Ocena kierowcy - Kia XCeed Crossover

Auto wygląda dynamicznie, sportowo, muskularnie, ta sylwetka spokojnie będzie się dobrze prezentować przez dekadę, zwłaszcza z alusami 18", które możemy sobie dobrać. XCeed jest dynamiczny, zwrotny, fajnie przyspiesza, prowadzi się łatwo, ma sporo automatyzacji nawet w pakiecie L (czyli średnim). Jeżeli jeździcie tylko po mieście wojewódzkim to nie liczcie na zejście poniżej 9 litrów na 100 - lubi pić zupę. Z drugiej strony przy dużej prędkości autostradowej spali niewiele więcej. Przy prędkościach okołomiastowych - drogi do 90km/h prowadzi się wybornie - leciutko, cichutko, spalanie schodzi do rozsądnej ilości, automacik pracuje elegancko.

Normalny, elegancki silnik, bez zarzutów.

Pojawia się trochę komentarzy, że w trybie NORMAL wolniej zmienia biegi, no niby tak - faktycznie tak może być, ale oczywiście wyprzedzać się da zupełnie normalnie. Za to po przejściu na SPORT silnik dostaje kopa i na światłach odjedziecie zauważalnie konkurencji.

No czysta elegancja. Tym aż chce się jeździć, dla samej frajdy.

Brak uwag.

Tylna szyba mała - to trzeba wiedzieć przed kupnem. Za to kamerka cofania świetna i nie zamula, fajnie sprawdza się też w nocy - jest dobrze doświetlona. Duże lusterka boczna, dobre lusterko wsteczne fotochromatyczne.

Są schoweczki, jest półeczka na telefon, miejsce na kubki, ładowanie USB oraz 12V, bagażnik fajny jak na tę wielkość auta, nie mam pojęcia jak tył bo nigdy tam nie siedziałem :) Ciekawostką jest to, że zbiornik na płyn do spryskiwaczy ma pojemność ledwo 4 litry, więc jak kupicie większy płyn w sklepie, to cały nie wejdzie. Wycieraczek nie podniesiemy normalnie - tylko w trybie "serwisowym". Szkoda, że auto nie zapamiętuje ustawień niektórych: auto hold trzeba włączać za każdym odpaleniem silnika, tak samo wyłączenie on/off silnika gdy mamy prędkość 0 km/h, co w korkach nie ma sensu żeby działało więc i tak ręcznie to wyłączamy.

Brak uwag - wszystko jest jak ma być.

Jest wystarczająco dobrze.

Na 18" z profilem 45 słychać opony, nie ukrywajmy. Niemniej pracę silnika jeżeli słyszymy to głównie wtedy gdy w SPORT gazujemy, także bez zarzutów :)

Trudno powiedzieć, za krótko jeżdżone.

Jest gitara.

Na razie trudno powiedzieć, za mało jeżdżone.

Na razie trudno powiedzieć, za mało jeżdżone.