KM 80kW
Rok produkcji 2007
Przebieg: 190 tys. km
Okres użytkowania: ponad 6 lat
Citroen Xsara Picasso 1.6 i 16V 109KM 80kW 2005-2010 - Oceń swoje auto
4,23
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Zabezpieczenie antykorozyjne i ogólna niezawodność. I praktyczność tego samochodu. To jest takie auto, które może nie chwyta stylistycznie za serce, ale walory użytkowe są nie do przebicia.
4,0
Całokształt
Po 10 latach od nowości i 190.000 km przebiegu myślę, że mogę się wypowiedzieć: samochód dla ludzi którzy potrafią docenić aspekt praktyczny tego auta, a jednocześnie zaakceptować dziwolągowaty wygląd zewnętrzny. Tzw. "francuskie jajo" przekonuje bardzo wygodnym, przestronnym i modyfikowalnym wnętrzem, świetną widocznością jak w akwarium, możliwością składania i wyjęcia tylnych foteli (każdego osobno) i przekształcenia w małą furgonetkę (woziłem na raz 4 nierozkręcone regały Billy IKEA - samochód nadaje się do przeprowadzek). Przy tym silniku - do spokojnej jazdy na co dzień. W trasie daje radę, ale przy obciążeniu trzeba zaplanować wyprzedzanie. Podatny na podmuchy boczne z uwagi na wysoką budę i wąski rozstaw kół: za to w mieście ideał. Szczególnie widać małe zewnętrzne rozmiary jak się zaparkuje przy jakimś kombi, ktore jest zawsze przynajmniej 0,5 m dłuższe. Argumentem za zakupem był stosunek praktyczności do ceny: za 53 kpln w 2007 roku był tańszy od najtańszej bazowej wersji Renault Megane Grandtourer, które było wtedy najtańszym kombi. W sumie nie miał żadnej konkurencji: to były ostatnie 2 lata produkcji, Citroen dawał mega rabaty i zaczęło tego bardzo dużo jeździć po warszawskich ulicach. Dodatkowo okazało się, że jest to samochód bezawaryjny (dopracowana konstrukcja i silnik).
Wrażenia
4,0
Silnik
Benzyna 1,6i 110kM - nie jest to silnik do sprintowania ze świateł czy bezstresowego wyprzedzania na wąskiej drodze krajowej. Ale to nie jest samochód sportowy, tylko rodzinny minivan do rozsądnego jeżdżenia. Przez 10 lat i 190.000 km, przy książkowym serwisowaniu (przegląd raz w roku, wymiana wszystkich płynów, wymiana wszystkiego co zużyte na bieżąco, rozrząd po 100.000 km) miałem... jedną awarię: przy ok. 100.000 km pojawiło się falowanie obrotów silnika. Okazało się, że to błąd komputera dotyczący sterowania silnikiem - po usunięciu błędu wszystko wróciło do normy i jeżdżę dalej. Wiec jak na awarię to raczej bzdet. Bałem się elektryki i podobno wadliwej centralnej wiązki sterującej ale nic takiego się nie wydarzyło i mam zaufanie do tego samochodu.
3,0
Skrzynia biegów
Fajnie położona: wysoko przy kierownicy jak w samochodzie dostawczym. Może i mało precyzyjna, trochę miesza się nią jak chochlą w garnku, ale można się przyzwyczaić. Na pewno nie jest to krótka i precyzyjna skrzynia z biegami wchodzącymi z kliknięciem. Biegi zmienia się szybko i już od 60 km/h jeżdżę na 4-5 biegu. Sprzęgło zuzyło się przy 120.000 km - 2 kolegom podobnie: więc należy uznać to za standard żywotności sprzęgła w XP. Teraz przy 190.000 km na liczniku silnik zaczął pocić się przy rozrządzie (niewiele ale zaczął) co jest sygnałem na kolejną wymianę rozrządu.
4,0
Układ jezdny
Zawieszenie proste i niezawodne: belka skrętna i Mc Phersony. Serwisowanie standardowe: drążki i końcówki stabilizatorów. Reakcja budy na gwałtowne ruchy kierownicą jak w autobusie. Moja żona odmawia prowadzenia XP, bo czuje się jakby sterowała łodzią: nie widać końca maski, a po skręcie kierownicą przednia szyba po chwili przesuwa się w bok - trzeba się przyzwyczaić i przestawić, mnie to nie przeszkadza. Przynajmniej tak to widać z wewnątrz. Ogólnie układ jezdny oceniam jako standardowy; ani twardy, ani komfortowy (nadmiernie miękki).
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobra. Jak w akwarium. Wszystko widać we wszystkich kierunkach. Osobom wysokim może trochę przeszkadzać lewy słupek A1+A2, ale to wynika z designu: jeżeli jesteś wysoki (mam 190 cm) to akurat słupki A1 i A2 zbiegają się w jeden na wysokości twojego wzroku. Więc albo trzeba się pochylić albo obniżyć siedzisko. Osoby niższe nawet tego nie zauważą.
5,0
Ergonomia
Bardzo dużo miejsca dla wszystkich - w każdym kierunku. Wyciągnięta do przodu przednia szyba daje efekt oddechu - jest bardzo przestronnie. Fotele są stołeczkowate, ale wygodne. Na początku miałem uwagi do wygody fotela kierowcy (bolały mnie plecy po 2-3 godzinach jazdy), ale z czasem albo znalazłem swoją pozycję, albo fotel wyrobił się do moich pleców i teraz nie narzekam. Bardzo dobrze przemyślany samochód, dużo schowków, składany wózek na zakupy w bagażniku cieszy. Bagażnik gigantyczny 550 litrów - był argumentem za zakupem samochodu dla rodziny z małym dzieckiem i wózkiem gondolą. Mieści się wszystko i zostaje jeszcze trochę miejsca.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dobra: chłodzi i grzeje standardowo (bez szału ale dobrze). Klimatyzacja zepsuła się po raz pierwszy w tym roku tj. po 10 latach i po 180.000 km. Ma prawo - do naprawy.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przepastna. Bez problemu mieści się 5 osób z bagażem na 2 tygodnie wakacji. Kupiłem zapobiegawczo box dachowy, ale użyłem go tylko raz - jak jechaliśmy z dwójką małych dzieci, wózkami, kojcem i łóżeczkami turystycznymi. Powtarzam: 550 litrów bagażnika + możliwość przekształcenia w furgonetkę. Nigdy nie zamawiałem transportu z IKEA bo wszystko zawsze mieściło się do samochodu. Gdy jedziemy na narty to wyciągam środkowy fotel z tylnego rzędu i narty wszystkich mieszczą się tunelu między fotelami. Nie ma kolizji ze skrzynią biegów, która jest wyniesiona wysoko na konsoli czołowej.
3,0
Wyciszenie
Przeciętne a może nawet i dobre. Tutaj ma znaczenie wielkość wnętrza, które działa trochę jak pudło rezonansowe. Ponad 100 km/h trzeba mocno podgłośnić radio: buda XP jest wysoka i mimo aerodynamicznego kształtu bryła robi swoje. W mieście nie widzę różnicy z innymi samochodami, którymi miałem okazję jeździć.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Tani w zakupie (53 kpln w 2007 roku), tanie części. Spalania na początku oscylowało w rejonie 8-9 litrów na 100 km w mieście i 7 litrów w trasie. Po 6 latach ustabilizowało się na poziomie 7-8 litrów na 100 km w mieście i 6,5 litra w trasie. Przeciętnie. Naprawy nie są drogie, dużo zamienników i używanych części. Prosta konstrukcja łatwa w naprawie. Jedynie idiotyczny dostęp do wymiany żarówek w przednim reflektorze - próbowałem sam i urwałem zaczepy tak że musiałem kupić nowy reflektor. Od teraz na wymianę żarówek jeżdżę do ASO, które wymienia je za darmo + koszt żarówki.
5,0
Stosunek jakość/cena
Za kwotę 53 kpln, za którą dziś nie kupisz nawet kompakta otrzymałem bardzo praktyczny i wszechstronny minivan, który dodatkowo okazał się bezawaryjny. Jestem bardzo zadowolony z zakupu.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Po 10 latach zero rdzy - bardzo dobrze zabezpieczone antykorozyjnie nadwozie i podwozie. Przez 10 lat i 190.000 km, przy książkowym serwisowaniu miałem... jedną awarię: przy ok. 100.000 km pojawiło się falowanie obrotów silnika. Okazało się, że to błąd komputera dotyczący sterowania silnikiem - po usunięciu błędu wszystko wróciło do normy i jeżdżę dalej. Wiec jak na awarię to raczej bzdet. Ponadto po 120.000 km poszło sprzęgło - standardowa żywotność.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.6 i 16V 109KM 80kW [l/100km]

Średnie zużycie
8,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
8,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
9,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
7,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Citroen Xsara Picasso 1.6 i 16V 109KM 80kW
Średni koszt przejechania 100 km
35,00 zł
9,2
l/100km
9,2
l/100km
Zobacz dzienniki
Citroen Xsara Picasso