BMW X3 ugrzecznione

Odmłodzona „iks trójka" nie jest już tak kontrowersyjna pod względem designu. Przód pojazdu wydaje się być lepiej spasowany z resztą samochodu niż w przypadku pierwszej generacji. W bocznej części nadwozia rzuca się w oczy potężne przetłoczenie ciągnące się przez całą linię boczną. Podczas przygotowywania karoserii szczególną uwagę przykładano do aerodynamiki, więc samochód dzięki swojej opływowości nie tylko pali stosunkowo niewiele, ale także jest cichy.

BMW X3 będzie dostępne z czterema jednostkami napędowymi. Podstawowy silnik to xDrive20d – czterocylindrowy, dwulitrowy diesel o mocy 184 KM. Jest to silnik oszczędny (producent podaje, że zużycie paliwa może wynosić nawet 5,6 litra na 100 km) oraz ekologiczny (wydziela 149 g CO2 na 1 km). Ci, którzy oczekują znośnego spalania połączonego z większą mocą i momentem obrotowym mogą zainteresować się sześciocylindrowym wariantem wysokoprężnym - xDrive30d. Generuje on ok. 250 KM zapewniając przyspieszenia na poziomie 6 s do 100 km/h. Przy oszczędnej jeździe BMW X3 z tą jednostką zadowoli się 6 litrami oleju napędowego. Warto jednak pamiętać, że ten diesel w sprzedaży dostępny będzie dopiero w pierwszym kwartale 2011 r.

Dostępny jeszcze w tym roku będzie natomiast sześciocylindrowy benzyniak xDrive28i o mocy 258 KM spalający od 9 litrów na setkę. Topową jednostką jest jednak xDrive35i generujące bajeczne 306 KM, które pozwalają na bardzo szybkie przemieszczanie się tego BMW. System xDrive przenosi moc na koła o najlepszej przyczepności, więc samochód jest bardzo stabilny. Ekonomika nowego X3 została poprawiona dzięki zastosowaniu systemu odzyskiwania energii podczas hamowania (BMW EfficientDynamics). Moc może być przekazywana za pośrednictwem ośmiobiegowej automatycznej skrzyni z funkcją Auto Start Stop lub sześciobiegowej skrzyni manualnej. Samochód posiada pięciowahaczową oś tylną oraz mechanizm różnicowy.

Podobnie jak w Chevrolet Corvette, na szybie wyświetlać mogą się najważniejsze informacje związane z jazdą – aktualna prędkość i wskazówki GPS-u. Niestety funkcja Head-Up nie należy do pakietu wyposażenia standardowego. W zależności od wersji silnikowej to wydatek od 4,5 do nieco ponad 5 tysięcy zł. W opcji jest również 8,8-calowy monitor pokładowy (ok. 10 tys. zł), który może być wykorzystywany do nawigacji, oglądania telewizji (extra wydatek – 4 tys. zł) czy surfowania w Internecie. Nie ma również problemów z połączeniem telefonu za pomocą Bluetooth lub przesyłania strumieniowego muzyki do systemu audio w samochodzie.

Wnętrze zostało wykonane w charakterystycznym dla BMW stylu. Jest eleganckie i stonowane, a przy tym praktyczne. Bagażnik ma 550 litrów pojemności, a po złożeniu tylnych siedzeń może wzrosnąć nawet do 1600 litrów.

Nad bezpieczeństwem czuwa zestaw poduszek powietrznych: czołowe i boczne poduszki dla kierowcy i pasażera z przodu oraz poduszki chroniące głowę dla pasażerów z przodu i z tyłu samochodu. Nieciekawym zagraniem ze strony BMW jest dostępny za drobną (niespełna 200 zł) wyłącznik poduszki powietrznej dla pasażera z przodu, który jest niezbędny jeśli będziemy chcieli zamontować fotelik dziecięcy. Taka funkcjonalność powinna być w standardzie, i w niektórych, nawet tańszych samochodach jest dostępna bez dopłat.

Przyjemną atmosferę podczas jazdy zapewnia dwustrefowa, automatyczna klimatyzacja oraz radio BMW Business z gniazdem AUX-in (do podłączenia odtwarzacz muzycznego).W opcji dostępny jest również dach panoramiczny, czujniki parkowania oraz kamera cofania.

Nowe BMW X3 jest oferowane z pięcioletnią gwarancją (lub 100 000 km). Na razie na polski rynek trafiają samochody z silnikami xDrive20d oraz xDrive35i. Za X3 w wersji wysokoprężnej w podstawowej wersji wyposażenia zapłacić trzeba niespełna 160 tys. zł. Wersja z najmocniejszym silnikiem benzynowym to wydatek 230 tysięcy. W Polsce diesel dostępny jest z sześciobiegowym manualem, a za skrzynię automatyczną należy dopłacić 9311 zł. Wersja xDrive35i posiada skrzynię automatyczną w wyposażeniu standardowym. Niecałe osiemset złotych należy jednak dopłacić za funkcję zmiany biegów przy kierownicy (dostępna tylko dla automatycznej skrzyni biegów w xDrive35i). Warto zwrócić uwagę, że dostępny dziś model X3 z pierwszej generacji w wersji z dwulitrowym dieslem nadal kosztuje 158 tys. zł, a za najmocniejszego, 3 litrowego benzyniaka trzeba zapłacić 213 tysięcy. Ceny nowej generacji nie są więc tak wysokie jak mogłoby się wydawać. Szkoda tylko, że za najciekawsze funkcjonalności i elementy wyposażenia trzeba płacić tak słono.