Szukaj

Ocena kierowcy - Mazda 121 I

Dża, 8 lat temu
Silnik 1.3 60KM 44kW
Rok produkcji 1989
Przebieg: 230 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Mazda 121 I 1.3 60KM 44kW 1987-1990 - Oceń swoje auto
4,46
12% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Wszystko! :) Myślałem, że to zamiennik auta za 1000zł. A to prawdziwy kumpel!
5,0
Całokształt
Idealne wręcz auto miejskie i na nostalgiczne wypady za miasto. Zrywne, bardzo zwrotne, małe ale pakowane. Jak na 1989 rok i auto z segmentu ekonomicznego, wręcz rewelacyjnie wyposażone. 4 zagłówki (w Polsce standard dopiero od 1997r!), 4 głośniki, el. dach, obrotomierz, lusterka regulowane od wewnątrz, półautomatyczne ssanie. Co więcej wymagać od auta z 1989 roku? Jeździ ze mną wszędzie. Po mieście jak i w teren. Nie do zajechania, jak Japońska katana.
Wrażenia
5,0
Silnik
Masz totalnie rozładowany akumulator? Dla Mazdy to nie problem. Wystarczy pół iskry i zapala. Gdy ją kupiłem miała totalnie zajechany akumulator. Zimny wieczór i koniec. Bez prądu. Wystarczyło podciągnąć ssanie, podpompować paliwa i "strzelić" z kluczka. 9/10 przypadków odpalała i jechała jak nigdy nic :) Zrób coś podobnego w nowym aucie. Silnik chodzi płynnie, nie przenosi znacznych drgań na karoserie. Nie problemu z falowaniem obrotów, przyspieszaniem, dławieniem się. Działa jak trzeba. Po prostu odpala i jedzie. Ja po sznurku.
3,0
Skrzynia biegów
Jedynka potrafi czasami zahaczyć. Typowe dla aut z lat 80, jednak w ruchu miejskim bywa denerwujące. Jest raczej skierowana ku ekonomice i osiągom niż szybkiej jeździe (nie, to nie masło maślane). Pierwsze 4 biegi bardzo, bardzo długie. Piątka jest znacznie za krótka! Silnik ma ochotę dalej pociągnąć te budę, i spokojnie by to zrobił. Jest sporo mocniejszy od mojego poprzedniego Polo 1.0 które bez problemu osiągało prędkość 160-170km/h. Mazda przestaje przyspieszać przy około 130 km/h. I nie to, że nie ma mocy, silnik wchodzi w czerwone pole czy cokolwiek podobnego. Po prostu skrzynia się kończy i nie pozwala jechać szybciej. Jest to bardzo frustrujące, ale ma ekonomiczne uzasadnienie. Piątka ma tu być biegiem na trasy i służyć tylko do podtrzymywania prędkości podróżnej 90-110 km/h
4,0
Układ jezdny
Auto jest zwrotne. Zawieszenie daje sobie dobrze radę na wybojach. Kierownica kręci się lekko. Jednak kostka brukowa jest zabójcą tego auta. Jeżeli masz plomby, lepiej mocno je trzymaj :)
Komfort
5,0
Widoczność
Po prostu akwarium! :) Z każdej strony wzorowa widoczność. Mam 187cm wzrostu. Siedzę bardzo wygodnie, wszystko widzę. Na światłach nie muszę się wychylać przez szybę aby zobaczyć zmianę sygnalizatora. Zawracanie, skręcanie, wyprzedzanie to przyjemność. Lusterka są po prostu FENOMENALNE. Prawie zero martwego pola.
4,0
Ergonomia
Mam dylemat, jak ocenić ergonomie tego samochodu. Jak małego miejskiego z lat 80, czy ogólnie? Bo gdybym miał oceniać pierwszymi kryteriami, rozpływał bym się z superlatywach. JEDNAK używam go teraz, więc ocenie go jak współczesne auto :) Na konsoli środkowej znajdują się 2 półeczki na pierdoły. Idealnie zmieści się telefon, porfel czy paczka ciastek. Radio jest w wygodnym miejscu do obsługi. Schowek od strony pasażera jest pojemny. Niestety, strasznie plastikowy i słychać w nim każdy pyłek kurzu obijający się o ścianki na zakrętach. Kierownica jest gruba i posiada wypustki na palce. Dodaje to sportowego charakteru podczas prowadzenia. Fotele nie przecierają się, chociaż są wykonane z niemiłego w dotyku materiału. Tylko jeden fotel jest uchylny do wsiadania - prawy. Dlaczego? To pytanie do projektanta :) Schowki w drzwiach są ZA MAŁE i z trudem mieszczą najczęściej trzymane tam rzeczy. Bagażnik jest całkiem pojemny. Nie jest źle, ale mogło by być lepiej. Plastiki odzywają się w czasie jazdy po wybojach. Generalnie silnik to najcichsza rzecz w tym aucie :)
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie ma klimy, ale ma klimat! ;) Otwierasz dach, uchylasz z tyłu okna i... fruniesz! :) W ciepłe dni frajdy z jazdy nie da się opisać. Po prostu banan na twarzy od ucha do ucha. Chce się więcej i więcej :) W zimie wychodzi atut małego autka. Przez niską kubaturę, szybko się nagrzewa. W lecie chłodny wietrzyk (i opalić się można :) ) a zimą ciepło. Idealnie :)
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu dla osoby która ma mój wzrost (187) naprawdę sporo miejsca. Jeździłem w konfiguracji 2 dorosłych + dwoje dzieci z tyłu (16 i 13 lat) bez najmniejszych problemów. Konfiguracja 3 dorosłych + fotelik też daje rade :) Generalnie na brak miejsca nie można marudzić.
3,0
Wyciszenie
Wiatr powyżej 70km/h daje znać o sobie. :) Plastiki na dziurach telepią się jak galaretka. Generalnie nie jest to najcichsze auto jakie miałem w życiu. Jednak dziecko spokojnie z tyłu zasypia, wiec nie jest źle ;)
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Co by tu dodać? Silnik i praktycznie każda część oprócz karoserii pasuje z innych Mazd. Cena więc niska. OC w normie :) Naprawy dziecinnie proste.
5,0
Stosunek jakość/cena
Po prostu nie ma do czego się przyczepić. Jeżeli myślisz o małym, wygodnym i kultowym aucie miejskim nie ma co się zastanawiać. Auto piękne, zyskuje na wartości każdego dnia. Warto kupić zadbaną sztukę :)
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Nic od kilku miesięcy się nie zdażyło. Nie świecą lampeczki w środku. Ale i tak je zawsze wyłączam :)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Poważna usterka? No chyba nie w tym aucie :)

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.3 60KM 44kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
9,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
4,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Mazda 121 I