Szukaj

Informacje o Volkswagen Crafter I

Lata produkcji: 2006 – teraz
Segment: Dostawcze
Ogólna ocena
3,4 /5 Średnia dla segmentu 3,8
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

NIE

Głosów za: 46% / przeciw: 54%

Zalety

+ Widoczność + Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów + Wentylacja i ogrzewanie

Wady

- Stosunek jakość/cena - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów) - Karoseria

Wybrane oceny

3,7
~jackbleck
Volkswagen Crafter I
Furgon średni rozstaw osi 2.5 TDI 136KM 100kW
Po przeczytaniu wcześniejszych komentarzy widzę że ile pojazdów tyle opinii :) Ja trafiłem chyba na dobry egzęplaż,mam go od nowości 114000km. bez problemów.Wymienione łożyska na podporze wału (pomoć standard)Puki co wszystko w najlepszym pożądku tylko spalanie !!!! Dlaczego w LT 35 można było zejść do 7,6 litra a w crafterze ledwo 10,6 l.??? Ochrona środowiska?normy spalania? a może nabijanie portweli koncernom naftowym? Bo nie rozumiem technologia idzie do przodu a spalanie takich busów coraz większa!Nie wgłębiałem się w problem ale na chłopski rozóm to z ekologią nie ma nic wspólnego bo podejrzewam że auto spalające 7,6 l na 100km. pewnie wydziela podobną ilość co2 niż nowej generacji ktury żre 11 litrów pozdrawiam i bezpiecznej jazdy.
3,8
~Krzysztof
Volkswagen Crafter I
Furgon długi rozstaw osi 2.5 TDI 136KM 100kW
Jako, że słowo wstępu pisałem przy okazji pozycji silnik to powiem,że moje oczekiwania co do tego samochodu były większę. Raczej liczyłem na wyższą niezawodność samochodu jako, że jest to VW, niemiecka technologia, więcej kosztuje niż porównywalne w tej klasie samochody innych marek i że samochód będzie mniej spalał paliwa. Okazało się, że jeżeli chodzi o zawieszenie, łożyska to model jest dopracowany na tle innych konstrukcji. Również ergonomia i jakość wykończenia na tle Forda, Iveco jest o niebo lepsza. Gorzej niestety było jeżeli chodzi o osprzęt silnika: turbina, kolumna kierownicza, spalanie oleju i paliwa, oczekiwania były większe. WAŻNE, żeby nie wyglądał ten Crafter tak źle to przypomnę, że nowsze modele (także 2,5L TDI - 136KM - skrzynia manualna) nie borą na razie oleju (mają po 110 i 185 tyś km). W modelu 2010 kierowcom udawało się osiągnąć spalanie minimalne na tym samym silniku nawet w okolicach 10L przy trasach z małym udziałem autostrady, przy podobnym obciążeniu. Powiem jednak, że to jest wynik, który sporadycznie występował, przy jeździe nastawionej na oszczędność i przy podobnej jeździe w Transicie z 2003 można było osiągnąć wynik, przynajmniej o 1-1,5L mniejszy. Ale zauważyłem poprawę. Niestety w obu nowszych modelach (2009,2010) wymianie na gwarancji uległy turbiny przy około 60000km) w jednym kolumna kierownicza, w 2010 sygnalizowali że będzie do wymiany zwłaszcza, że zbliża się koniec gwarancji. W modelu z 2009 ostatnio 2 razy przeszedł w tryb awaryjny na \"górskiej trasie\", ale mam to zdiagnozować w ASO czy to zbliża się koniec turbiny, EGR\'u, czy filtra DPF. Ja niestety obawiam się, że powodem będzie turbina.
4,5
Volkswagen Crafter I
Kombi 2.5 TDI 136KM 100kW
Poruszam się autem z początku produkcji i nie mam z nim żadnych problemów, choć początkowo zastanawiałem się czy będzie tak dobry i niezniszczalny jak LT. Gdybym kupował to auto raz jeszcze, zainwestowałbym natomiast w 4 rzeczy: lepszy fotel kierowcy (standardowy tylko do jazdy na krótkich odcinkach, na długie trasy się nie nadaje - ma za krótkie siedzisko i jakby go nie ustawiać zawsze po dłuższej trasie bolą nogi), podłokietnik i tempomat (to tak dla pełnego komfortu kierowcy:), lepszy akumulator (fabryczny potrafi się rozładować po tygodniowym postoju auta). Poza tym nie polecam serwisowania w ASO z racji na duże koszty - wymiana oleju po 20 tys km (wraz z kosztem oleju) - grubo ponad 800zł. Zauważyłem natomiast, że jeżdżąc w dłuższe trasy warto tankować \"lepszy\" ON (np.Verva) - rzeczywiście widać różnicę w spalaniu i dynamice czego nigdy nie mogłem stwierdzić w samochodzie osobowym:) POLECAM!
Średnie spalanie dla Volkswagen Crafter I
10,5 – 17,1
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

17,1
Volkswagen Crafter I
Podwozie podwójna kabina długi rozstaw osi 2.5 TDI 164KM 121kW
Witam, spalanie nie do przyjęcia, auto nowe z salonu pl, dzisiaj najechane 25tys km i spalanie nie zmieniło się od dnia zakupu. Ogólnie katastrofa, w upale 30 stopni na włączonej klimie+wentylator silnika i załadunkiem 500kg nie idzie ruszyć ze świateł tak aby nie spalić sprzęgła albo żeby nie zgasł(turbina łapie od 2 tyś obrotów ) do 2 tys muł. Trasa gdynia+opole + laweta droga krajowa, łączny załadunek 1100 kg, prędkość nie przekraczająca 110km/h spalanie przy temperaturze zewnętrznej +30 st, 20,5 l/100km, myślałem że uszkodziłem gdzieś bak i jest wyciek. Poprzednio jeździłem vw lt 2.5 tdi 109km, totalny wół do pracy, czy załadowany czy nie czy trasa czy miasto spalanie od 8-11 litrów. W dzisiejszych czasach gdzie promują oszczędne samochody, oszczędny styl jazdy, oszczędzanie prądu w domu, żeby wypuścić na sprzedaż samochód który pali 15 litrów a jego poprzednik spalał 10 jest to nie do przyjęcia. Zbulwersowany dzwoniłem do aso vw gdzie zakupiłem craftera to pan sprzedawca mi powiedział że jest to normalne i zależy od stylu jazdy. To ja się pytam jak stary lt 2.5 tdi mógł spalić 10 a nowy 15 przez tego samego kierowce ???? Na to pytanie nie potrafił mi już odpowiedzieć. Od 15 lat jeżdźę vw dostawczakami i zawsze ceniłem tą markę za bezawaryjność oraz małe spalanie, ale jest to ostatni volkswagen który kupiłem .!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
13,8
Volkswagen Crafter I
Furgon długi rozstaw osi 2.5 TDI 136KM 100kW
Ten element, poza usterkami do jakich doszło w tym samochodzie myślę że wypada najgorzej. W egzemparzu z 2007 roku czyli naszym pierwszym Crafterze nie udało się zejść z najniższym spalaniem poniżej 12,00L. Testowałem auto osobiście zanim jeszcze je zabudowaliśmy, miałem kilka kursów, zrobiłem może 2-3 tyś kilometrów częściowo na pusto i wtedy nie spaliłm mniej niż chyba 12-12,3L. Wpierw myślałem, że jest to kwestią małego przebiegu i wraz z dotarciem auta spalanie zacznie spadać. W czasie normalnej eksploatacji, po zabudowaniu samochodu i załadowaniu i "nabieraniu przebiegu spalanie nie spadło, a zależało tylko od rodzaju trasy (drogi lokalne czy autostrada). Przy poruszaniu się po lokalnych drogach - trasa po Śląsku, do Zakopanego, Wisły, Ustronia, Żywca czyli przy małym udziale Autostrad spalanie średnie oscylowało między 12,5 a 13,5L. Niestety przy poruszaniu się autostradą spalanie wzrasta (wraz z prędkością) do 14,5 - 15,5L ale wiadomo że tutaj na pewno wykorzystuje się atuty drogi i jedzie szybciej - co tydzień praktycznie jeździmy autostradą na Wrocław. Dlaporównania Fordem Transitem 2,4L z 2003r z silnikiem 125KM i tylnym napędęm i 5 - biegową skrzynią wyniki spalnia były o około 1,5 - 2,5 L mniejsze. Co do przeglądów w autoryzowanych serwisach tutaj jest pewnie drożej niż w serwisach serwisach innych marek.Przegląd co 20000km to było średnio około 1000-1200zł. Teraz sytuacja się zmieniła na korzyść klienta, bez problemu można założyć kartę rabatową czyli na wstępie 10% rabatu, doradcy serwisowi proponuję też przywiezienie swojego oleju co przy Crafterze serwisowanym w ASO obniża koszt tego elementu o jakieś 50% - Olej 5W30 serwis - około 80/L, zakup poza serwisem 35-40zł/L. a do Crafterka 2,5L wchodzi całe 9L oleju. Serwisowanie poza ASO wiadomo jest znacznie tańsze, a markowe, podstawowe elementy eksploatacyjne jak klocki czy tarcze hamulcowe są już naprawdę nie drogie. Dobrej klasy klocki do przodu to koszt około 230-260zł za komplet, poza tym przy umiejętnej eksploatacji, klocki przednie w tym egzemplarzu,tej ekipie i masie rzeczywistej auta wytrzymują naprawdę długi przebieg - 45000-60000km - wszystko zależy od kierowcy, tylne spokojnie 70000-100000km. Dla porównania podam, że w IVECO DAILY 3.0 HPI na bliźniakach (wprawdzie mocniejsze) układ hamulcowy był tak kiepski, że tylne wysiadały przy max 30000-50000 a przednie podobnie. Poza tym wypadały tłoczki, a same klocki porównywalnej klasy były jakieś 1,5-2 razy droższe niż te w Crafterze. Żeby jednak nie było tak różowo to parę słów o usterkach: TURBINA WYMIENIONA NA GWARANCJI przy 60000km, auto przechodziło w tryb awaryjny czyli traciło moc. Później po wymianie było nieco lepiej,auto co jakiś czas przechodziło w tryb awaryjny,głównie przy trasach "górskich" - USTROŃ, ZAKOPANE, aż do jakichś 240000km gdy sytuacja się nasiliła (auto często przechodziło w tryb awaryjny). Diagnoza w serwisie TURBINA DO WYMIANY bądź regeneracji - miała złe parametry. Zatem zregenerowaliśmy turbinę w Jaworznie (2500zł), żeby dostać gwarancję sugerowali nam demontaż DPF- filtra cząstek stałych - zrobiliśmy to (około 2500zł - z emulatorem) - auto chodziło poprawnie przez jakieś 15000 - 20000km, nie było DPF'a a uto i tak przechodziło w tryb awaryjny. Dojeździliśmy (domęczyliśmy) nim w ten sposób do 300000km, można było reklamować w tej firmie tę operację regeneracji, ale żeby nie rzucać złego cienia na tę firmę dodam, że w międzyczasie dowiedziałem się o pewnej rzezczy z serwisu. Powiedziano mi W ASO, nie będę podawał nazwy serwisu, że Craftery, a właściwie ich turbiny z pierwszych lat produkcji mogły mieć wadę konstrukcyjną - zacinające się jakieś cięgno - nie umiem dokładnie wytłumaczyć bo nie znam dokładnej konstrukcji) zatem regeneracja, która zwykle dotyczy łopatek wirnika może nie przynieść pożądanego skutku). Doradca serwisowy, mówił, że mieli takie egzemplarze, w których w ciągu 1 roku potrafili wymienić 7-9 turbin na gwarancji, aż dopiero po tej ostatniej problem się rozwiązywał (utrata mocy). Poszedłem więc tym tropem i odpłatnie zrobiłem w serwisie przy 300000km wymianę turbiny, co po ciężkich negocjacjach (mimo, że kupiliśmy tam też 1 samochód i robimy przeglądy 2 aut) kosztowało mnie około 5200zł - zrobiłem to w serwisie bo zależało mi na 2 latach gwarancji. Przynajmniej na razie odniosło to porządany skutek. Trzeba pamiętać, że pasek rozrządu trzeba wymienić przy 200000km wraz z pompą wody, poza serwisem to około 1800zł w moim przypadku. Niektóre BUSY innych marek, w tym zdaje się Transit ma łańcuch rozrządu, niewymienialny, lub zalecana jest wymiana przy 300000km, na pewno w naszym egzemplarzu z 2003r musieliśmy go wymienić przy jakichć 340000km bo się "naciągnął" i przeskoczył o 1czy 2 ząbki (wiem jednak, że sami mogliśmy to spowodować, ponieważ samochód był uruchamiany na linkę i wiem że tak mogło się wtedy stać) O innych usterkach Crafera napiszę poniżej w usterkach.
12,7
Volkswagen Crafter I
Skrzyniowy pojedyncza kabina średni rozstaw osi 2.5 TDI 109KM 80kW
oszczedna jazda czyli 90km/h 11L powyzej 120km/h 15L cala prawda jaka noga takie spalanie . jezeli ma podwyszone obroty to znaczy ze wypala sie filtr czastek nalezy go wtedy przegonic a nie gasic silnik,dobrze wypalony filtr to wieksza moc mniejsze zuzycie paliwa i dluzsza zywotnosc turbiny i silnika . Jak ktos sie nie zna to wtedy placi duze rachunki w serwisie a oni tylko czekaja na jeleni z kasa taki biznes >PS w serwisie IVECO awria 5 czujnikow 6tys zl netto pojechałem do znajomego elektryka komputer pokazał mu brak zasilania bezpiecznik za 1zł i naprawine .Jeleń już by placił 6tyś +vat Pozdrawiam i dajcie sie oszukac .
Volkswagen Crafter I