Silniki 2.0 TFSI do 2007-2011 mają FARBRYCZNĄ! tzw. wadę olejową. W tych silnikach zamontowane zostały przez producenta wadliwe - źle zaprojektowane - tłoki oraz pierścienie tłokowe. W efekcie olej przecieka do komór spalania czyli silnik bierze nawet do 2 litrów oleju silnikowego na 1000km. W niektórych ASO Audi gdy się do nich z tym przyjedzie to niestety - pomimo iż o wadzie fabrycznej olejowej w tych silnikach z tych roczników wie cały motoryzacyjny świat już od lat - wstawiają, że nie ma czegoś takiego jak wada olejowa i mówią że ten silnik tak ma i że mogą zmienić ... odmę olejową XD. W rzeczywistym świecie aby rozwiązać problem konieczna jest naprawa silnika w postaci jego wymontowania i wymiany fizycznej wszystkich czterech tłoków oraz pierścieni na nowe, a jeżeli doszło do zatarcia lub porysowania gładzi cylindrów również prace szlifierskie/polerskie. Koszt u specjalisty pod Poznaniem to ok 8 tys PLN, w ASO 10-13 tys PLN.

czasami jest problem z wrzuceniem biegów mianowicie np: 1 wchodzi dwustopniowo trzeba dopchnąć ,3 prosto potem lekko w prawo ogólnie biegi wchodzą dużo ciężej ,a czasami skrzynia chodzi idealnie

Przestał działać system multimedialny ciemny ekran oraz przyciski do obsługi