Ocena kierowcy - Seat Toledo III

Jarek Pomorze (Toledo part I), 16 lat temu

Silnik 1.9 TDI 105KM 77kW

Rok produkcji 2007

Przebieg: 1 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Seat Toledo III 1.9 TDI 105KM 77kW 2004-2009 - Oceń swoje auto

4,54

11% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Samochód ma i wygląd i temperament. Nie jest nudny. Uwielbiam go za ten "chwilowy kierunkowskaz". Na autostradach rewelacja.

5,0

Całokształt

Już go lubię i wiedząc, jak dużo czasu spędzam za kierownicą, cieszę się z zakupu. Auto mi się bardzo podoba, choć starsze wersje Toledo były dla mnie odstraszające. Albo za duży kuper albo klasyka znana z setek innych modeli. Ten naprawdę się wyróżnia. Moja żona twierdzi, że nasz samochód ma "to coś". I ma rację. Jak raz na jakiś czas (a nie co 100 metrów) mijam innego Seata z nowej linii, to jest mi fajnie, że należę do takiej fajnej rodzinki (niezbyt licznej).

Wrażenia

5,0

Silnik

To mój pierwszy diesel i szczerze mówiąc trochę się go bałem. Autko mam od dwóch tygodni i po przejechaniu 1500 km tylko dwa razy tankowałem. W poprzednim benzyniaku już bym był w plecy o jakieś 150 zł. Nie przeszkadza mi też ten słynny dieslowski klekot, bo w zasadzie to wcale go nie słychać.

5,0

Skrzynia biegów

Nie miałem wiele samochodów, ale jeżdżę po 50 000 km rocznie. Pierwszy raz spotkałem się ze skrzynią, gdzie nie trzeba zbyt wiele machać. Wszystkie biegi wchodzą precyzyjnie i bez problemów.

5,0

Układ jezdny

Do dzisiaj go docierałem, więc jeżdżę grzecznie, poza tym jest ślisko, ale wydaje mi się, że trzyma się drogi bardzo dobrze.

Komfort

3,0

Widoczność

Tu nie jest najlepiej. Codziennie dowożę dzieci do przedszkola, po czym muszę wycofywać na odcinku ok. 150 metrów ze skrętem przez moje lewe ramię. Jest moment, że małe okienko z tyłu, słupek i zagłówek powodują, że zupełnie nic nie widzę. Do jazdy tylko na lusterka przyzwyczajam się powoli, ale kierowcy ciężarówek pewnie uśmiechają się pod nosem.

4,0

Ergonomia

Wszystko jest pod ręką i na wyczucie. Podłokietnik z przodu jest fajnym wynalazkiem (schowkiem), ale osoba siedząca z tylu na środku klinie go na czym świat stoi (uderza kolanami).

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bardzo dobrze. I grzeje i ziębi, szyby nie parują.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla mnie bomba, choć moje poprzednie autko (nieodżałowany hyundai matrix) mogłoby stanowić poważną konkurencję. Słyszałem to już z ust kilku osób, które woziłem w roli pasażerów z tyłu i hyundaiem i obecnym Tolkiem. Dla mnie jako kierowcy jest super.

5,0

Wyciszenie

Po ukochanym aczkolwiek głośnym matrixie to autko jest bardzo, bardzo cichutkie. Czasami zastanawiam się, co wypisują ci ludzie na forach na temat diesli. Wiem, że to zabrzmi jak echo zza światów, ale kto nie miał w życiu "Malucha", nie powinien w ogóle zabierać głosu (mam na myśli wszelkiej maści krytykę).

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Pierwszy ropniak i od razu wielka miłość. Kiedyś tankowałem co dwa dni, teraz już widzę, że będzie duuuużo rzadziej.

5,0

Stosunek jakość/cena

Jak sobie na niego popatrzę, to jestem pewien, że zrobiliśmy niezły interes. Samochód w wersji Superwagen w promocji "rocznikowej" charakteryzuje się baaardzo korzystną relacją jakość/ cena. Przecież jeszcze Seat dorzucił pakiet ubezpieczeń gratis, a to jest zawsze cios dla kogoś, kto spłukał się przy zakupie samochodu i potrzebuje tego roku na złapanie oddechu :)

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Na szczęście daję mu "piątaka" bo w obecnych czasach trudno chyba o awarie w samochodzie, który ledwo co wyjechał z salonu. Zwłaszcza, że to "niemiecka precyzja"......

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Stuk puk w niemalowane na szczęście.