Ocena kierowcy - Jaguar XJR III

Kolejny kot w moim garazu . Po prostu szybki i komfortowy latajacy dywan. Patrząc z zew ,można spodziewac sie duzego środka ,jednak tu auto nas zaskakuje , nie jest tak różowo. Bardzo wygodne fotele regulowane w 16 stanach ,łacznie z zagłowkami. Robisz kilkaset km i nie czujesz tego na plecach. zawieszenie reaguje na styl jazdy kierowcy ,kiedy sie toczysz jest miekko ,pływajaco ,kiedy dociskasz pedał gazu amorki sie utwardzaja i czujesz wieksza kontrole nad autem. cichy w srodku powyzej 200 km/h można spokojnie spać w srodku a jazde umilac sobie muzyka z 12 głosników. ups tu najwiekszy głosnik ma 4.2 litra .

Co tu dużo pisać ,v8 z kompresorem robi robote. Dodatkowo mam założone małe koło na kompresorze ,zupełnie inaczej sie z dołu zbiera. Tłoczenie ok 14 psi wiec wiecej niz standard. Już moc wzrosła ,a plan to przekroczyc 500km.

Konstukcja sprzed lat ,tylko 6 biegów ,ale to zawsze porządny ZF. pilnowac wymiany oleju co 60tys .

Regulowany zaleznie od stylu jazdy ,jak dla mnie nadal troche za miekki.

Akuminium ,klej i nity . Rdza go omija ale pojawiaja sie łuszczenia lakieru pod tylna ramka szyby itp.

Długa maska i klapa . Pomagaja czujniki parkowania na kazdym zderzaku. Normalnie podczas jazy jest ok.

Ja sie odnajduje idealnie .

Szybko grzeje ,w koncu 4,2 osiaga temperature bardzo szybko.

Na takie duze auto srednio.

Nie jest zle po za paliwem ,jak wie sie gdzie kupić . Nie taki kot straszy jak go malują.

Nie miąłem jeszcze .

Nie zdarzyły sie