Ocena kierowcy - Volkswagen Scirocco II

adam, 18 lat temu

Silnik 1.8 112KM 82kW

Rok produkcji 1989

Przebieg: 259 tys. km

Volkswagen Scirocco II 1.8 112KM 82kW 1982-1989 - Oceń swoje auto

2,38

44% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

corrado rekompensuje wszystko swoim wyglądem a sirocco nie, więc dolina!!!

Wrażenia

3,0

Silnik

silnik chodził poprawnie, troszke malo dynamiczny ale w silniku nic się nie działo, gorzej osprzęt :(

3,0

Skrzynia biegów

synchronizator 2 biegu, padł, sprzęgło zawsze się ślizgało, wymieniałem 2 razy całe, nie wiem co się działo, w końcu wymieniłem skrzynie bo padlo łożysko na wałku sprzęgłowym

2,0

Układ jezdny

drogi sie raczej nie trzyma, dobija zawieszenie na dziurach, jak kanał to jest takie pierdalniecie że ooooo jaaa pierdol....... załozyłem sztywne sprężyny ale nie wiele to pomogło, a komfort jazdy spadł do zera, puki stuku itp itd, o plastikach nie wspomne!!!

Komfort

3,0

Widoczność

tak sobie, bez szaleństw

2,0

Ergonomia

kierownica orginalna tak wielka że nie mogłem wsiadać, masakra, musiała wjechac mniejsza!!!, podobnie z całą resztą.....

2,0

Wentylacja i ogrzewanie

ogrzewanie słabe, klimy te auta chyba nie miały, może w wersji amerykańskiej!!!

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

jak w coupe - standard

3,0

Wyciszenie

miałem pusty wydech, wył jak cholera, wtedy mi się to podobalo teraz raczej za nic w świecie...

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

palił dużo, silnik na wtrysku wielopunktowym ale mechanicznym 12 w mieście lekko

3,0

Stosunek jakość/cena

lepiej poszukać golfa GTI

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

co chwila coś, nie było dnia żeby się coś nie zepsuło, miałem dość..............

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

poszły dwa silniki i dwie skrzynie, dwie pompy paliwa, łożyska, dwa sprzęgła, awarie elektryki, wskaźnik paliwa, ekonomizer, gówno na maksa ten samochód i wygląd przodu pozostawia wiele do życzenia miałem to auto ładnych parenaście lat temu więc dzisiaj na pewno nie jest lepiej....