Szukaj

Ocena kierowcy - ZAZ Tavria Hatchback

IBIS, 16 lat temu
Silnik 1.1 53KM 39kW
Rok produkcji 1995
Przebieg: 24 tys. km
Okres użytkowania: 2 lata
ZAZ Tavria Hatchback 1.1 53KM 39kW 1989-2001 - Oceń swoje auto
4,08
Podobnie do średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Karoseria : Przestronność wnętrza. Współczesne kompakty nie oferują połowy tego co stara szkapina z Zaporoża.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria : korozja błotników przednich. Odprowadzenie wody z kratki nawiewu idzie prosto w spawy błotników! Bez smaru ŁT 4 (ok. pół litra na strone) we wnekach przednich błotników nie zwalczymy rdzy w tym miejscu.
Układ elektryczny : Moduł zaplonu po wymienieniu na niemiecki usterki niet.
4,0
Całokształt
Tavrik jest jak wierny kundel: raz wyprowadzi z tarapatów, innym razem narozrabia tak bardzo, że tylko łeb ukręcić ;-) Ale ogólnie znacznie częściej pomoże niz zaszkodzi. No i cena... nawet nowy był właśnie w cenie kundelka. Poza tym olewasz go przez rok, wsiadasz i ... jedziesz! Rzecz niespotykana w zachodnich cackach.
Wrażenia
5,0
Silnik
Właściwy silnik na właściwym miejscu. Poza tym patent z bezkolizyjnym silnikiem to naprawdę BOMBA!!! Polecam "wykształciuchom" z biur projektowych zachodnich koncernów, którzy do dziś uważają że pęknięta gumka musi oznaczać katastrofę:-)... a Panu Juszczence radzę to opatentować!!! Jestem BARDZO tolerancyjny dla różnych samochodowych wybryków, ale konstrukcja, w której zerwanie kawałka gumy za 20 zł w porywach rozbija silnik na strzępy po prostu dla mnie nie istnieje...
4,0
Skrzynia biegów
Wsteczny w miejscu "piątki" w samochodzie tak nachalnie sugerującym pokrewieństwo z Fiatem- to chyba da się wytłumaczyc jedynie jako spisek KGB. Poza tym "drobnym" szczegółem- bez zarzutów. Natomiast sprzęglo wymaga lekkiego treningu stopy - ale cóż, Kozaczyzna to nie miejsce dla mięczaków ;-)
5,0
Układ jezdny
Znak "30"przy progach zwalniajacych MOŻE PO PROSTU NIE ISTNIEĆ ;-) ... a tylną oś skonstruowano chyba z myśla o holowaniu lawet (dopiero przy przyczepie ok. pół tony autko czuje się nieźle). Krytykanci "cudacznych" felg Tavrika chyba maja podświadomą potrzebę "alusiów"- inaczej NIE ROZUMIEM, dlaczego genialny pomysł wyeliminowania korodującej i stwarzającej 10000 problemów tarczy koła przedstawia się jako wadę.
Komfort
5,0
Widoczność
Z czym porównujemy? Bo jeśli z efektami uporczywych starań współczesnych konstruktorów o maksymalne zmniejszenie widocznosci do tyłu (czytaj: oferta salonów samochodowych na 2007)- to tutaj porównanie Tavrika z całą resztą jest po prostu niedopuszczalne. Z pojazdami ze swojej epoki- tu znalazłoby sie kilka modeli zostawiających "kozaczka" w pobitym polu (w tym przynajmniej dwa Jankesy). Ale na tle masówki z naszych dróg- po prostu SUPER.
3,0
Ergonomia
Posiadany obecnie przeze mnie "lux" zaskakuje podwójnie- pozytywnie obfitością miejsca, negatywnie rozmieszczeniem (wskaźniki na dole tylko dla koszykarzy ;-) ). Model Standard był wystarczający.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Narzekanie na ogrzewanie w Tavriku świadczy tylko o tym że ktoś nie jeździł tym autem. Natomiast klapa nawiewu na nogi pasażerów w luxie- do poprawki!
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Tutaj to juz po prostu TRUDNO znaleźć minusy. No, chyba że ktoś jeździ Mercedesem (albo Loganem)- wtedy ma moralne prawo ponarzekać. Wszyscy inni robią to tylko z zazdrości!!!
3,0
Wyciszenie
TO NIE MA BYĆ CICHE TO MA JECHAĆ... a jednak nawet z tym nie najgorzej!
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Paliwo temu autku wybitnie nie smakuje, w trasie poniżej 5 litrów, konstruktora tego auta Rossnieft chyba kazałby odstrzelić;-) a poza tym jak na przekonania o "ruskach", autko nie wymaga dużej kasy na reperacje-jesli ktoś umie jeździc bez drobiazgów może jeździc i parę lat olewając warsztat.
5,0
Stosunek jakość/cena
Jakby takie auto w tej cenie, w jakiej mój był kupiony nowy (12800 zł) było teraz na rynku, to bym kupował na 2 lata, sprzedawał i brał nowy. Nie jest ani rewelacyjny, ani niezawodny. Po prostu WYSTARCZAJĄCY. A to bardzo dużo.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Wymienić wszystkie duperelki albo stać sie ascetą! Innego wyjścia nie ma.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie stwierdzono. Mimo wszystko wole zwariować usuwając wycieki spod szyby czy dociągając ręką szybę niż skończyć pod tirem z powodu awarii hamulców- a "sektory strategiczne" w tavriku działają jak złoto.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.1 53KM 39kW [l/100km]

Średnie zużycie
6,6
Minimalne średnie zużycie paliwa
5,4
Maksymalne średnie zużycie paliwa
9,5
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
4,8
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
ZAZ Tavria Hatchback