Ocena kierowcy - Toyota Corolla IX (E12) Hatchback

Za całokształt 3 ponieważ jest to przeciętny samochód bez charakteru. Mało awaryjny, można pewnie jechać z punktu A do B nie mysląc czy się w trasie nie rozkraczy. Solidne wozidło tyłka.

Na zimnym silniku trochę wyje ale w Astrze II miałem to samo. Jak się rozgrzeje jest cicho. Jedynka bardzo krótka, nie ma szans bez stresu szybko włączyć się do ruchu, w Leonie TDI było lepiej. Elastyczność dobra do spokojnej i oszczędnej jazdy. Jak chce się normalnie przyspieszać to dopiero powyżej 4 tyś. ale na trasie na obrotach już całkiem dobrze sobie radzi i wstydu nie ma. Moment za wysoko bo przy 4800 obr. a w Astrze jest przy 3800. Na wysokich obrotach trochę czuc że ma 10 koni więcej od Astry. ocena 4

Lewarek od biegów to porażka, chyba w starze jest krótszy!!! Wsteczny zgrzyta prawie zawsze i wszyscy dookoła odwracają sie i patrzą co sie dzieje. Zmiana z jedynki na dwójke często powoduje szarpnięcie. ocena 3

Prowadzi się dobrze, jest sztywna ale ładnie tłumi nasze nierówności. Co prawda Astra trzymała się lepiej drogi ale miałem sportowe zawieszenie. Ogólnie jest ok. ocena 4

Jest dobrze ale mam wrażenie, że w Astrze i Leonie pomimo dłuższych tylnych szyb było lepiej. Zaokrąglona szyba z tyłu troche przekłamuje odległość przy cofaniu. Wyciraczka tylnej szyby porażka, dlaczego nie zrobili pełnej tylko 2/3? ocena 4

Radio za wysoko utrudnia obsługę, w Astrze i Leonie miałem sterowanie w kierownicy. Brak podświetlenia do niektórych przycisków. Denerwujący inny kolr podświetlenia deski i kokpitu. W Leonie czerwone podświetlenie przeniesione z Audi świetne. Podświetlanie deski i ustawianie natężenia niezbyt przemyślane. Na dzień trzeba rozjaśniac bo nic nie widać. ocena 3

Słaba wydajność wentylacji i kiepskie pokrętła. Klima manualna trochę słaba porównywalna do tej w Astrze. W Leonie świetny climatronic. ocena 3

Dużo miejsca chyba najwięcej z konkurencji ale tylko z tyłu, przód na podobnym poziomie. Mam 186cm wzrostu i przy dłuższej trasie boli mnie prawa noga w kostce i kolanie. Siedzi się dosyć wysoko przy maksymalnie opuszczonym fotelu. Kolana wiszą w powieytrzu zamiast opierać się na siedzeniu, pedały za blisko i noga na gazie, w kostce jest cały czas mocno wygieta. Astra i Leon bez konkurencji. ocena 3 za nie wygodną pozycję kierowcy

Jest cicho, troche głośniej powyżej 130km/h ale lepiej niż w Astrze ale tam było o niebo lepsze radio, które w trasie zagłuszało hałas, nie mówiąc o tym w Leonie (fabryczne 8 głośników i subwoofer + piękny, czysty dźwięk) ocena 4

To nie Leon TDI (trasa 4,5-5l/100, miasto 6-7l/100) ale słabiej od Astry. Chcesz \"rzadko\" tankować? Po miescie trzeba jeździć jak emeryt, do 3 tyś. obr. wtedy można zejść do 8l/100, chcesz jeździć normalnie to tylko powyżej 4 tyś. obr. ale wtedy spalanie 10l/100. Na trasie porównywalne do Astry ale troszkę wyższe 7-7,5 l/100 (przykładowa trasa nad morze z częstym wyprzedzaniem i prędkością momentami 140km/h) ocena 4

Może być poza kosztami elektroniki

Jak na razie podświetlenie kokpitu (3 żarówki po 20 zł/szt w serwisie + wymiana 60zł)i zarówka od postojówek. Podświetlenie zrobił mi za 30 zł z żarówkami mechanik w serwisie :))) prawie na oczach pseudo doradców

Sonda lambda (pierwsza na kolektorze wylotowym). Koszt sondy 105 zł oryginalna używka. Oczywiście taką założyłem. Nowa na allegro, japońska 370-450zł (Boscha podobno nie działają dobrze), w serwisie 904 zł KOSZMAR!!! Powiązanie niektórych usterek silnika z systemem TRC i VSC(toyotowe ESP) to porażka. Jak padnie sonda to komputer od razu wyłącza te systemy. Omijac serwisy. Po podłączeniu pod komputer 140zł powiedzieli, że to przypadkowa usterka i może się pojawiać :)))) \"przypadkowa usterka\" :))) Pan Daniel elektromechanik za 40 zł od razu pokazał mi na kompie nie działającą pierwszą sondę lambda, wymiana z kasowaniem błedu drugie 40 zł. Jadę z faktura wyśmiac gamonia z serwisu, niech mi wytłumaczy \"przypadkową usterkę\" przy szefie serwisu ;)))