SILNA OFERTA - żaden samochód w klasie nie oferuje takiego wyboru napędów, co Golf ósmej generacji
Mocnym atutem nowego Volkswagena Golfa jest szeroka gama jednostek napędowych, obejmujących coś dla każdego: silniki benzynowe, wysokoprężne oraz układy typu mild hybrid, a wkrótce także jednostki hybrydowe typu plug-in, z możliwością ładowania z sieci zewnętrznej i poruszania się wyłącznie przy pomocy silnika elektrycznego - nawet przez 60 kilometrów.
Artykuł powstał we współpracy z marką Volkswagen
Kluczem do atrakcyjności nowego kompaktowego Volkswagena jest nie tylko jego technologiczna przewaga nad konkurentami, ale także wielki wybór dostępnych rodzajów napędu i rozwiązań technicznych. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Do wyboru mamy silniki benzynowe, wysokoprężne i układy typu mild hybrid, a już niebawem dołączą do nich odmiany hybrydowe typu plug-in, czyli umożliwiające doładowanie akumulatorów bezpośrednio z sieci elektrycznej. Nowe silnik benzynowe TSI działają w tzw. cyklu Millera (czasem nazywanym cyklem pięciosuwowym dla silnika czterosuwowego), co oznacza znacząco obniżone zużycie paliwa oraz bardzo niską emisję szkodliwych substancji.
Zacznijmy od jednostek benzynowych. Tu nowościami są dwa nowe, jednolitrowe trzycylindrowe silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa i turbodoładowaniem, oferowane z mocą 90 lub 110 KM. Jednocześnie w ofercie pozostają jednostki TSI o pojemności 1,5 litra i mocy 130 lub 150 KM.
Nowościami są także czterocylindrowe turbodiesle o mocy 115 i 150 KM. Ich cechą szczególną, oprócz mniejszego o 17 procent zużycia paliwa, jest zastosowanie podwójnego wtrysku czynnika AdBlue celem dalszego zmniejszenia emisji tlenków azotu.
Innowacyjne jednostki typu mild hybrid, zwane eTSI, współpracują z instalacją elektryczną 48V, specjalnym rozrusznikiem, generatorem oraz akumulatorem litowo-jonowym. W cenniku znajdą się trzy ich warianty, o mocy odpowiednio 110, 130 i 150 KM. Dzięki swej konstrukcji te zespoły napędowe gwarantują zużycie paliwa niższe o około 10 procent w porównaniu do silników poprzedniej generacji, a także bardzo dobrą dynamikę jazdy.
Nie zapomniano o entuzjastach szybkich Golfów, do których dyspozycji staną Golf GTI, GTE oraz GTD. Od 45 lat skrót "GTI" oznacza wyjątkowe przeżycia dla każdego, kto kocha samochody. Najnowszy model to zwinny, wydajny i szybki kompaktowy samochód sportowy epoki cyfrowej, zaopatrzony w silnik o mocy 245 KM, dwulitrowy, turbodoładowany, sprzężony z 6-stopniową przekładnią mechaniczną albo 7-biegową dwusprzęgłową DSG.
Z kolei VW Golf GTD to sportowe osiągi połączone z ogromnym zasięgiem, czyli idealne auto na długie autostradowe trasy - mamy w nim do czynienia z 2-litrowym turbodieslem o mocy 200 KM i maksymalnym momentem obrotowym wynoszacym 400 Nm. Silnik standardowo współpracuje ze skrzynią dwusprzęgłową DSG o 7 przełożeniach. O czystość spalin dbają dwa, połączone szeregowo katalizatory SCR oraz podwójny wtrysk czynnika AdBlue.
Ostatni sportowy Golf z tercetu oznaczonego trzyliterowymi skrótami to hybrydowy model GTE o mocy 245 KM - jego napęd składa się z czterocylindrowego silnika benzynowego oraz silnika elektrycznego, 6-biegowej przekładni DSG oraz litowo-jonowego akumulatora. W porównaniu do poprzedniej generacji Golfa GTE wzrósł zasięg na napędzie czysto elektrycznym - do 60 km, jednocześnie przy tym rodzaju napędu możliwe jest podróżowanie z prędkością do 130 km/h.
Trzy różne szybkie Golfy - trzy różne charaktery, które wkrótce dołączą do obecnej oferty napędów najnowszego kompaktu pochodzącego z Wolfsburga.
Każdy może wybrać coś dla siebie i jeździć wydajniej, szczególnie, że łatwiej dziś nowego Golfa kupić. Volkswagen uruchomił właśnie specjalny projekt o nazwie VW e-Home, dzięki któremu można spersonalizować wybrane auto i przez internet omówić ten wybór z wybranym dla nas doradcą.
Autor: Robert Lubański
Artykuł powstał we współpracy z marką Volkswagen