Raporty zużycia paliwa Renault Grand Scenic I

Koszty części powiedziałbym normalne.

Nie wiem skąd inni biorą takie niskie średnie spalania, może ze wskazań komputerów, ja liczę kilometry od tankowania do tankowania i wyniki są takie: Scenic z silnikiem 2,0 Turbo pali w krakowskich korkach 15 l LPG/ 100 km i mniej się nie udaje. Na autostradzie 140-150 km/h trzeba liczyć ok 11-12 l gazu. Przy jeszcze szybszej jeździe spalanie nie wzrasta już znacznie- przy 170-180 km/h 13-14 l gazu. W trasie na drodze krajowej jadąc superoszczędnie raz w życiu udało się uzyskać spalanie na LPG poniżej 9l/100 km- ale szczerze mówiąc nie po to kupiłem i przerabiałem na gaz taki samochód żeby jeździć oszczędnościowo. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z auta i silnika, choć do ostrej jazdy nie za bardzo się nadaje, napęd na 1 oś jednak daje duże straty na "mielenie' kołami przy szybkim ruszaniu, zawieszenie jest zbyt miękkie na zakręty a układ kierowniczy zbyt "gumowy". W sumie super auto do szybkiego i taniego na LPG pokonywania długich tras.

Spalanie średnie ok 9,3 l benzyny to rewelacyjny wynik przy jeździe mieszanej, biorąc pod uwagę gabaryty i masę auta, oraz duży benzynowy silnik z turbo. Ceny części zupełnie przyzwoite, nawet oryginalne zdarzają się w dobrych cenach.

Doskonały silnik. Auto waży prawie 1,5 t, do tego stawia duży opór powietrza, a przyśpiesza aż miło i spala średnio 9,3 benzyny (cykl: miasto/trasa/trasa w korku). W mieście praktycznie nie ma potrzeby przekraczania 2tys obr/min. Do tego we wnętrzu jest cicho, nic się nie trzęsie jak przy dieslach, a kultura pracy i dźwięk przy mocnym przyśpieszeniu jest melodią dla uszu. Nie problemu z wyprzedzaniem, a 6-biegowa skrzynia pozwala bezgłośnie toczyć się po drogach krajowych ok 100 km/h. Długo szukałem takiego auta, bo podaż wersji 2.0 T jest znikoma. Ale przy tym spalaniu i osiągach ciężko uzasadnić zakup innego motora w scenicu. Podobnie jak ciężko uzasadnić montaż gazu jeśli ktoś jeździ mniej niż 30 tys rocznie.

30zł/100KM

No więc tak: Silnik 163KM 2.0 Turbo - f4R. Instalacja: Stag Premium, listwa: Valtek czerwona, Reduktor: Zavoli S do 250KM Autko chodzi super na gazie, żadnych problemów, Początkowo był problem z przepływnością gazu z butli do reduktora Przy mocnym przyspieszaniu auto dostawało czkawki, bo reduktor nie dostawał oczekiwanej ilości gazu), ale po usunięciu dławika w wielozaworze przy butli (oryginalnie w BRC jest taki czopek który sobie w wielozaworze pływa i przy zerwaniu przewodu na podwoziu zamyka wylot gazu z butli, taki pływaczek - przy dużym zapotrzebowaniu na gaz powoduje zamknięcie dopływu gazu - bo robi się podciśnienie i go zasysa) temat zniknął ;) Dlatego od razu proponuję albo usunąć sobie ten dławik albo dolot gazu z butli do reduktora puścić grubym przekrojem, by wam gazu w przewodzie nie zabrakło w czasie mocnego przyśpieszania i by wam dławik nie domknął wylotu ;) Po za opisaną - nazwijmy to "usterką". Autko spisuje się wyśmienicie z instalacją LPG. Ogólnie jest to dość ekonomiczny silnik jak na 2 litry pojemności z turbiną, więc na LPG także się ta ekonomika objawia. Mam przejechane na LPG niecałe 40000 km i nigdy nie miaem sytuacji bym w najwyższym spalaniu przeproczył 12l/100km. Średnio na podjazdach jest to 11,0 - 11,5 litra, a nieraz poniżej 11 litrów (mówimy cały czas o gazie). Na trasie autko spala średnio 9 litrów gazu przy spokojnej jeździe, w 10 litrach zmieści się przy jeździe rzędu 140-150 km/h. Więc nic tylko gazować i jeździć ;) Ps. Współczuję posiadaczom silników 1.4 z nowej serii - to przecież jest jakaś totalna pomyłka z ymi statystykami spalania :/

Pojęcie względe. Wiadmo ile wlejesz tyle spali. Jak będzie się wciskać gaz w podłogę to jeszcze więcej. Ja uważam, że jest OK. Trzeba dodejść racjonalnie do tematu. 11 lat temy Fiat Bravo mojego taty palił tyle samo przy pojemności 1.6 i 103 KM. Według mnie spalanie do zaakceptowania.