Ocena kierowcy - Honda Pilot I

Auto w rodzinie od nowości, spełnione marzenie dziadka. Jeden z ostatnich SUVów z faktycznymi zdolnościami terenowymi, a jednocześnie przyjemne auto dla całej rodziny na wakacje. Samochód bardzo wytrzymały, nie chce się poddać - 460 tysięcy kilometrów od nowości wciąż dzielnie służy. Pakowny i wygodny nawet w 7 osób, choć przy tych wymiarach to nic dziwnego. Wolnossące V6 całkiem miło go rozpędza, skrzynia automatyczna zmienia biegi płynnie, Pilot pożera kilometry. Wymiary są jednak jego piętą achillesową - widoczność do tyłu bardzo mała, przy cofaniu przydałaby się kamera. Przy prawidłowym ustawieniu lusterek auto ma martwą strefę wielkości VW Golfa (wiem, bo jednego prawie nie zauważyłem). Wysokie zawieszenie sprawia też, że auto jest trochę podatniejsze na wiatry boczne. Jest natomiast szalenie solidnie wykonane i trwałe - po 16 latach i niemal pół mln km wnętrze wciąż wygląda dobrze, a plastiki nie są zużyte. Honda odwiedza serwis tylko na naprawy eksploatacyjne. Bardzo dobry samochód w swojej klasie.

Prawie pół mln km bez remontu ani awarii - jedynie z wymianą oleju. Wzór solidności.

Mimo niskich kosztów napraw auto sporo pali