Ocena kierowcy - Renault Kangoo II Mikrovan Facelifting 2013
Adam,
10 miesięcy temu
Silnik TCe 115KM 85kW
Rok produkcji 2015
Przebieg:
142 tys. km
Okres użytkowania:
ponad 6 lat
4,43
7% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Zawieszenie
: Ciche, komfortowe, auto jest mega zwrotne. A najważniejsze, to tanie w naprawie.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik
: Największy minus tego auta. Rozciągający się łańcuch rozrządu, spala olej, bez instalacji LPG potrafi wypalić zawór.
4,0
Całokształt
Auto kupione jako demo z przebiegiem 9tys. km. Jako, że mało km rocznie pokonuje to mógłbym pisać w samych superlatywach. Po 6 latach użytkowania przy przebiegu 115tys. km wypalił zawór. Obłęd. Silnik porażka. Jakby to auto działało w firmie, gdzie 115tys km robi się w rok czy dwa lata to żenada. Ogólnie to mega pojemne, mieści wszystko. Jak na swoje gabaryty mega zwrotne i fajnie się jeździ po mieście, ale to chyba zasługa mercedesa. Ogólnie to chyba dzięki temu, że to trochę Mercedes to fajnie trzyma cenę. Nie mam się do czego doczepić oprócz silnika. Części tanie jak borszcz (oprócz tylnych tarcz hamulcowych) ;) Ogólnie to kupiłbym jeszcze raz to auto, ale z innym silnikiem.
Wrażenia
2,0
Silnik
Kangusia dopadała era downsaizngu i to był strzał w kolano ze strony Renault. Silnik jakby zaprojektowany na szybko przy kawie i dopuszczony do sprzedaży. Dopiero poprawiony w 2016r. Łańcuch rozrządu się rozciąga, wciąga olej litrami, a przy 115tys km wypalił zawór mimo, że LPG to nie widziało. Przy prędkościach autostradowych 13l/100km. Jedyna rzecz na plus to dynamika. Jak na 1.2l i tych gabarytach auta to zbiera się całkiem przyzwoicie.
5,0
Skrzynia biegów
Bez zarzutów. Biegi wchodzą płynnie, bez zgrzytów. Bardzo przyjemna skrzynia biegów.
5,0
Układ jezdny
Bardzo tani w naprawie i solidny. Dopiero przy 140tys km przebiegu zaczynam wymieniać pojedyncze elementy zawieszenia. Belka tylna niezniszczalna. Prowadzi się pewnie, bardzo zwrotny.
5,0
Karoseria
Gdy nie był uderzony i klepany to nie znajdziesz rdzy. Bardzo fajna linia nadwozia która wolno się starzeje. Z bocznymi drzwiami które się odsuwają na boki nigdy nie było problemu, bardzo solidne prowadnice.
Komfort
4,0
Widoczność
Wielkie szyby i lusterka, żona stwierdziła, że innym autem już nie umie jeździć. Siedzi się wysoko, szyby są wielkie. Jedyny minus to bardzo szerokie słupki A. Lubi się cos/ktoś w nich "schować".
5,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jedyna udręka to wymiana filtra kabinowego. Poza tym, auto szybko łapie temperaturę zimą, a latem fajnie chłodzi klima. Niestety przy silniku 1.2 po włączeniu klimatyzacji brakuje jakieś 50KM :)))
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Próżno szukać innego tak pojemnego auta tej klasy. Miejsca ogrom, świetnie przemyślane schowki, a gdy złożymy fotele to od bagażnika po deskę rozdzielczą mamy płaską podłogę. Na tylnej kanapie spokojnie mieszczą się 3 dorosłe osoby i czy foteliki dla dzieci. Szkoda, że na środku kanapy nie pomyślano o ISOFIX. Dostępne jest tylko na bokach kanapy
5,0
Wyciszenie
Nawet przy prędkościach autostradowych jedzie się w ciszy.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Najdroższa część eksploatacyjna to tylne tarcze (występują tylko razem z łożyskami), poza tym to auto naprawia się za grosze. Cały zestaw serwisu olejowo-filtrowego to koszt w granicach 280zl. Sworznie, drążki i klocki hamulcowe dostępne poniżej 100zl
5,0
Stosunek jakość/cena
Jak kupowałem to auto to ludzie się ze mnie śmiali, dlaczego Renault, przecież za te pieniądze miałbyś BMW, Audi... Tak miałbym dziesięcioletnie. Kangoo kupiłem praktycznie nowe (była to wersja demo). Nie żałuję. Dlatego daje 5 * bo tu nie płacisz za znaczek na masce. Auto odwdzieczyło mi się super jakością, a ewentualne naprawy nie rujnowały domowego budżetu.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Po przejechaniu 140tys km dopiero zaczynają się jakieś stuki w zawieszeniu, a to sworzeń, a to drążek. Pierdoły za 80zł. Auto ma już prawie 10 latek. Także sądzę, że to normalne. Nigdy nie stanął na trasie.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Ciężko mi to oceniać. Zepsuł się poważnie tylko raz. Przy 115tys. km wypaliło zawór. Niby usterka mega poważna, ale autko dzielnie dojechało do domu. Nigdy nie stanął na trasie. Za to go kocham. Wsiadam spokojny, że mnie nie zawiedzie. Koszty był spory, ale przy okazji jak był silnik rozebrany to wymieniło się rozrząd bo lubi się rozciągać, planowanie głowicy i przez to, że tyle to trwało padło aku xD ogólnie remont silnika wyniósł 4.4tys zł. Od tamtej pory jest ok.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika TCe 115KM 85kW
[l/100km]