Raporty zużycia paliwa Mercedes Klasa A W169 Limuzyna

Od najmniejszego spalania: Na trasie Bydgoszcz-Grudziądz (przejeżdżając przez całe miasta) spalanie wyniosło 6.4. Pewnie gdybym nie musiał wjeżdżać do żadnego z nich, spalanie spadło by nawet poniżej 6... Więc pod tym względem dobrze. W mieście jeżdżąc na prawdę ekonomicznie można mieć chwilowo nawet poniżej 7 litrów... jednak i tak przy normalnych warunkach, bez większych korków możemy otrzymać 7.5 litra. Normalne miejskie spalanie przy korkach, bez szaleństwa wynosi 8.5 litra. Jednak jak damy samochód komuś, kogo nie obchodzi stan naszego autka i zacznie go piłować gaz-> hamulec to spalanie skacze od razu powyżej 10. Szczególnie przy manewrowaniu, staniu i krótkich odcinkach.

Moim zdaniem za dużo spala. Poza tym to jest Mercedes... I nie jest za tanio... poza tym ostatnio musiałem wymieniać tarcze i klocki... drogo...

auto doskonale mieści się w przedziale pomiędzy 5,2 do 7,2 doskonały wynik

Autko bardzo ekonomiczne - srednie spalanie 5.5l. W mieście max spaliłem 6.5l, w trasie mozna zejść do 4.5l. Naprawy drogie poprzez skomplikowana budowę. By wymienic pasek od klimy czy np świecę żarową trzeba opuszczać silnik. A to podnosi koszty. Ceny części juz nie tak drogie jak ktos tu wspominał w swojej opinii. Wtryskiwacz paliwa kosztuje cos około 600zł za nowy oryginalny. A raczej przy kijowym polskim paliwie trzeba będzie jakiś po 5 czy 6 latach wymienić.

Całkiem ekonomiczne autko jeśli się spokojnie jeździ, jak ktoś lubi docisnąć to na stacji zostawi na pewno dużo pieniędzy.

Spalanie jest bardzo dobre biorąc pod uwagę mój styl jazdy i praktycznie ciągle pracującą klimatyzację. W mieście w bardzo dużych korkach 10-12 l, w normalnych warunkach w mieście 6,5-8 l, w trasie na szóstce 5,0-5,5 l przy pełnym załadowaniu i prędkości 100-110 km/h, na autostradzie 6-7 l przy 140 km/h i 7-8 l przy prędkości 160-170 km/h to moim zdaniem bardzo dobre wyniki. Na przeglądy do ASO, po ich dywagacjach, drapani po głowie, wymyślaniu, czyt. klasycznym naciąganiu, przestałem jeździć. Mam dobrego i sprawdzonego mechanika, który naprawia tylko Mercedesy i w nich się specjalizuje. Ceny części wbrew pozorom naprawdę niskie w porównaniu do innych aut: - tarcze ATE + klocki przód - ok. 400 + 200 zł/kpl. - tarcze ATE + klocki tył - ok. 300 + 150 zł/kpl. - amortyzatory usportowione Bilstein przód - ok. 900-1000zł/kpl. - koło dwumasowe LUK - ok. 2100zł - kompletne sprzęgło z wysprzęglikiem LUK - ok. 1400zł - zawór EGR (recyrkulacji spalin) - ok. 1000zł Niestety wymiana np. sprzęgła i dwumasy to koszt robocizny od 1200zł w górę (wyjęcie całej jednostki napędowej) i tu rzeczywiście specyficzna konstrukcja auta daje o sobie nie najlepiej znać.

Myślę, że powinien palić mniej. Średnie zużycie paliwa na poziomie 7,5 l/100 nie jest rekordem. Zużycie paliwa rekomensuje dynamiczny silnik.

Kupiłem, bo miało być oszczędne