Ocena kierowcy - Skoda Superb IV Liftback

W ocenie egzemplarz w najwyższej wersji wyposażenia L&K z 2024r. Szukałem auta, które spełni kilka moich wymagań i będzie się mieściło

Silnik dynamiczny, jest zapas mocy. Przez większość czasu muskam pedał gazu. 'Kick down' bardzo sporadycznie dla zabawy. Kultura pracy bardzo dobra. W trasie potrafi być ekonomiczny ale w mieście spalanie mocno idzie w górę, zwłaszcza na zimnym silniku. Spalanie na dłuższą metę u mnie na poziomie 8.5l co przy baku 65l daje bardzo fajny zasięg (~750 km).

Działa płynnie z małą uwagą - czasami szarpie przy przejściu z 2 na 3. Bardzo praktyczne rozwiązanie z dźwignią do zmiany przy kierownicy i prostym przełączaniu między trybem zwykłym a sportem. Tryb sport zauważalnie zmienia charakterystykę przełożeń i auto zmienia biegi dosyć ostro. Dla mnie to na plus.

Układ komfortowy ale średnio precyzyjny. Przesiadka z Mercedesa CLA i moje pierwsze wrażenia były takie, że jest 'gumowy'. W zakrętach prowadzi się bardzo pewnie. Dużo zależy od opon. U mnie koła 19". Na mokrej nawierzchni potrafi zerwać trakcję przy dynamicznym ruszaniu co traktuję jako wpadkę przy napędzie 4x4 i wszystkich asystentach. To nie powinno mieć miejsca moim zdaniem.

Niestety czuć oszczędności. Może tego nie widać bo karoseria ładnie się prezentuje ale blacha ugina się w wielu miejscach przy niewielkim nacisku, przepaść w porównaniu do Mercedesa i starszych aut. Proponuję okleić folią przód jeśli ktoś jeździ w trasy bo odpryski robią się od patrzenia. Warto też wspomnieć, że przednia szyba ma małą twardość. Po roku jazdy mam sporo odprysków na szybie czego nie zauważyłem w poprzednich autach. Na drogach szybkiego ruchu jeżdżę 130-140km/h więc to nie jest wina dużych prędkości. O rdzy nie ma mowy po pierwszym roku. Auto fabrycznie miało zabezpieczone podwozie - to na plus.

Widoczność prawidłowa i nic więcej. Lusterka boczne mają słaby zakres mimo, że są stosunkowo duże. Tylna szyba nieco zniekształca obraz przez to, że jest mocno nachylona. Ciężko dojeżdżać tyłem do przeszkód- kamera ma moim zdaniem słabą perspektywę co utrudnia parkowania tak długim autem do samych krawędzi/ścian. Po prostu na kamerze nie widać już nic a zderzak nadal jest 20cm od przeszkody. Rozdzielność kamery też pozostawia wiele to życzenia. Warto też tutaj wspomnieć o światłach matrix, które działają doskonale i mocno zwiększają bezpieczeństwo jazdy w nocy.

W samych fotelach jest dużo komfortu. Są duże i wygodne oraz mają szeroką regulację. Natomiast dla mnie brakuje idealnego ustawienia kierownica-pedały. W momencie kiedy odsunę fotel na tyle, żeby mieć w miarę komfortową odległość do pedałów, kierownica jest na tyle daleko, że nie mam gdzie oprzeć łokci. Trzeba iść na kompromis. 187 cm wzrostu.

Na plus dokładna regulacja klimatyzacji i dużo opcji do wyboru. Podgrzewana kierownica i fotele działają szybko i sprawnie. Podgrzewana przednia szyba - cudo! Jedyne do czego mogę się przyczepić to wyraźnie słyszalna praca wentylatorów nawet na najniższym biegu. W innych autach człowiek tego w ogóle nie zauważa- tutaj to ewidentnie słychać przy wyłączonym radio.

To jedna z największych zalet tego auta. W środku spokojnie mogą podróżować 4 osoby po 1,9m wzrostu i każdemu będzie wygodnie. Przestrzeni nad głową nie brakuje. Jakby dało się pochylić bardziej tylną kanapę to byłoby idealnie. Bagażnik równie duży z ogromnym otworem załadunkowym. Dla tej przestrzeni wybiera się to auto.

Chyba wypada wpisać tutaj zdecydowanie największą wadę auta, którą jest zawieszenie DCC PLUS. Nie tylko w mojej opinii jest to po prostu duża wada fabryczna w autach z tym zawieszeniem w całej grupie VAG. DCC Plus sprawia, że to auto nadaje się wyłącznie na równe drogi i w trasę. Jeśli na drodze mamy jakiekolwiek nierówności/dziury/łaty itp. to zawieszenie po prostu tłucze i wszystko czuć na kierownicy. Po ponad roku nadal ciężko mi się do tego przyzwyczaić. Jeśli zamawiałbym ponownie - brałbym zwykłe zawieszenie i oponę 18". Wiem, że to dużo poprawia. Poza tym Jest po prostu dobrze. Nie słychać szumów powietrza w kabinie przy większych prędkościach. Najsłabiej wyciszone są koła/nadkola. Na betonowej nawierzchni daje się we znaki. Audio mam w najwyższej wersji. Ciężko ustawić optymalne parametry głośników ale po paru miesiącach udało mi się znaleźć taką konfigurację. Natomiast biorąc pod uwagę zainstalowany sprzęt Canton - miałem większe oczekiwania (nie jestem audiofilem).

Auto mam na gwarancji z pakietem przeglądów więc ciężko mi się wypowiadać. Odejmuję jedną gwiazdkę ponieważ widzę spory potencjał to drobnych awarii w przyszłości za które przyjdzie mi płacić po okresie gwarancji.

Skoda mimo swoich wad ma na rynku jeden z najlepszych stosunków ceny do jakości i trudno się z tym nie zgodzić. Dostajemy za 240k auto na maxa wyposażone w mnóstwo bajerów z dobrą jakością wykonania. Niestety są mankamenty i problemu wieku dziecięcego ale z drugiej strony zakup 'marki premium' nie gwarantuje nam w obecnych czasach pełnej bezawaryjności.

Kupiłem auto na początku produkcji. Zarówno u mnie jak i u większości użytkowników występuje sporo drobnych usterek, takich jak: - częste problemy z asystentami (zwłaszcza kiedy jest mokro/zimno) - piszczenie kół przy cofaniu na pełnym skręcie - system kessy - działa jak chce a powinien być niezawodny - brake assist, który urywa głowę podczas podjeżdżania do krawężnika - skrzypienie w drzwiach przy jeździe po nierównościach - skóra na fotelach szybko się odkształca

Na szczęście póki co występują głównie drobne usterki/wady. Z poważniejszych miałem przygodę z cieknącym paliwem w okolicy baku. System odprowadzania oparów szwankował i został wymieniony w ramach gwarancji. Do poważnej usterki zaliczam też największą wadę auta czyli bardzo głośne zawieszenie DCC Plus. Odczucia podobne do jazdy 30 letnim autem z wybitymi amortyzatorami.