Toyota Aygo I Hatchback 3d 1.0 VVT-i 68KM 2009 Toyota Aygo Benzyna 1.0 - 2009r - 162tkm

Spalanie tego samochodu jest niesamowite. to nasz drugi pojazd w domu i służy prawie wyłącznie do jazdy miejskiej. Są tygodnie kiedy najdłuższa odległość wynosi 6km a zwykle 2-3km i stoi pół dnia. Przy takim użytkowaniu auto spala 6,8l teraz w zimie. W lecie na takich dystansach 5,9-6,1. Wycieczka w lecie 2x140km na 12,5l paliwa co daje niecałe 4,5 na 100. Nasz egzemplarz bez klimy - z kilmą pewnie byłoby więcej. Jedno o co trzeba dbać w tym silniczku to zmiany oleju. My kilka dni po zakupie zmienialiśmy silnik na nowy bo poprzedni właściciel nie miał w zwyczaju dbać o pojazd i po zmianie oleju po długim czasie tłok wywinął orła. Naprawa przekraczała cenę innego silnika z wymianą. Mimo wszystko uważam że zakup tego samochodu to strzał w 10 jeżeli ktoś porusza się głównie na krótkich dystansach i nie lubi przepłacać za paliwo.

Autko jest bardzo oszczędne w trasie. Potrafi spalić 4,5 l na 100 km. W mieście przy działającej klimie 6,5 l/100km to stanard, a w cyklu mieszanym to różnie : a) z klimą 5,7-6l, a bez klimy 5-5,5l. Dodam tylko iż na benzynie 98 autko aspawuje się o niebo lepiej i jest to widoczne głównie w trasie (pokonując trase na 5 biegu przez dłuższy czas w jeździe ekonomicznej (prędkość 90-110km/h)i bez klimy moja aygo spaliła ok 4l/100km! a z klimą 5,2l). Generalnie wyższe zużycie paliwa bo ok 6,5l odnotowuje moja żona, która jeździ po mieście i często stoi w korkach. Ja jestem zadowolony z tego samochodu, gdyż chodziło mi o oszczędny i zwinny samochodzik:) Oszczędny dla mnie, bo wiele czasu spędzam w trasie ok 300km w jedną stronę, a zwinny dla żony do miasta. Wersja 5d świetnie sprawdza się gdy chcemy przewieźć 4 osoby, a wbrew pozorą wszyscy mają sporo miejsca. Gorzej jest gdy trzeba jeszcze zapakować trochę bagaży, wtedy bagażnik nie wystarcza i trzeba złożyć jedno tylne siedzenie, wtedy 3 osoby podróżują wygodnie z dużą ilością bagaży. Ostatecznie autko bardzo polecam. pozdrawiam Kamil

Przeglądy? Dopiero po 30000km coś robią. Po 15000km jest wymiana oleju z filtrem co przy castrolu syntetyku kosztowało 220 zł - luzik. Spalanie - zależy od stylu jazdy. W mieście przy ciężkim bucie 7l, przy spokojniejszej, ale płynnej jeździe 6,5l, minimalnie w mieście 6l i nie da się mniej. Trasa przy prędkościach 110-120km 5l. Do Wrocławia z Warszawy i z powrotem 700km na jednym baku (do tej samej stacji w Al Krakowskiej rozpędem:). Myślę że 4,5 do osiągnięcia jak ktoś umie jechać 90km na trasie