Raporty zużycia paliwa Ford Mondeo III

trasa drogą krajową, dystans 320 km, prędkość od 90-120, wyprzedzanie-spalanie 5,83 (na komputerze też 5,8). W mieście spalanie na poziomie 8l (na komputerze 6,9). Obserwacje od stycznia do lipca-zima raczej lekka w tym czasie.

Spalanie w zasadzie stałe. W jeździe miejskiej 13l/100km. Oszczędna jazda w mieście pozwala na zaoszczędzenie ok. 0,5l LPG - moim zdaniem szkoda się męczyć, lepiej czuć przyjemność z jady. W trasie przy prędkości do 90km/h zużycie jest zdecydowanie poniżej 9l/100km, ale bardzo rzadko mam czas by tak jeździć. Przy 3000obr/min w trasie (ok. 110km/h) spalanie "na trasie" mieści się w granicach 9,5l/100km (LPG). Nie zauważam utraty mocy przy zasilaniu LPG. Auto użytkuje od 12 miesięcy, przejechałem dystans 17tyś.km - jestem zdecydowanie zadowolony. Polecam uwadze użytkowników kontrolowanie działania lublifikatora (zalecane jest dodatkowe smarowanie zaworów przy silnikach Forda). Urządzenie (lubrylikator) z nieznanych powodów potrafi zaprzestać podawania płynu do kolektora dolotowego co skutkuje zaprzestaniem dodatkowego smarowania. Nie wiem jaki to może mieć w przyszłości na żywotność silnika ale jak już jest, to lepiej niech działa poprawnie ;) . W okresie użytkowania silnik zużył dodatkowo 3 litry oleju (5/W40), co dla tego silnika jest podobno dobrym wynikiem (opinia mechanika, cykl wymiany oleju co 15tyś.km). W silniku zastosowano dwusiarczek molibdenu.

Spalanie na wysokim poziomie, moim skromnym zdaniem. Przy ekonomicznej jeździe min spadło do 7,5, z reguły jest to 8 i 8,5.

niestety przez drobne naprawy związane z elektroniką jest przeciętnie termostaty, czujniki, mikro-styki i zamek centralny potrafiły mnie czasem wyprowadzić z równowagi

Dużo pali jak na disla prawie tyle co mercedes sprinter przy oszczednej jeździe

Jestem mile zaskoczony spalaniem. Co dzień pokonuję około 40 km po mieście, spalanie nie przekracza 8l, a mam dość ciężką nogę. W trasie spokojnie poniżej 6l. Jeśli komuś średnie spalanie przekracza 8l proponuję wizytę w warsztacie.

To jest auto projektowane raczej do serwisu niż dla klienta jak chyba wszystkie z tych roczników więc do nich będę porównywał. Części nie są drogie - oczywiście poza ASO. Nie wymaga wymian rozrządu, mało pali, trwałe zawieszenie. Minus za silnik (lubi olej, ryzyko obrócenia panewki) i jego osprzęt (EGR, cała masa części przy kolektorze ssącym).

nie odstaje od średniej

12800 zł przez dwa lata, nie licząc kosztów paliwa.