Ogólnie samochód nie ma jednostajnego spalanie w mieście, zależy czy jest naładowany akumulator lub czy jest zimno. Zauważalnie rośnie spalanie w temperaturze poniżej 3 stopni, wtedy częściej uruchamia się silnik spalinowy. W sytuacji gdzie jadę bez wzniesień i zjazdów oraz przy w połowie naładowanym akumulatorze to spokojnie w mieście w lekkim korku spalę nawet poniżej 5L/100, to mnie zachwyca :) . Autostrada to inna bajka, 7.6-8L/100km przy 130-140km/h
Najlepsze spalanie przy 95km/h 5.2-5.3 , ale optymalnie 110 to sweet spot - 6L około
Elektronika za dużo nie przekłamuje - około 0.3L