Autem jeżdżę od 15 miesięcy i właśnie przekroczyłem 50.000km więc parę słów jak to wygląda z mojej strony.
Oczywiście model z fabrycznym LPG a nie dokładanym u dilera, auta te nie posiadają pomiarów spalania średniego ani chwilowego w komputerze więc liczone wszystko od stacji do stacji. Tankowane głównie na tańszych stacjach (TESCO, AUCHAN itp.). Do butli wchodzi ok 42 litry gazu. Tipo w większości przebiegu gonione po trasach.
Autem fajnie się jeździ, jest dynamiczne i wygodne jak za te pieniądze, po ponad roku używania jestem zadowolony z decyzji zakupu oraz wszystkich dodatków typu navi, kamera, grzane siedzenia.
Moje miasto jest od roku rozkopane i ciężko o płynną i spokojną jazdę więc spalanie bez zwracania uwagi na ekonomię to 12 litrów LPG w mieście. Raz siliłem się i jeździłem po mieście jak najbardziej spokojnie się da i może zszedłem coś poniżej 11 litrów.
Znowu po drugiej stronie medalu trasa, tempo do 90-95km/h zaczyna się magia, spalanie spadnie do 8,5 l na 100km i to jest extra. Wielokrotnie dobijałem na butli prawie do 500 km przejechanych w takich warunkach spokojnej jazdy w trasie.
Przy prędkości ok 110-120 km/h na trasie spalanie ok 10l. Auto spokojnie pojedzie 160-170 km/h (nawet latałem 200km/h) na autostradzie ale już od prędkości 140km/h zaczyna się duże spalanie nawet nie potrafię powiedzieć ile wtedy ciągnie.
