Ocena kierowcy - Mercedes 190

Wszystko zależy jak trafisz...zadbane modele które mają po 300-400tys km spokojnie posłużą jeszcze przez kolejne 300tys...te które oferuje w tej chwili rynek to zazwyczaj mają od 500 tys. wzwyż i tu już niestety zaczynają się kłopoty. Poza tym mercedes 190 jest na pewno autem komfortowym trwałym super niezawodnym i w dieslu oszczędnym.

Silnik słaby do miasta, jak się go konkretnie nie przeciągnie to nawet autobus nas wyprzedzi. Na trasie nie jest źle (jak się jedzie w maks 2 osoby) powyżej 70-80km/h dosyć elastyczny i nawet da się wyprzedzać. Poza tym silnik mało awaryjny, cichy i dosyć oszczędny jak na diesela z lat 80.

Jak 5 biegowa to ok! Jak 4 to już gorzej...biegi wchodzą lekko a skrzynia jest raczej nie zniszczalna pod warunkiem wymiany oleju, na trasie powyżej 100km/h brakuje piątki.

Jeśli amorki i sprężyny sprawne to autko wręcz płynie...mimo skomplikowanego wielowahaczowego układu tylnego zawieszenia naprawy nie są zbyt kosztowne pod warunkiem korzystania z zamienników a tych nie brakuje i to w dobrych cenach.

widoczność doskonała, pomagają grzane lusterka (zawsze suche).

Wszystko pod ręką...łatwa i intuicyjna obsługa...niektórych może drażnić włącznik wycieraczek w kierunkowskazie...mnie się podoba...

W upały daje się we znaki brak klimy...wnętrze bardzo się nagrzewa, szczególnie czarny kokpit. Za to zimą rewelacja...szybko się nagrzewa i daje rade ogrzewanie nawet przy -30.

Przednie fotele super wygodne...nawet ciągła jazda 400 km nie męczy...z tyłu już gorzej fotele wygodne ale brakuje miejsca na nogi jak kierowca ma powyżej 180 cm wzrostu.

Wyciszenie dobre, silnik słychać ale jego odgłosy nie męczą kierowcy.

W mieście przy dynamicznej jeździe (jeśli tak można nazwać jazdę 190-tką w dieslu :)) spala około 7,5 litra. Na trasie do 110km/h około 6. Przy oszczędniej długiej jedzie na pełnym 55 litrowym baku udało mi się zrobić prawie 1000 km. Jak na tak stare auto myślę ze wynik dobry. Ceny napraw raczej niskie...no chyba ze ma się już ponad 600tys na tacho to wciąż się cos naprawia...Ceny napraw ASO przekroczyły by pewnie wartość auta...na szczęście mercedes 190 nie jest zbyt skomplikowanym autem i wiele napraw można wykonać samodzielnie, ja jednak polecałbym znalezienie zaufanego mechanika który miał doczynienia z autami MB.

Za 8tys zł. auto oszczędne i super trwałe!!

Awarie szczotek alternatora, przepalone żarówki podświetlenia konsoli środkowej.

Wszystko zależy od stanu auta w jakim je kupimy...z dobrych rąk auto nie ma żadnych poważniejszych awarii...dokuczają jedynie polskie drogi...i dlatego najczęściej naprawiamy zawieszenie chociaż i tak uważam je za trwałe...sworznie, końcówki drążków itp. ich dobre zamienniki wytrzymują spokojnie 100tys km. po polskich drogach. Najczęściej naprawiam także elementy metalowo gumowe zawieszenia i przeniesienia napędu.