Szukaj

Ocena kierowcy - FSO 1500 Sedan

LeXuSElk, awysocki@wsm.pl, 22 lat temu
Silnik 1.5 75KM 55kW
Rok produkcji 1988
Przebieg: 95 tys. km
FSO 1500 Sedan 1.5 75KM 55kW 1983-1991 - Oceń swoje auto
4,23
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
5,0
Całokształt
Jak za tą cenę (3 lata temu dałem drogo - 3.200 zł, ale przez rok NIC nie robiłem poza wymianą oleju i sprzęgła rozrusznika, bo denerwowały problemy z zaskoczeniem) to uważam to za najlepszy wybór ze wszystkich produkowanych wówczas pojazdów w naszym kraju. Układ napędowy wytrzymał naukę jazdy mojej żony :-), jak na razie jeżdżę bez obawy, że coś się urwie znacznie powyżej ustawowych km/h i on to wytrzymuje. Jest też dobrym polem doświadczalnym dla chętnych do nauki podstawowych napraw i regulacji - ja już sobie w tym radzę. Ceny części (nawet tych fabrycznych) nie kładą na kolana - chyba, że ze śmiechu.
Wrażenia
4,0
Silnik
jak na tamte lata, to jest dosyć dynamiczny i tolerancyjny
4,0
Skrzynia biegów
królestwo, królestwo za 5-tkę !!! Ten nadmiar obrotów na 4-ce doprowadza czasem do czarnej rozpaczy - a mam skrzynię tylko 4 biegową.
5,0
Układ jezdny
prawie dobry, jak na 20 % wydajność amortyzatorów, to nawet strasznie nie rzuca, dobrze wchodzi w zakręty mimo lekkeigo niedowładu układu kierowniczego, ogólnie pewniej się czuję jak w służbowym seicento
Komfort
4,0
Widoczność
widać wszystko dookoła (jedyny mankament to wcześniej wymieniane poprzeczki w bocznych szybach), po zastosowaniu panoramicznego lusterka wewnętrznego mozna jechać bez obaw nawet do tyłu bez odwracania głowy (ale to stresuje innych kierowców :-))))
4,0
Ergonomia
ujdzie w tłoku, nie oszukujmy się, projekt miał już w czasie produkcji mojego egzemplarza dawno pełnoletność, ale idzie przywyknąć
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
to jeden z dużych minusów - bez ręcznych uszczelnień trudno w zimę ogrzać kabinę, a w lato trzeba co chwilę wycierać pot z czoła - bo z dzieciakami okien na maxa nie odkręcisz - albo by wypadły, albo by je wywiało.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
to jest to, za co go cenię najbardziej - w tej klasie nie widzę równego. Nawet przy moim wzroście (188cm) jeżdżę na nie do końca odsuniętym siedzieniu (jest jeszcze jeden ząbek :-)), jest wygodnie, bo fotel jest już miękki i zapadnęty, a pasażerowie ... nawet ten z tyłu, za mną ma miejsce na nogi. A już obok kierowcy to ma jak w domu.
3,0
Wyciszenie
Noooo, zwłasza przy tej skrzyni ciężko się słucha radia lub rozmawia przy 110km/h. Tłumiki spełniają swoje zadanie jakieś 9 m-cy 9nie próbowałem fabrycznych - czy jeszcze w ogóle są dostępne?) Poza tym słychać już wał napędowy i zaworki.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak się jedzie w trasę to nie jest tragicznie, ale w zimę w mieście, na krótkich trasach (cały czas na ssaniu), to może być i 15 na 100
5,0
Stosunek jakość/cena
J/w - mimo ciągłej walki z rdzą myślę, że wytrzymałość pozostałych elementów pozwoli na jeszcze kilka lat użytkowania, bo trzeba płacić inne kredyty i na inny wóz się nie zapowiada. Ale serio - kupując taki wóz w dobrym stanie możesz być pewny większej wygody i bezawaryjności niż w maluchu (wiem, wiem, jeździłem, !@#@#$&^, i to młodszym), musisz tylko zostawić ciężkie buty w domu, bo ten pojazd takich nie lubi (chyba, że masz za dużo pieniędzy na benzynę).
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jeszcze NIGDY (odpukać) nie było tak, żeby coś zdechło w drodze i nie można było jechać - no dobra, raz - zamek zamarzł i nie można było wejść- a za bardzo o niego nie dbam (sorki, fiaciku). Owszem były, jakieś urwane kabelki, rozpinające się konektory, wycieki oleju, itp.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Praktycznie, brak. Od "nowości" miał uszkodzoną chłodnicę, tak więc w końcu przyszła pora na wymianę, trzeba było wymienić też kolumnę kierownicy i ostanio poleciała nagrzewnica. Poza tym - nic poważnego.
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
FSO 1500 Sedan