Ocena kierowcy - Fiat Ulysse I

[Adam, 14 lat temu

Silnik 2.0 132KM 97kW

Rok produkcji 1999

Przebieg: 138 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Fiat Ulysse I 2.0 132KM 97kW 1999-2002 - Oceń swoje auto

4,08

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Na pewno moim nastepnym autem bedzie cos z tej rodziny .

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Przeniesienie napędu

4,0

Całokształt

Ogolnie dobre auto wsrod uzywek,moze nie rasowy ,super wygodny van na miare new Voyagera,Ale o wiele mniej awaryjny w stosunku do tych super vanow rodem z Ameryki.Kupilem 110latka za 9400,doinwestowalem w sprzeglo 750,2400 w inst.gaz. i za niecale 14tys mam swietne,rodzinne autko 8ioosobowe,a pali niewiele wiecej od zwyklej osobowki.Polecam,naprawde nie warto przeplacac za npVW,ktore w dodatku gnija od spodu,a tu mamy ocynk plus plastik-zgnic nie ma co.

Wrażenia

4,0

Silnik

Cichy,bardzo elastyczny,jedynie przy ruszaniu potrzebuje ciut wiecej gazu,ale np,na 1biegu jak prawie zaden benzyniak ze spokojem sunie pod goreczke na wolnych obrotach.132koniki moze to nie jest max wypas,ale radzi sobie niezle,dynamiczny wystarczajaco,jak na niedrogie auto rodzinne.Nie buntuje sie przy redukcji z 5ki na 3ke ,tylko daje kopa i jest czym wyprzedzic.Ogolem silnik bdb.

4,0

Skrzynia biegów

elastyczna,nie buntuje sie na gwaltowne zmiany 1/wsteczny/1bez calkowitego zatrzymania.

5,0

Układ jezdny

11olatek,przebieg 138tys,zawieszenie nienaprawiane,zero luzow,nie stuka nie puka,amortyzuje ladnie,promien skretu bdb,lepszy niz w poprzednim miom Orionie.Ani nie za twardy ,ani nie za miekki.

Komfort

4,0

Widoczność

Super.Tylko w deszcz szyby paruja.Nie wiem czemu,ale to sie w 11olatkach zdarza.Zona patrzyla na niego jak na jeza,ale jak po tygodniu w koncu usiadla,to wlasnie najbardziej zaskoczyl ja swietna widocznoscia i przyjemnym ukladem kierowniczym.

4,0

Ergonomia

OK.Tylko fotele mi nie pasuja.W tym samym segmencie ,blizniacze 806 i Evasion oferuja lepsze.Sa za miekki,plecy bola po 200u km.Swietna sprawa - mozliwosc dowolnej konfiguracji rozmieszczenia foteli.U mnie akurat brak obracanych przednich foteli.Przy takiej opcji powstaja 2 wygodne lozka.Kierownicy brakuje regulacji w pionowej.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

W normie.Ale na tyl jednak nawiewy nie calkiem daja rady -w trzecim rzedzie troche to powietrze slabo dociera.Ale lepiej ,jak w Galaxym kolegi.Jak wspomnialem przy deszczu przednia szyba troche paruja,ale to sie ,mam nadzieje,da wyeliminowac.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Pod tym wzgledem jest super.Dzieciom sie strasznie podoba,ze mozna \"chodzic\" po aucie.Mi sprawia klopot nadkole pod lewa noga i zbyt ciasno zbite pedaly gazu i hamulca-hacze o drugi ,naciskajac pierwszy.

4,0

Wyciszenie

Chyba jest bdb,slysze silnik,co prawda,ale to chyba tylko efekt przedmuchu na kolektora wydechowego z Rura wydech.Da sie zrobic.Jak na Towarowke przkonstruowana na rodzinnego vana,to nie ma na co narzekac,jest dobrze.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jezdze na gazie,jest lepiej,niz sie spodziewalem.16ozaworowy silnik jednak warto bylo wyszperac wsrod wielu ofert.Jestem o wiele bardziej zadowolony,niz bym byl z diesla-z tego co tu czytam w raportach spalania.Jezdzi moje autko w 80% po miescie na krotkich odcinkach do 3,4 km i nie przekracza z reguly 11,6 l/100gazu.A oszczedzac sie nie staram,deptam w gaz do oporu.

5,0

Stosunek jakość/cena

No,ramke wyzej w sumie wyczerpalem temat.Kieszen nie boli.Warto.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

No....tu ,jak to fiat,czasem sie cos zepsuje,ale to sa wlasnie drobiazgi,glownie w karoserii.Dobrze,ze silnik i zawieszka,to 90% Peugeot.To trwale auto.Znajomy zrobil na taki 1 milon km i dopiero wymienil silnik,no i jezdzi dalej.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jak szukalem auta,to wsiadlem do kilkunastu modeli Fiat,Peugeot 806,Citroen Evasion i Co drugi mial twrde sprzeglo ,do wymiany.Moj tez.Wymienilem i...no nie jest tak miekkie,jakbym chcial.Koszt 750zl.Mysle,ze tu francuzi przekombinowli z tym kolem dwumasowym,a to wymieniac,to juz niestety ok 2tys.No i ...zapomnieli,ze moznaby temu sprzeglu dac wspomaganie.