Męski typ

Gdy ktoś przywodzi na myśl sportową wersję Hondy Civic, natychmiast pada nazwa – Type –R. Ten najbardziej sportowy model kompaktowej Hondy dysponuje mocą 200 KM i rzeczywiście potrafi dostarczyć sportowych wrażeń. A Civic Sport ?

Pozorant

Z całą pewnością kilka dodatków jak ospoilerowanie, czy efektowne obręcze kół upodabniają wersję Sport do topowej Type – R.

Wnętrze samochodu w udany sposób łączy w sobie funkcjonalność z cechami sportowymi. Pasażerom siedzącym z przodu nie brakuje miejsca zarówno na nogi, jak i nad głową. Jednocześnie w Hondzie siedzi się niżej niż w autach konkurencyjnych. Trochę więc jak w samochodzie sportowym. Nie można narzekać na widoczność z miejsca kierowcy. Optymalną pozycję za kierownicą można uzyskać dzięki regulowanej w płaszczyźnie pionowej kolumnie kierowniczej i siedziska fotela. Pokrętło do tego służące obraca się niestety dość ciężko. Fotele są jednak wygodne i zapewniają dobre trzymanie boczne. Miejsce pracy kierowcy zaprojektowano zgodnie z zasadami ergonomii. Przejrzysty zestaw wskaźników z białymi tarczami zegarów. Dobrze leżąca w dłoniach obszyta skórą kierownica i w dobrym miejscu – na środkowej konsoli umieszczona dźwignia zmiany biegów. Jak w każdym 3 – drzwiowym aucie, zajmowanie miejsca z tyłu nie jest szczególną przyjemnością. Poza tym rośli pasażerowie mogą narzekać nieco na ciasnotę. Odwrotnie niż w Civicu 5- drzwiowym. Zadbano o dobrą jakość materiałów wykończeniowych i miejsce na drobne przedmioty, choć kieszenie na drzwiach mogłyby być pojemniejsze.

Civic w wersji Sport oferuje standardowo poduszki powietrzne przednie i boczne, systemy ABS i EBD, pasy bezpieczeństwa z napinaczami, wspomaganie układu kierowniczego, centralny zamek, immobilizer, elektrycznie sterowane szyby i lusterka, radioodtwarzacz CD, klimatyzację oraz aluminiowe obręcze kół.

Pojemność bagażnika wynosi 315 litrów. Po złożeniu niesymetrycznie dzielonej tylnej kanapy, można uzyskać 610 litrów. Osoby mierzące ponad 180 cm wzrostu muszą pamiętać, że klapa bagażnika unosi się na wysokość 182 cm.

Osiągi „sportowca"

110 KM wobec 200 w Type – R daje wystarczający obraz ukazujący różnicę między wersją 1.6 Sport a najmocniejszym modelem Civica. Honda jednak opanowała do perfekcji produkcję silników. Codzienna jazda wersją 1.6 dawała nawet pewne złudzenie, że nasz samochód jest jakby żwawszy niż wynikałoby to z danych fabrycznych. W efekcie jazda nim potrafi sprawić przyjemność. „Sprint" od 0 do 100 km/h zajmuje 9,9 s. a prędkość maksymalną określono na 187 km/h. Zużycie paliwa w mieście może bez trudu wynieść 9 l/100 km.

Bardzo dobrze spisuje się precyzyjnie działająca 5-biegowa skrzynia przekładniowa o stosunkowo krótkich skokach. Dobra ocenę należy wystawić również układowi kierowniczemu i jezdnemu. Samochód zachowuje się poprawnie w sytuacjach ekstremalnych, jak i podczas normalnej codziennej jazdy po polskich nawierzchniach. Układ ESP nie jest oferowany nawet jako opcja.

Propozycja dla ...

Civic Sport dostarczy przyjemności z jazdy osobom, które cenią to bardziej niż prawdziwie sportowe osiągi. Gorzej gdy na skrzyżowaniu obok nas zatrzyma się w jakimś sportowym „bolidzie" mistrz prostej i będzie chciał się z nami zmierzyć, zmylony wyglądem naszego Civica. Wersja Sport jest zatem dobrą propozycją dla kogoś, komu bardziej zależy na wyglądzie auta niż na jego osiągach. Za ten model Hondy trzeba zapłacić 59 100 zł. 200 – konny Type – R kosztuje 94 900 zł.