Ocena kierowcy - Peugeot 107 Hatchback 5d

jesli chodzi o silnik to nie jest zle...ale tez rewelacji zadnych nie ma. Przy uruchamianiu silnika pojawia sie dzwiek podobny do silnika diesla...ale zaraz normalnieje ;) Przyspieszenie? jak na ta pojemnosc, moc i samo auto - powiedzmy ze ok...ale przyznam ze dawno nie jezdzilem autem, ktore wymaga przy nawet nie najwiekszej gorce redukcji biegu. 4 i 5 bieg nadaje sie tylko i wylacznie do spokojnej jazdy autostradowej...o wyprzedzaniu/przyspieszaniu na nich mozna zapomniec. Stala predkosc rzedu 140-150 km/h nie jest wiekszym problemem...jak juz sie auto rozpedzi oczywiscie...wiec nawet mozna lewym pasem posmigac. Maksymalna predkosc? nie sprawdzalem...chyba sie boje ;)

Biegi wchodza nawet ok. Sama dzwignia jest dluga...ale zaskakuje malym skokiem pomiedzy kolejnymi biegami. Przelozenia sa baaaardzo dlugie...na jedynce mozna jechac 50km/h...na dwojce prawie 100km/h.

Zawieszenie dla mnie rewelka...sztywne, zapewniajace poczucie bezpieczenstwa na zakretach. Ale tylko i wylacznie na rownej drodze!!! Gdy tylko pojawia sie koleiny - tragedia...auto chce wystrzelic w kosmos przy zmianie pasa...a kazda dziura to krater :) Kwestia przyzwyczajenia mysle...aczkolwiek nie przypominam sobie zeby takie efekty fundowal mi matiz ktorego kiedys posiadalem.

Widocznosc doskonala. Jedyne do czego mozna sie przyczepic to lusterko wewnetrzne. Przy moim wzroscie (186cm) staje sie wlasciwie nieprzydatne...chyba za wysoko umieszczone...badz sam fotel kierowcy powinien byc troszke nizej (brak regulacji wysokosci). Skutkuje to tym ze widzimy podsufitke zamiast drogi za nami.

jedyne co to brak mi regulacji wysokosci fotela kierowcy (za wysoko), komicznie wrecz umieszczone sterowanie elekt. szybami (zeby otworzyc okno pasazera z miejsca kierowcy nalezy nachylic sie do prawych drzwi)

bardzo dobrze...bez uwag. Dmucha jak szalony ;)

Wyciszenie - w tym aucie czegos takiego nie ma :P

srednio 5,7 l/100km spodziewalem sie mniejszego...ale moze dlatego tak jest ze jednak ciezka noge mam