Auto nieźle zaprojektowane, funkcjonalne, ale schrzanione przez księgowych. Denerwują poślednie materiały wewnątrz (plastiki, tapicerka), czarne klamki i lusterka na zewnątrz (wersja Terra) czy inne pozorne oszczędności (np. brak automatycznego otwierania okna pasażera, brak podłokietnika). Ogólnie taki Lanos w wydaniu Toyoty.

Silnik bardzo mile zaskakuje powyżej 3500 obr/min, niże lekko przypomina Melexa, ale ogólnie daje radę. Jest też bardzo cichy do ok. 120 km/h, później troszkę głośniej. (Silnik)

DZIŚ MAMY 11.01.2011 R JESTEM 19 RAZ W SERWISIE, SAMOCHÓD JEST PEŁEN WAD, PO OPUSZCZENIU SALONU - WRÓCIŁEM BYŁ USZKODZONY - FABRYCZNIE USZKODZONE ZAWIESZENIE, ZA PIĄTYM RAZEM ZOSTAŁA WYMIENIONA CAŁA KOLUMNA Z WAHACZEM, PÓŹNIEJ USZCZELKI - PRAWA LEWA LAŁO SIĘ DO ŚRODKA, SPRYSKIWACZ KSENONÓW, WYMIENIAM DZIŚ DRUGI KSENON Z ŻARNIKIEM,SZKODA PISAĆ NIE POLECAM NIKOMU TOYOTY. DZIŚ TOYOTA NIE JEST SAMOCHODEM NIEZAWODNYM KOLEDZY KUPILI DLA ŻON AURISY... (Bezawaryjność (poważne usterki))