Ocena kierowcy - Honda HR-V II SUV

Mam to auto od niecałego miesiąca. Z premedytacją przesiadłem się z nieco mocniejszego samochodu (Honda Civic 1.8 Executive VIII gen.). Potrzebowałem auta wyższego i bardziej komfortowego od civika a CRV był dla mnie zwyczajnie za duży. Auto bardzo mi się spodobało, zaraz po tym jak dostarczono je do salonu. Jazdę testową odbyłem budżetową wersją z manualną skrzynią i słabszym wyposażeniem. No cóż, moim zdaniem o ile silnik daje radę, skrzynia manualna nie jest zestrojona idealnie z silnikiem 1.5. Co innego ze skrzynią CVT, którą to straszono mnie, że to skuter itp. Naczytałem się gdzie tylko możliwe, że auto to muł a co dopiero w automacie. Jakież było moje zdziwienie po przejechaniu się HRV -ałem włąśnie w automacie. Samochód jeździ z tą skrzynią dużo lepiej. W prawdzie jest głośny przy gwałtownym przyśpieszaniu, ale trwa to tylko do momentu osiągnięcia przez nas zadanej prędkości i nie jest to jakiś straszny dźwięk, po prostu słychać, ze jedziemy Hondą :). Co się okazało po przejechaniu przeze mnie prawie 2k. kilometrów. Mam wrażenie, ze skrzynia CVT uczy się mojego stylu jazdy, bądź to ja zacząłem prawidłowo ją eksploatować. Samochód jest jakby cichszy. Auto wcale nie jest dużo wolniejsze od mojego poprzedniego civika. Jest dużo lepiej wygłuszone i wygodniejsze. Każdą następną hondę kupię w automacie. Z rzeczy które mnie pozytywnie zaskoczyły prócz skrzyni to: rewelacyjne światła ledowe. Poprzednio miałem w civiku xenony i te są o niebo lepsze. Strumień jest tak szeroki, że widać co dzieje się na jednym i drugim poboczu a długie tak silne, że można rozpoznać płeć komara w locie. Automat świateł w pełni się sprawdza. Jak tylko czujnik wykryje, że przed nami nie ma latarni, lub silnych źródeł światła włącza długie, by zaraz po pojawieniu się pojazdu z przeciwka je wyłączyć. To samo jak jakiś pojazd nas wyprzedza. Praktycznie ustawiamy przełącznik świateł w położenie auto i światła nas już nie interesują. Bardzo dobrze działająca nawigacja i przyzwoite spalanie. Jest to duża zaleta, jednak osobiście na to specjalnie nigdy nie patrzyłem. Wczorajsza trasa Bielsko-Biała - Kraśnik i z powrotem średnia 6,5l/100 i to nie 90-tką bo odcinek autobany z Krakowa do Rzeszowa 140-160 cały czas. Przy prędkości 160km/h auto jest znacznie cichsze od civika VIIIgen., to dla zainteresowanych hałasem :). Silnik 1.5 130KM ze skrzynią CVT, jest doskonałym wyborem dla tego samochodu po prostu trzeba się przejechać. Samochód całym swoim wnętrzem raczej uspokaja i nie zmusza do gwałtownej jazdy a jak trzeba to na kierownicy są manetki i można bardziej agresywnie i to nie tylko w trybie sport bo działają również w trybie D. Owszem zgodzę się z niektórymi opiniami, że przydały by się dla własnego choćby komfortu psychicznego ze 30KM i mam nadzieję, że w liftingu tego auta taki silnik sie pojawi, bo już są takowe 1.5 na turbinie zapowiedziane do civika X gen. i pewnie sobie jak dożyję taki sprawię. Mam jeszcze jedno, myślę, ze ważne spostrzeżenie. Pozytywne wrażenia wzrokowe, budzi we mnie tylko i wyłącznie najbogatsza wersja Executive (którą posiadam). Tylko ta wersja ma ledowe światła z przodu i z tyłu, które nadają autu zupełnie inne rysy(tylne światła sprawiają wrażenie 3D), relingi dachowe, większe i moim zdaniem łądniejsze koła i szklany a zarazem otwierany dach. Niezwykle ważny jest też kolor, gdyż paleta jest bardzo uboga i wygląda na żywo zupełnie inaczej jak w sieci, czy katalogu. Niebieski w podstawowej wersji testowej którą jechałem wyglądał jak Dacia Logan, nikogo off kors nie obrażając i w życiu bym się za tym samochodem nie obejrzał na ulicy. W/g mnie tylko czarna perła oraz biała perła(taką właśnie posiadam) wtedy wymienione przeze mnie detale grają z całością. Ktoś w przeczytanych przeze mnie opiniach pisał, że brak napędu 4X4 to auto dyskwalifikuje. Absolutnie się z tym nie zgadzam. To nie jest terenówka, względnie auto WRC. Kto tego potrzebuje powinien zainteresować sie innym samochodem. Czy samochód jest za drogi? To też nagminne komentarze. Otóż moim zdaniem nie. Honda nigdy nie była tanią marką, proszę jednak pamiętać, że w tej cenie zawiera się nie tylko samochód, ale i niezawodność i piszę to z całą odpowiedzialnością. Miałem w swoim życiu kilka Hond, wszystkie od nowości i żadna mnie nigdy nie zawiodła. Zawsze jednak samochody były odpowiednio serwisowane(tylko ASO) i o każdy dbałem należycie. Proszę tego nie brać do siebie, ale czasem czytając tyle negatywnych i wyssanych z palca komentarzy odnoszę wrażenie, że piszą to ludzie, którzy nigdy nie będą mieć tych 104 tyś. na to auto, nigdy nie mieli nowego samochodu i poruszają się przysłowiowymi tryprami.

Bardzo dobrze pasuje do charakteru tego auta, choć ze 30 kucy więcej było bu miło.

Rewelacyjnie dobrana 7 stopniowa przekłądnia do tego silnika, trzeba się jej jednak nauczyć i nie każdemu może przypaść do gustu.

Jak na razie za mało kilometrów, żeby pisać coś więcej o trwałości. Samochód raczej z twardymi nastawami, ale przy tym znacznie bardziej komfortowy od civika.

widoczność bardzo dobra, kamera cofania, czujniki, wszystko na swoim miejscu.

Nie mam zastrzeżen.

Ogólnie bardzo dobrze się w tym aucie czuję. Wentylacja na odpowiednim poziomie, odpowiednio sprawnie się nagrzewa. Tak jak napisał poprzednik o klimie można napisać coś więcej jak przyjdą upały :).

Siedzi się i prowadzi go bardzo dobrze, przydało by się jednak regulować fotel na odcinku lędźwiowym. Z tyłu miejsca aż za nadto :).

Po nauczeniu się skrzyni CVT jest dobrze, na pewno ciszej jak w civiku.

Za mało jeszcze go użytkuję, żeby pisać o kosztach utrzymania. MAm tylko nadzieję, że będą niskie tak jak moje poprzednie Hondy.

W cenie 104 tyś. złotych otrzymujemy wszystko co potrzeba do komfortowej jazdy i odpowiedni wygląd samochodu. Ja nie oczekuję, że za tą kwotę będę latał myśliwcem, jeśli komuś trzeba czegoś więcej, wybiera auto z innego segmentu.

Jak na razie 0 usterek i mam nadzieję, że tak będzie dalej :)

Brak off kors. :)