Szukaj

Skoda Yeti w Namibii - dzień 4 - od księżycowego krajobrazu po safari

  • Zaktualizowane 01.02.2017 22:56
  • 6 minut

Znów ten budzik... Poranne słońce jest zresztą jeszcze gorsze. Siadam, a w głowie przelatują mi opary wczorajszej kolacji i migawki z poprzedniej nocy. Restauracja zbudowana naokoło holownika na brzegu oceanu. Zakłady o wynik dzisiejszego meczu. Piana z zimnych fal Atlantyku, zalewająca plażę za wielką restauracyjną szybą za moimi plecami. Molo z przeraźliwie chłodnym wiatrem, powrót do hotelu ulicami nocnego Swakopmundu, w świecie neonów i latarni jeszcze bardziej przypominającego plan filmowy. Wreszcie czarnoskóry kelner, częstujący nas najbardziej popularnym drinkiem w Namibii, czyli... Jaegermeisterem. Niewiarygodne, prawda? Mają tu swoje własne przysmaki, a jednak to Jaegermeister jest numerem jeden.

Kamil Rogala

Redaktor

Data publikacji: 16.06.2012 09:00
Data aktualizacji: 01.02.2017 22:56
Udostępnij:
Zobacz również nasz wideotest
Subaru XV e-BOXER - mógłbym takie mieć. I nie chodzi o sam napęd
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Skoda Yeti
Zobacz więcej filmów