Raporty zużycia paliwa Toyota Avensis III

Trochę mnie rozczarowało zużycie na autostradzie Wrocław-Zgorzelec. W 4 osoby jadąc ok 160 km/h wykręciłem zużycie 11 litrów. Wracając i pilnując 130-140 km/h wyszło 8,2 l. Jadąc spokojnie z Poznania do Wrocławia ustanowiłem swój dotychczasowy rekord czyli 6,6 l/100 km. Nie mam dużego doświadczenia w tym względzie ale sądziłem, ze będzie mniej.

Można uzyskać niskie spalanie przy bardzo spokojnej jeździe. Jednak powyżej 120km/h spalanie dosyć szybko rośnie. W porównaniu do poprzednich samochodów ten wzrost jest przy niższych prędkościach. Przy szybkiej jeździe na autostradzie potrafi zbliżyć się do 10litrów, a przy spokojnej po polskich drogach poniżej 5 też można zejść Serwis może drogi, tylko przez 160kkm wymieniali tylko olej, filtry i raz klocki i tarcze. Więc wydatki to praktycznie przeglądy. Reszta na gwarancji

no nie spali więcej :P

Bardzo prosto w moim przypadku:srednio po 15000km (z czego 90% w miescie)wyszlo 9.8ltr/100km. W trasie wakacyjnej po Polsce-2500 km,autostrady i rozne inne drogi,kompletnie nie przywiazujac wagi do ecodrivingu(a duza wage do przyjemnosci z jazdy)wyszlo 9.7 ltr/100 km.

Spalanie super sprawa,rzadko odwiedzam stacje paliw.Przy czym moja jazda jest dość dynamiczna. Przesiadłem sie z BMW E-60 523i,różnica kolosalna.

Nie wierzę w bajki z katalogów. Trasa to okolice 6 - 6.5 litra. Miasto do 7.5 Nie głaszczę gazu, jeżdzę normalnie. Moim zdanie bardzo dobry wynik.

Auto po 10 tys. przebiegu. Potrafi oczywiście zejść przy dziadkowym jeżdżeniu poniżej 5 l na trasie. W mieście spala mi tak ok 9,5 l. Generalnie auto trochę niemrawe, dla osób jeżdżących na niskich obrotach (do 4 tys.). Pokazuje trochę mocy jak dobrze go się kręci. Wtedy jednak zapomnijmy o oszczędnościach, bo mimo braku turbo, potrafi wówczas pić jak dobry żul pod sklepem. Generalnie jestem jak najbardziej za. Auto dobrze wygląda zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz (mam dodatkowo pakiet emotion, który dobrze nadaje smaczek autu). Zobaczymy jak z tą niezawodnością(mam jeszcze audi i już chyba nigdy niemca nie kupie, bo psuje się co tylko może, to już nową renówka megane była lepsza, tam chociaż nic się nie stało), to moja pierwsza toyota. Ja ze swojej strony dodał bym do tego auta silnik hybrydowy i wówczas można by dojść do fajnego spalania, szczególnie w mieście. Troche mało wydajna klima, ale daje radę. Zawieszenie też bym utwardził, ale może jestem przyzwyczajony do audi, którego zawieszenie oceniam dużo wyżej. Tak po za tym co wymieniłem nie mam uwag.

Auto po 10 tys. przebiegu. Potrafi oczywiście zejść przy dziadkowym jeżdżeniu poniżej 5 l na trasie. W mieście spala mi tak ok 9,5 l. Generalnie auto trochę niemrawe, dla osób jeżdżących na niskich obrotach (do 4 tys.). Pokazuje trochę mocy jak dobrze go się kręci. Wtedy jednak zapomnijmy o oszczędnościach, bo mimo braku turbo, potrafi wówczas pić jak dobry żul pod sklepem. Generalnie jestem jak najbardziej za. Auto dobrze wygląda zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz (mam dodatkowo pakiet emotion, który dobrze nadaje smaczek autu). Zobaczymy jak z tą niezawodnością(mam jeszcze audi i już chyba nigdy niemca nie kupie, bo psuje się co tylko może, to już nową renówka megane była lepsza, tam chociaż nic się nie stało), to moja pierwsza toyota. Ja ze swojej strony dodał bym do tego auta silnik hybrydowy i wówczas można by dojść do fajnego spalania, szczególnie w mieście. Troche mało wydajna klima, ale daje radę. Zawieszenie też bym utwardził, ale może jestem przyzwyczajony do audi, którego zawieszenie oceniam dużo wyżej. Tak po za tym co wymieniłem nie mam uwag.

ok. 5 l tras, 6 l. miasto a zimą ok.6,5-7 l. w mieście, przeglądy w średniej cenie, ale w porównaniu z fordem wydaję się, że solidniejsze.