Wykończenie wnętrza.

Honda Accord VIII

Witam to i ja dodam cos od siebie. Mój model to 2009 2.0 benzyna obecnie przejechane 70 tys. km wersja angielska. Trzaski jak i skrzypienie to rzecz normalna w tym Acoordzie. Poprzednio mialem tez Accorda z 2004 diesla i bylo duzo lepiej. Wracajac podam co skrzypialo (skrzypi):

1.) Oparcie foteli (Skrzypialo) naprawilem sam i nawet tutoriala zrobilem do wgladu na accordklubpolska.pl w dziale zrob to sam - trzeba bylo wsadzic pomiedzy rame a gabke troche szmatek i dziala :)
2.) Dosc czesto odzywa sie tapicerka (miejsce w okolicach radia górna czesc, obok nawiewów - szczególnosci jak sie klime wlaczy z zimnym powietrzem)

3.) Pukaja rygle zamków podczas przejezdzania po nierównosciach z niskimi predkosciami lub podczas hamowania ( obfite smarowanie gestym smarem pomaga na kilka miesiecy)

4.) Brzeczaca szyba kierowcy i pasazera podczas predkosci autostradowych czy ekspresowych szczególnie gdy pokonujemy poprzeczne nierównosci (np. laczenia mostów) - trzeszczy przy górze jak szyba calkowicie zamknieta. Naprawa bardzo prosta nalezy wkleic troche ''Velcro'' - to cos w rodzaju rzepów do ubran z silnym klejem, takie wlochate wklejamy do srodka uszczelki i czekamy kilka godzi az klej wyschnie.

5. Skrzypiacy pedal sprzegla to rzecz normalna w Accordzie ale dalej bardzo drazniaca - smarowanie linki pomiedzy pedalem sprzegla a wysprzeglikiem pomaga

6. Czasem odzywaja sie uchwyty nad glowami pasazerów, te w które wkladamy rece, - pod sprezynki nalezy wkleic troche podkladek filcowych.

To by bylo tyle z rzeczy w srodku, nie chcecie wiedziec co jeszcze mnie dopadlo. Dodam, ze samochód nie byl bity.

Marek kup sobie Wieśwagena albo BMW albo AUDI !!! to są genialne samochody w których nic nie trzeszczy ani się nie sypią tylko naprawy są bardzo drogie i niestety częste .

Marek! Ty debilu

U mnie nic nie trzeszczy. Jeżdżę czwarty rok, ponad 60 tys. km.

W moim Accordzie 2008 tuż po zakończniu się gwarancji strasznie zaczęło skrzypieć oparcie fotela kierowcy ( chyba gabka w środku )nie maja pomysłu jak to rozwiązać w serwisie.Takie usterki w tej klasie samochodu nie mogą sie zdażać!!!

Łatwo powiedzieć "naprawa gwarancyjna". Mnie też kilka rzeczy w tym aucie trzeszczy, ale jak mówię w serwisie że trzeszczy, to mnie pytają co mają wymienić. Co mam odpowiedzieć, jeśli źródło stuków trudno zlokalizować? Teoretycznie powinni rozebrać całe auto i złożyć od nowa, ale po pierwsze to nierealne, a po drugie boję się, że po złożeniu w serwisie to by dopiero trzeszczało...

Panie Marku jeżeli zakupił Pan nowy pojazd w salonie, gwarancja producenta na cały samochód jest 3- letnia/ 100 000 km. Jeżeli, jak Pan twierdzi samochód się sypie powinien Pan jak najszybciej udać się do serwisu i poddać go bezpłatnej naprawie gwarancyjnej. Sam posiadam Hondę Accord z rocznika 2008 2.2 DTEC i nie mam z nim żadnych problemów.

kupiłem dokładnie rok przed Twoim postem. Mam 2,2 DTEC, twż trzeszczała, ale po gradobiciu, które przeżyłem w bieszczadach, po naprawie, które wymagały zdjęcia podsufitki - jeżdżę bez hałasu. Montaż?