Ocena kierowcy - Fiat 500X Crossover

vonski, ponad rok temu

Silnik 1.4 16V Mair 140KM 103kW

Rok produkcji 2016

Przebieg: 60 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Fiat 500X Crossover 1.4 16V Mair 140KM 103kW 2014-2018 - Oceń swoje auto

2,79

34% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Przestrzeń w środku, niedrogie części zamienne.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Pęknięta "z niczego" przednia szyba. Sporo zawieszeń i błędów komputera i Uconnecta.

2,0

Całokształt

Po 6-ciu latach najchętniej bym się go pozbył, niestety zona dalej go lubi (syndrom sztokholmski?)

Wrażenia

4,0

Silnik

To chyba jedna z niewielu zalet tego auta. Silnik w miarę żwawy (pod warunkiem jazdy w trybie Sport, reszta mulasta) i akceptowalny w kwestii spalania (poza zimą). Ale poniżej 7l nigdy nie udało mi się zejść. Za chwilę muszę zmienić rozrząd i zobaczymy czy coś jeszcze wyjdzie.

3,0

Skrzynia biegów

Przeciętnie. W trybie Sport ciężko ruszyć bez szarpania i praktycznie nie da się jechać w korku. Reszta w normie.

3,0

Układ jezdny

Ani dobrze ani źle. Auto jest twarde jak na crossovera, choć oczywiście do sportowej jazdy się nie nadaje. Na 17" kołach czuć w mieście prawie każdą dziurę i nierówność. Mimo twardego zawieszenia wychyla się na zakrętach bardzo mocno.

1,0

Karoseria

Dramat. Po 2-3 latach wszystko w środku zaczęło skrzypieć jak w 20 letnim złomie po 3 dzwonach. Drzwi, deska, uszczelki, listwy, w zasadzie nie da się podróżować w ciszy. Na gwarancji serwis jeszcze coś tam kombinował, teraz już rozkładają ręce twierdząc, że ten typ tak ma. Nie jest to problem odosobniony, bo w sieci pełno jest narzekań. Po 5,5 roku sama z siebie pękła przednia szyba (2300 w ASO, 750zł zamiennik w warsztacie).

Komfort

4,0

Widoczność

W miarę ok, bez większych wad. Ale przez kształt tyłu parkowanie bez czujników trudne.

3,0

Ergonomia

W sumie średnio. Nie potrafię zrozumieć pomysłu włączania wycieraczek pokrętłem zamiast przesunięciem dźwigni, jak w 90% samochodów. Ani to wygodne ani praktyczne. Poza tym wszystko w zasadzie ergonomiczne. Chociaż Uconnect (system multimedialny) mulasty i mało responsywny. Bardzo drogie aktualizacje nawigacji Tomtoma (250zł/ rok). Niewygodne fotele na dłuższych trasach, twarde zagłówki, których nie da się ustawić pod kierowcę 190cm wzrostu. W bagażniku brak haczyków i zaczepów, brak oczywiście gniazda zasilania. Do wymiany filtra kabinowego trzeba zdemontować kawał deski rozdzielczej....

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Tu nie ma na co narzekać. Trzeba tylko pamiętać przy wymianie filtra kabinowego podłożyć jakąś tekturkę, inaczej wszystkie śmieci wpadają do wentylatora i zaczyna się hałas. Ale wydajność ok, po 6 latach brak ubytków czynnika klimatyzacji.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Tu miłe zaskoczenie. Jak na crossover segmentu B to jest w miarę wygodnie i przestronnie, 4 dorosłe osoby podróżują bez problemu. Za to wygoda foteli i "drewniane" zagłówki to już osobny temat.... bagażnik nieduży mimo zestawu zamiast koła zapasowego.

1,0

Wyciszenie

Jakie wyciszenie?? Chyba tylko jadąc po pustej, nowej autostradzie 80km/h może być w tym aucie cicho... Na nierównościach skrzypi wszystko co popadnie, powyżej 120km/h szum powietrza. Regularni łapię się na sprawdzeniu czy zamknąłem okno, bo w środku szum jakby było uchylone.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

To Fiat, więc części nie są drogie. Zimą silnik lubi wypić (nawet do 14l/100 na krótkich dystansach w mieście) i długo się nagrzewa. Koszty serwisu w ASO też niewielkie, ale po 3 latach im podziękowałem, bo robili wszystko na odczep-się (może złe ASO wybrałem).

1,0

Stosunek jakość/cena

Auto kupione w salonie za 78tys w 2016. Teraz to cena astronomiczna, wtedy niektórzy pukali się w głowę jak można dać tyle za Fiata... Gdyby nie dramat ze skrzypieniem wnętrza i wkurzające drobne usterki, to byłoby do przełknięcia. Ale drugi raz bym na pewno nie kupił.

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Duuuużo. Komputer lubi sobie "ześwirować" i wyłączać po kolei systemy pokładowe (ale przynajmniej nie unieruchamia auta). Padł czujnik temperatury zewnętrznej (zintegrowany z lusterkiem zewnętrznym :D), uszkodzona obudowa tulei wahacza (wada fabryczna), uszkodzone tarcze tylne (serwis "nie zauważył"). Zimą zaczynają świrować żarówki oświetlenia rejestracji. Po niecałych 6 latach pękła szyba przednia (sama z siebie, bez żadnego uderzenia). Uconnect czasem "robi focha" i nie widzi sparowanych telefonów. Albo nie chce z nich odtwarzać muzyki. Po 4 latach wymienione głośniki w drzwiach, bo "pierdziały".

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Z poważniejszych spraw póki co pęknięta szyba. Dużo egzemplarzy miało problem z turbiną (tzw. waste-gate), serwis czasem ogarniał w ramach gwarancji, a czasem się wykręcał. No i system Multiair do najtrwalszych nie należy... póki co pilnuję wymian oleju i się nie odzywa. Zobaczymy co wyjdzie po wymianie rozrządu (pasek, co 60kkm lub 6 lat).