Ocena kierowcy - Kia Rio III Hatchback 5d Facelifting

Moja druga ocena auta. Auto użytkowane jako drugie, miasto i trasy podmiejskie. Bardzo dobry stosunek jakość-cena, wyposażenie wersji Business Line plus bije konkurencję na głowę. Tempomat + ogranicznik prędkości, podłokietnik,ekran 7" z kamerą cofania, światła z czujnikiem zmierzchu, wycieraczki z czujnikiem deszczu, LEDy do jazdy dziennej, składane, regulowane el. lusterka, doświetlanie zakrętów osobnymi reflektorami, automatyczna klimatyzacja, św. przeciwmgielne, lampy z soczewkami i masę innych to rzadkość w segmencie. Przestronne wnętrze i bagażnik jak na segment B - w 4 dorosłe osoby można jechać bez problemu. Atrakcyjny wygląd w szczególności z 17" felgami z soczewkami projekcyjnymi. Z minusów twarde plastiki (choć ładnie spasowane), twardy podłokietnik na drzwiach i mało wygodne fotele. Silnik tylko do spokojnej jazdy.

Jeśli jesteś przyzwyczajony do silników o większej pojemności to nie patrz segment B. Silniki w tym aucie radzą sobie z autem, ale możliwości kończą się gdzieś w okolicach 100km/h. Do jazdy punkt A punkt B jest super.

Najmocniejszy punkt auta. Krótkie, precyzyjne przełożenia. Z przyzwyczajenia brakuje tylko 6-ki.

Kompromis między sztywnym i komfortowym zawieszeniem. Auto bardzo dobrze sobie radzi z poprzecznymi nierównościami, ale na podłużnych jest słabo.

Brak uwag, zero problemów jak na razie.

Jest ok. Z podu/boku zero problemów,plus za duże lusterka, z tyłu słabiej, ale bardzo pomaga kamera cofania i czujniki. Koperta czy parkowanie tyłem to formalność nawet w ciasnych miejscach.

Proste, bardzo fajnie rozplanowane wnętrze. Bardzo dobry system info, responsywny ekran dotykowy, brak zwiechów, łatwe parowanie, czysty dźwięk z telefonu. Szczególnie polecam muzykę/audiobooki z telefonu sterowane z kierownicy. Całkiem fajne mapy z aktualizacjami. Jest naprawdę ok.

Automatyczna klimatyzacja działa bez zarzutów, mega fajna opcja w Business Line systemu odparowującego szybę przednią. Jedyny minus to pojawiający po 2 latach zapach z klimatyzacji, który jednak bez problemu do usunięcia przy przeglądzie klimatyzacji.

Ciężko uwierzyć, że w tym aucie jest tyle miejsca w środku. Codziennie auto zaskakuje pod tym względem. Pierwszym autem jakie mam jest Accord w sedanie i to w KIA jestem w stanie zapakować bardziej nieporęczne przedmioty.

Do 120 jest ok, powyżej jak to w segmencie B...

Jeśli jeździsz z A do B i nie piłujesz silnika auto odpłaca przyjemnym spalaniem. Poniżej 6,5 to naprawdę żadna sztuka w mieszanym, mam cykle ze średnim poniżej 6l. Wiem co mówię, bo auto używam w firmie i widzę ile wydaję. Jeśli jednak czujesz potrzebę bycia pierwszym na światłach to spalanie leci powyżej 7,5.

Nokaut jak dla mnie.

Zero.

Zero.