Ocena kierowcy - Fiat Punto I Hatchback

tanio, dość dynamicznie i do przodu !, teraz potrzebna jest klimatyzacja i precyzyjniejszy układ kierowniczy + zawieszenie... ale to już nie w tym Kropku !

Zasuwa aż miło mimo przebiegu 179tys. km, kręci 6,5 tys obrotów na zawołanie !, pali znośnie -ale nieco więcej niż 11 lat temu ! [ trasa ok 5,5 -6,2 l ], lubi olej - ale na szczęście nie spala tylko \"znaczy teren\" - około 0,3 l/1000 km

biegi trafiają, fajny 2 bieg - kręci jak trzeba do 80 km/h

genialny nie jest ale wersja 75 ELX ma stabilizatory i nadwozie nie skręca się za bardzo, posiadam wesję bez wspomagania kierownicy - jeździć sie da, ale jak ma ktoś porównanie to nieco się dziwi - jak ciężko !

przód super, tył dobrze, dość duże lusterka boczne

na pewno wszystko łatwo znaleźć - ale nie ma za dużo do szukania..., z ciekawostek - bardzo przydatne oświtlenie bagażnika

ogrzewanie słabe ale jest, wentylacja niefajnie ustawiona -albo szyba, albo kierowca..., wersja 75 ELX ma 4-stopniową dmuchawę i to jest duży +, w czasie deszczu i zimy raczej potrzebne owiewki i lekkie otwarcie szyby bocznej przód - inaczej wnętrze lekko zaparowane

z przodu bardzo dużo miejsca, z tyłu 1 osoba wygoda - 2 dadzą radę jak kierowca do 175 cm., 3-no cóż -jest tyle pasów bezpieczeństwa !

we wnętrzu da się wytrzymać do 125 km/h - powyżej trzeba dać radio głośniej, po wymianie \"siateczki\" w układzie wydechowym na \"oryginalną\" z Toyoty !! [ układ wydechowy typu Belgijskiego - nie wiem o co chodzi -ale nic innego nie spasowało] odgłos silnika nabrał barwy - mam \"prawie turbo\" !!

trasa - 5,5- 6,2 l/100km [ a było kiedyś nawet 5,1 - trasa europejska 3 osoby 4tys. km], miasto -sysa skubany - nie wiem ile - roczna średnia wychodzi około 7,2 l/100 km; przeglądy i naprawy u \"mechanika\" - taniej sie nie da !!, olej Lotos półsyntetyk 4l za 67 zł, amortyzatory przód około 100 zł/ 1szt. tarcza hamulcowa 60 zł i taniej, itp....

2,5 letnie auto zakupione za 24800 zł w komisie, po 11 latach ciągłego użytkowania jeździ dalej !, to już prawie zabytek techniki....

kontrolki gasną, prędkościomierz pląsa, coś świszczy w dmuchawie, woda przelatuje przez wlot powietrza i dmuchawę do środka - myjnia, ulewa itp [tylko jak stoi...], tylne boczne szyby skrzypią [ wersja 3d], boczne szyby lubią zaparować, przednia szyba lubi pęknąć - 2 wymiany juz były ... prawie nic jak na Fiata !

brak ! - zawsze od 11 lat dojechałem i wróciłem, - a serio to - 2x wymiana alternatora 1x pęknięty -regenerowany jeżdził 11 lat zanim się zwarł i 1x nowy - od 5 miesięcy, 1x żygająca pompa wody, 1x czujnik temperatury cieczy chłodzącej, 1x termostat, 1x nagrzewnica - oj toto lubi śmierdzieć, 1x sprzegło [przy 135 tys. km] 2x amortyzatory przód, 2x tył, 1x zawieszenie tylne -wymiana czegoś tam za 190 zł i 90 tys przejechał, 1x obrotomierz, 2x linka prędkościomierza, 3x akumulator, 2x tłumik, 1x przełącznik zespolony pod kierownicą przy 172 tys km., 1x łożysko przednie lewe, 1x zardzewiałe przewody hamulcowe,1x korektor siły hamowania prawy, 2x tarcze hamulcowe przód -1x bębny tył, 1 raz katalizator- wygnił skubany na wylot przy 155 tys km... i tyle z głównych napraw za 11 lat ! [ autko ma 13 lat]; z ciekawostek -chłodnica oryginalna 13 lat ...