Raporty zużycia paliwa Ford Mondeo III

Minimalne spalanie osiągnąłem jadąc z prędkościami do 130, najczęściej 90-100 km/h, wliczając również nieuniknione korki na naszych drogach, 6,5 osiągnąłem jadąc w korkach i na autostradzie z prędkościami od 160 do 190 z włączoną klimatyzacją.Maksymalne to wynik mojego "szaleństwa" i chęci sprawdzenia samochodu, a więc kilkukrotne przyśpieszanie od 0-100, sprawdzanie elastyczności i prędkości maksymalnej (kilka razy rozpędzenie się do 210-215 km/h). Przejechałem tak 300 km na 30 litrach. Tak więc 10 litrów to raczej max dla tego samochodu, dodam że mam skrzynię 5 biegową. Średnio wychodzi 0d 6,8 do 7,2 l/100 km. i takie spalanie mam najczęściej z pełnego zbiornika. Podsumowując, biorąc pod uwagę masę samochodu 1,5 t i przyśpieszenie u mnie 8,5 do setki - licznikowe (prawdopodobnie mam "wirusa") to uważam, że spalanie jest bardzo dobre.

Jestem na prawdę miło zaskoczony spalaniem dwulitrowego benzyniaka w Mondeo z 2002r. Na trasie Wrocław - Warszawa (zarówno drogi ekspresowe jak i tereny zabudowane) samochód spala ok 7,5-7,6 l/100km (pb95) przy dwóch osobach na pokładzie i nieustannie włączone klimie. Trzeba też zaznaczyć, że dotyczy to dynamicznej jazdy, wykorzystującej niekiedy pełną dynamikę jednostki napędowej (6 tys obr nie jest jej obce). Na krętej trasie poprzecinanej terenami zabudowanymi, przy 5 osobach, wypchanym bagażniku i włączonej klimie, spalanie rośnie do ok 9l/100km przy dynamicznej jeździe. W terenie zabudowanym (Wrocław) spalanie oscyluje wokół 11,5 l/100km, przy czym do zawalidrogi mi daleko.

auto jeżdzi u nas już 140000 km tak więc wiem,że nie da się zejść poniżej 5,6 maksymalnie 9,5 a srednia jazda(czyli trasa ok 140/g to 7,3

W Warszawie i najbliższej okolicy, na codziennj trasie 25km w jedną stronę, bez klimatyzacji 9-9,5 litra, z klima w lecie 10 litrow. W trasie normalnie ok. 8,5 litra, jadac najoszczedniej jak potrafie na trasie dlugosci ok. 400km, w niedziele, bez korkow itd. komputerek pokazal mi 7,3 litra. Z moich obliczen wynika ze komputer podaje prawidlowe spalanie. Tak wiec nie jest to jazda o kropelce, ale samochod ma swoj rozmiar, potrafi przyspieszyc no i jednak az tak wiele nie pije. Produkty fiata czy daewoo potrafia brac tyle przy mniejszych pojemnosciach silnika.

auto waży 1400 kg a pali 7 l z klimą . czego chcieć więcej

przejechałem dopiero 200 km

Witam. Mam Mondeo od paru miesięcy. Wcześniej miałem Opla Vectre 96rok B. To także mój pierwszy diesel. Spalanie w cyklu miejskim wyniosło mi 8litrów. NA trasie po Polsce zamykałem się w 6,0 l. Natomiast spokojna jazda do 130 km na autobahnie w niemczech to wyniki 6,5. Pare dni temu wracałem z urlopu i pędząc w granicach 150-200 spalił mi...7.5 litra. Myśle żeto dobry wynik. Autko mam w wersji Ghia. Komfort jazdy jest naprawde zadawalający i przyspieszenie na autostradzie rownież. Niestety jak na diesla przystalo (przynajmniej w tym przypadku) w miescie powoli zrywa sie do biegu. 1-2-3 biegu dopiero przy 60 km na godzine mozna szaleć :) Miałem z nim mała przygode ktora pokrotce opowiem wrazie gdyby ktos z czytelników miał podobną awarie. Podczas jazdy coś strzeliło pod maską. Stanołem i nie miał wogule mocy szło nim góra 60km na godzine i szarpał i dymił. Poszło jak sie okazało - co podobno czesto pada w TDCI turbina. A raczej rura gumowa ktora dochodzi do chlodnicy. Mozna ja dojrzeć pod "grillem". Wystarczyła ją włożyć spowrotem i zamocowac zsunieta uszczelke. I moc powrociła. To tyle. Pozdrawiam !

Wakacje po mieście 6,5 w trasie 5,7 przy klimie włączonej, bez szaleństwa za kierownicą.