Zużycie paliwa Audi 100 – wybierz generację

Auto mam w posiadaniu od 4 lat, i przejechałem nim ok 150tys km. Więc mogę już o nim co nieco powiedzieć. Auto wziąłem z przypadku. Miałem starego Escorta w Pb + LPG, który już powoli odchodził ze świata 'żywych'. Przesiadka z 60KM na 150KM robi różnicę. Auto ściągnięte z Niemiec od prywatnej osoby. Auto zostało zrobione przed przywiezieniem - klocki hamulcowe, tarcze, rozrząd, oleje, filtry, pompy, inne dyrdymały, + wymienił stary właściciel lampy ze starych, na nowe HELLA z soczewkami! po co? Bo chciał nim dalej jeździć. Ale po wszystkich wymianach, w boczne lewe drzwi pasażera wjechał inny samochód i to spowodowało zniechęcenie do dalszych napraw i sprzedaż. Drzwi wymienione na inne przeze mnie, i autko jeździ. Auto po zarejestrowaniu w PL jeździło ok 2 miesiące na Pb. nie ukrywam, że zabawa pedałem gazy na trasie do szkoły co weekend była przyjemna, acz kolwiek kosztowna. Auto spalało Pb w granicach 13-15l/100km Pb. Tankowanie 82l Pb za 450zł było niemiłosiernym bólem pod dystrybutorem. Z uwagi że dosyć sporo jeżdżę, to wydawało się rozsądne by bez zawahania założyć instalację LPG. Poczytałem, poszukałem najlepszych instalatorów na forach i pojechałem. Instalacja wyszła mnie ok 3800zł (STAG 300 PLUS, Hana 2000, i inne bajery - miało działać i się nie psuć). Brak utraty mocy, spalanie nie wzrosło jak co niektórzy piszą. Dobra instalacja i dobrze wyregulowana, nie sprawia problemów. Auto po 4 latach eksploatacji, wymieniane miało zawsze na czas filtry, oleje, smarowania i inne potrzebne do funkcjonowania osprzęty. Do dzisiaj nie sprawiało żadnego problemu. Amortyzatory przód wymienione na początku po zakupie, były wybite na boki i stukanie denerwowało na każdej dziurze. 1x Wymienione zostały klocki przód/tył. Ostatnio wymieniałem rozrząd wraz z pompą wody, i termostatem - koszt części z wymianą u mechanika ok 900zł. To tyle z napraw jakie poczyniłem przez 4 lata. Kolejną rzecz jaką miałem robić w tym roku, to nadkola - zmora tego modelu. Nadkola rdzewieją w każdej sztuce. Bez wyjątków. Zakupione mam już nowe, 300zł szt. na wiosne oddaje do malowania, alusy do piaskowania i malowania, i autko będzie przeżywało kolejną młodość. Co do spalania, 12l. to taki standard/norma. 9l udało się zrobić jadąć zapakowanym 4 osoby z Poznania do Trójmiasta. Bez ostrej jazdy, i hamowań. Płynna jazda. Max spalanie wyszło mi na autostradzie też przy zapakowanym aucie 3 osoby i bdzo dużo bagażu - trasa Łódź - Poznań. Jedyne co przeszkadzało to bramki na autostradzie. Tak bez przerwy na liczniku 220km/h, stąd spalanie na tym poziomie. Jak dla mnie nie zostało stworzone auto o podobnych parametrach, wygodzie, i spalaniu jak to. Mamy w firmie Fiaty Panda, z LPG, które spalają od 8-12l/100km. A komfort, bezpieczenstwo, wygoda, nieporównywalne.

Tutaj mam dylemat, bo koszty tutaj zależą od głównie, cóż, gdyby to był 1.8 to dałbym najpewniej maxa, ale nie dam bo to nie 1.8 tylko 2.0 i jego problematyczny układ wtryskowy który niestety jest ciągle czarną magią dla niektórych mechaników, naprawy tego mogą być kosztowne. jeśli chodzi o inne rzeczy, jest naprawde okej, lampa 80 zł nowa, gril za 30 zł nowy, przeguby 30 zł sztuka. elementy zawieszenie też ceny mają w pożądku ah i spalanie, pali mało... 8-9 litrów lpg w trasie, do 14 w mieście, to mnie zaskoczyło

Auto posiadam od lipca 2013. Kupiłem świeżo po wymianie rozrządu, oleju i filtrów. Trasa 770km w jedną stronę, 80% drogi z prędkością 115~125km/h spalanie wyszło około 6L ON. Na miasto się nie nadaje bo spalanie drastycznie wzrasta, duża buda i mało koników a ja nie lubię go piłować. 2.4D to jednostka napędowa o super wytrzymałości. Zawsze rano wiem, że mogę wsiąść, zrobić 300km i nic się nie zepsuje bo tam nie ma co się psuć. Mój ma 350tyś przebiegu. Widziałem takie jednostki z 900tyś i ładnie cykały. Polecam na długie podróże.

Jak na takie auto i komfort ceny są na dobrym poziomie. Filtry i inne ****rele w cenie takiej samej co przeciętne marki nie dające jednak takiego komfortu. Spalanie jak na 2.6 litra też w normie. Jak ktoś szuka ekonomicznego autka, no to mniejsze silniki go powinny zainteresować. Jest to V6 więc komplet rozrządu na dobrych częściach to około 500 złotych. Nie za tanio, ale też i nie są to niebotyczne kwoty. Jak padnie skrzynia to już wysupłamy więcej, bo sama skrzynia 1000 złotych, a jeszcze robocizna do tego.

Moja druga cygareta w życiu, poprzednia była 1.8 na mechanicznym wtrysku, ta jest na gaźniku pitsburg i (o zgrozo!) pali mniej. Właściwie to minimalne spalanie poniżej 7l gazu na 100km, jest do osiągnięcia, jeżdżę avantem z wywalonym wszystkim do gołego (bo służy do wożenia paczek), mieści się w nim tyle co w kangoo, pali mało, ma prawie 500 tysięcy na blacie i chodzi jak nówka. Bez śladu rdzy, zawieszenie jak to w limuzynie, klima jest (spalanie min. bez klimy, nie było upału), elektryka jest, cicho w autku, a części za grosze. Żeby nie było tak pięknię, są wady, ale mało, np. zamienniki klocków które kończą się po 8tys. kilometrów, czy słabe podświetlanie blatu w środku.

Normalne spalanie jak na ten silnik i mase samochodu. Duze ,komfortowe auto jak na ten rok oczywiście. Gaz sprawuje się bardzo dobrze ,jeszcze nigdy nie miałem z nim nawet najmniejszego problemu a nie wymieniałem nawet filtra w tym gazie od kiedy kupiłem samochód czyli od prawie 3 lat. Najsłabszym punktem w moim audi to zawieszenie, robiłem je juz kilka razy oczywiście nie kupowałem oryginalnych częsci tylko zamienniki ale wydaje mi sie ze mimo to powinny dłużej wytrzymac. Czesci bardzo tanie. Jak za takie pieniądze jest to naprawde wygodny samochód.

auto ze sprawnymi filtrami i układem paliwowym, skrzynia auomatyczna, i jazda dość dość dynamiczna ale płynna, jedynie automat w jeździe miejskiej trzeba dokarmiać ale to jest wina mojej prawej stopy, którj na mięscie używam tak jak w swoim mniejszym aucie. na niemieckich autostradach auto z dwiema osobami i załadowane bagażami o masie około 200kg spala przy prędkościach 140-170km/h 6,5-7l/100km mi średnia z podróży do Luxemburga i z powrotem wyszła 6,8l jesli ktoś nie potrafi hamować silnikiem i z góry zjeżdża na luzie niech nie dziwi się że mu tyle pali, najpierw niech doprowadzi auto do porządku a potem nauczy sie jeździć, mam dwa auta z tym sinlikiem jedno A100 C4 i drugie Audi Coupe B3 do którego osobiście włożyłem taki sam sinlik, i tam spalanie zaczyna sie od 4.5l/100 a w miescie narazie najwyższe spalanie odnotowałem na poziomie 8l, ale trzeba się starać. dwa auta z takimi samymi sinlikami powtwierdzają fakt że to jest ekonomiczne auto. pali Ci dużo? jedź do DOBREGO MECHANIKA który wie co to VAG, i nie boi sie zaglądaćw razie potrzeby samemu do pompy wtryskowej, podstawa to dobrze ustawiony rozrząd a nie na flamastry, bo potem będzie płacz jak się koło na wale korbowym odkręci. jak sprzedam coupe, będzie drugie C4 do kompletu :)

Witam. Moje jednostka z przebiegiem nie wiadomo jakim na liczniku 300 000 (puszcz dyma) instalacja najzwyklejsza tempa nie do ustawienia poprawnego która dusi silnik i nie pozwala mu rozwinąć skrzydeł (polecam tylko sekwencje) w quattro i automacie który także wpływa na spalanie pozwala uzyskać naprawdę przyzwoite wyniki. Autostrada Niemcy ,Francja full stan + bagaż od 180 do 220km/h= 18LTR\LPG Spokojny wypad z rodzinką na Węgry prędkość do 120km\h 11,5L bez klimy 10,5L. Średnio od 14-16L(zima do 20L przy dużych mrozach) w cyklu mieszanym. Spalanie na poziomie jakiegoś nędznego autka 1,3więc jest ok. a komfort jazdy nie porównywalny. Następny będzie a8/s8 4.2

moja skrzynia jest automatyczna z napędem quattro, bardzo fajnie się prowadzi na węższych oponach spalanie było delikatnie niższe(195/65r15) teraz mam 205/55r16 i widzę że troszkę jakby wzrosło ogólnie rozmawiając z właścicielami tych aut na pełnym zbiorniku gazu butla 50 litrów możemy pokonać max 420 km, mój rekord w trasie to 400km a norma to jakieś 357 do 370 km na 50 litrach gazu (gaz jest po 1,8zł) z czystym sumieniem polecam to auto.

Ekonomicznie? Koszty utrzymania? Cóż... Benzina wiecie rozumiecie ile to kosztuje. Założyłem LPG i od razu kamień z serca. Zwrot inwestycji 1 rok (15 tys. km). Części + eksploatacja + inne ****rele = to wszystko grosze, lecz może być utrudniony dostęp w sklepach więc w sieci jest tego opór.