Szukaj

Informacje o Fiat 126p "Maluch"

Lata produkcji: 1972 – 2001
Segment: Auta najmniejsze

Fiat 126p "Maluch" – wybierz wersję

Pokaż wersję z silnikiem:
Wyszukiwarka samochodów
Wyszukiwarka samochodów

Ty wybierasz

To Ty określasz swoje potrzeby! Począwszy od sposobu użytkowania samochodu do ustalonego przez Ciebie budżetu.

Auta nowe i używane

Szukasz auta nowego? A może używanego? W naszej bazie znajdziesz wiele atrakcyjnych ogłoszeń!

Największa baza wiedzy o autach

Znajdź swój wymarzony model, a my podamy Ci wszystkie najważniejsze informacje o nim. Poznasz wady i zalety, obejrzysz testy.

Kontakt z dealerem / właścicielem

Wiesz już, który samochód kupić? Dzięki nam bez problemu skontaktujesz się z dealerem lub właścicielem wybranego auta.

"Wyszukiwarka to potężne narzędzie, dzięki któremu znalazłem wymarzone auto! Zgromadzone tu informacje o danym samochodzie pomogły mi poznać jego mocne i słabe strony. Oferta przedstawiona przez dealera też była bardzo atrakcyjna."

~ Tomek

Oceny Fiat 126p "Maluch"

Liczba ocen: 1 157
Ogólna ocena
3,3 /5 Średnia dla segmentu 3,8
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(61%)

Zalety

+ Stosunek jakość/cena + Widoczność + Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Wady

- Wentylacja i ogrzewanie - Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów - Wyciszenie

Wybrane oceny

4,1
~Marek
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.65 24KM 18kW
Samochód kupiłem w listopadzie ub.r. od pierwszej właścicielki, która dbała o niego sumiennie, wnętrze praktycznie niezniszczone (może poza drobnym przetarciem na kierownicy), samochód posiada nawet oryginalną książkę serwisową, pełną dokumentacje wymiany wszelakich płynów i napraw blacharskich. Właścicielka kupiła samochód w kwietniu 1998 roku w salonie Fiata, samochód posiada zagłówki na przednim i tylnym przedziale pasażerskim, dzięki którym mogę się oprzeć podczas jazdy, na całe szczęście mogę zachować czarne tablice rejestracyjne.
3,5
~karik712
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.65 24KM 18kW
Autko kupione na projekt/zabawke , chcialem poczuć odrobine jak "kiedyś to było!" , wiec kupilem i doprowadzilem do stanu idealnego takiego fiacika, znalazlem egzemplarz od pierwszego wlasciciela (rocznik 1920), ktorego sprzedawał mi jego syn (pan dobrze po 50tce) jako że wlasciciel juz trafił do domu starców. Fiacik w pełni oryginalny, kupiony w bielsku, dopracowałem go technicznie, polożony nowy lakier , odświeżone felgi i robił nie małe wrażenie na ulicach. Auto tak samo genialne jak i okropne w swojej prostocie. W tych czasach idzie go pokochać, chociaż kiedyś jazda nim po jeszcze gorszych drogach niż teraz mamy musiala byc utrapieniem. Osobiscie zrobilem nim trase Warszawa-Kraków i z powrotem, plecy wołały o ratunek już przy kielcach ;) Dźwięk silnika nie do podrobienia, wyjątkowo trwałe wnętrze jak na budżetową produkcje, śmieszne koszta utrzymania - a do tego blachy jak z tektury i absolutny dynamiki jazdy oraz miejsca na nogi z tyłu - ogolnie auto ma swój harakter :) Mysle ze każdy powinien chociaż raz w życiu poznać jak sie jedzie malarem
3,5
~Grzegorz
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.65 24KM 18kW
Posiadam malucha od ok. roku i przejechałem w tym czasie ok. 5tyś . kilometrów. Kupiłem go jako swój pierwszy samochód, mimo iż rodzina i znajomi odradzali mi ten wybór. Pomimo tego fiacik bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Pozycja za kierownicą nie jest wcale tak niewygodna jak mogłoby się wydawać; wręcz przeciwnie - siedzi się naturalnie i wygodnie. Denerwującą rzeczą jest bliskie umiejscowienie pedałów. Prowadząc np. w zimowym obuwiu, operowanie pedałami jest dość niewygodne. Silnik ładnie wkręca się na obroty i pomimo małej pojemności maluch przyśpiesza do 60km/h bardzo dynamicznie, co pozwala na sprawne i wygodne poruszanie się po obszarach miejskich. Osiągnięcie wyższych prędkości nie przychodzi już jednak tak łatwo i dobicie do 90-100 trwa wieki. Zużywa bardzo dużo oleju, więc należy regularnie go sprawdzać, żeby nie spotkała nas przykra niespodzianka. Silnik zawsze bez trudu odpalał - nawet przy -20, które mieliśmy tej zimy. Spalanie w sezonie letnim wyniosło 6,3l; w zimowym 7,3l - tragedii nie ma. Ważną zaletą jest genialna widoczność we wszystkich kierunkach, co w połączeniu z małymi rozmiarami, pozwala na bardzo łatwe manewrowanie na parkingu i w ciasnych uliczkach miejskich. Świetnie sobie radzi w warunkach zimowych - wszędzie wjedzie bez problemów. Przez okres mojego użytkowania zanotowałem tylko 2 drobne awarie - urwana linka gazu i wydmuchana uszczelka gaźnika. Budowa tego samochodu jest tak prosta, że obie naprawy wykonałem samodzielnie, mimo iż jestem osobą która nie miała zielonego pojęcia o mechanice. Z wad należy wymienić bardzo niski komfort jazdy - twarde zawieszenie i małe koła, sprawiają że auto podskakuje dosłownie na każdym kamyku. Kiepskie wyciszenie przy dużych prędkościach. Samochód nie nadaje się do jazdy dużymi prędkościami. Jadąc ekspresówką, to powyżej 80km/h auto jest tak niestabilne, ze w zasadzie strach zrobić jakiś gwałtowniejszy ruch kierownicą; nie mówiąc już o tym że wyprzedzenie czegokolwiek graniczy z cudem. Do tego dochodzi kiepskie wyprofilowanie foteli - po półtorej godzinie takiej jazdy, wysiadam z samochodu z obolałym karkiem. Na koniec słynna już w maluchu korozja. Auto bardzo mocno koroduje - szczególnie pod uszczelką szyby przedniej i tylnej; nadkola przód i tył; doły drzwi; miejsca pod listewkami ozdobnymi(pod które dostaje się woda) oraz podłoga pod kołem zapasowym. Dziwne hamulce - suche hamują słabo; podczas jazdy w deszczu bardzo czułe, tak że trzeba uważać, gdyż od razu blokuje nam koła. Kupiłem ten samochód od I właściciela za 2100zł. Przez rok użytkowania koszty napraw wyniosły mnie 50zł - kto może się pochwalić takim wynikiem? :) Mamy rok 2016 - Maluch jest już teraz na tyle rzadko spotykany na ulicach(zwłaszcza tak zadbany egzemplarz jak mój), że auto naprawdę zwraca na siebie uwagę. Ludzie nieraz podchodzą i zagadują - miałem także 3 oferty kupna od przypadkowych przechodniów. Podsumowując: autko małe, ciasne, głośne i o niskim komforcie jazdy; za to niezawodne, bardzo łatwe w prowadzeniu; proste w naprawach i dobrze uczące techniki jazdy. Nie żałuję, że go kupiłem. :)
Średnie spalanie dla Fiat 126p "Maluch"
5,9 – 7,4
l/100 km
4,6 – 4,8
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

8,0
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.65 24KM 18kW
Witam. Mam eleganta od 4 miesięcy przejechałem nim 8000 km. W chwili obecnej ma przejechane 51 tyś. km. Samochód jest w pięknym stanie po pierwszym właścicielu. Kiedy jeździłem nim po raz pierwszy na mieście z źle nastawionym gaźnikiem oraz mieszanką to maluch spalił mnie 14 l/100km. Po odpowiednim nastawieniu mieszanki oraz gaźnika i przyzwyczajeniu się do samochodu fiacik palił w cyklu mieszanym 6,7l/100 od momentu tankowania na stacjach statoil spalanie spadło do 6,3 l/100 czyli jazda przez centrum poznania i trochę autostradą w proporcjach ok 60% miasto i 40% autostrada. Najniższe spalanie miałem na trasie Poznań - Katowice oraz z powrotem droga 11. Spalanie 3,7 na całęj trasie najniższe między stacjami 3,4l wyjazd z Poznania o 1:00 nad ranem, v=65 km/h. Spalanie przy prędkości 80 km/h około 5 litrów. Z częściami nowymi powoli robi się problem. trzeba zamawiać typowo w sklepach zajmującymi się polskimi samochodami, których jest niewiele w Poznaniu na Dębcu. Ceny części są na szczęście zazwyczaj tanie do 50zł. Na szczęście jest mało elementów które mogą się zepsuć, ponieważ maluch posiada tylko rzeczy potrzebne do jeżdżenia. Polecam autko jeżeli niema się sporego budżetu na utrzymanie auta, oraz jeżeli chce się robić szpan klasycznym samochodem, ponieważ nie ma już wielu maluchów. Lecz cena za dobrze utrzymane egzemplarze wynosi około 5000 zł. Pozdrawiam
5,6
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.65 24KM 18kW
Wiadomo jak to maluch wiele rzeczy ma znaczenie. Podstawą jest to żeby wszystko było dobrze wyregulowane. Na trasie jak jadę sam i nie przekraczam 80 km wtedy spalanie jest szokująco niskie jak w maluchu, bez problemu udaje mi się zejść do 4.5 a i niżej też. W mieście natomiast wszystko zależne od natężenia ruchu i w sumie stylu jazdy (oraz osób na pokładzie). Ale takie średnie po mieście szczególnie teraz jak jest zimno to trzeba liczyć ok 6 do 7,5 a nawet ponad 8 przy chceniu pokazania że jednak maluch też może. Pozdrawiam
5,3
Fiat 126p "Maluch"
Hatchback 3d 0.65 24KM 18kW
Witam kupiłem mojego maluszka już z gaźnikiem webera, silnik traci nie dużo na mocy lecz spalanie jest zdecydowanie mniejsze.Mały przebieg 50 tyś km silnik w stanie zadbanym (wyczyszczone dysze gaźnik filtr itp [ średnie czyszczenie raz na 10000 tyś km]). Gdy mu sie nie ciśnie do spodu potrafi zdziwić na trasie 100km z stałą prędkością 65 szokujący wynik 4,5l ( 98 Pb verva ) Odczuwalny i bardzo ważny element jest też gdzie tankujemy benzynę, wydaje nam się że wszędzie benzyna jest taka sama, ale to nie tak. Niektórzy dystrybutorzy ( mniej "znani " ) dodają syfy które się rozpuszczają w benzynie lub oszukują na wskaźnikach na stacji. Niestety nie testowałem jego maksymalne ssanie benzyny bo przecież maluszek to nie bmw ani nie audi żeby się ścigać albo deptać mu z ciężarkami na nodze do spodu. Tryb miejski też ładny wynik do 5-5,5 L przy spokojnej jezdzie bez przeciążania biegami ,palenia kapci na światłach ani nic z tych rzeczy. Krótko : Dbanie, Tankowanie, i oszczędne jechanie. autko miss malina pozdrawiam :)

Usterki Fiat 126p "Maluch"

Liczba wpisów: 33
Jak włączyć pierwszy bieg podczas toczenia się auta?
  • Fiat 126p "Maluch"
Wiadomo, że w aucie tym pierwszy bieg nie jest zsynchronizowany. Gdy samochód stoi w miejscu, nie ma to specjalnego znaczenia. Jednak włączenie "jedynki" podczas poruszania się auta wywołuje silne zgrzyty i prowadzi do uszkodzenia kół zębatych skrzyni biegów. Jak zatem w sposób "cichy" włączyć bieg, by nie zniszczyć przekładni? Musimy zastosować tzw między gaz, czyli podwójne wysprzęglanie z wyrównaniem obrotów. Wykonujemy to w sposób następujący: 1. Zakładamy, że w poruszającym się aucie chcemy zmienić dwójkę na jedynkę. 2. Wciskamy pedał sprzęgła i ustawiamy dźwignię zmiany biegów w położeniu neutralnym. 3. Puszczamy pedał sprzęgła. 4. Dodajemy gazu. Im wyższa prędkość samochodu, tym więcej. 5. Bardzo szybko wciskamy sprzęgło i natychmiast włączamy pierwszy bieg. Najważniejsze, by czynność z punktu 5 była wykonana jak najszybciej. Nie możemy dopuścić by rozpędzony przez wciśnięcie gazu wałek w skrzyni biegów przestał się obracać! Powodzenia!
Problem rozwiązany
Oporny pedał gazu
  • Fiat 126p "Maluch" Hatchback 3d 0.65 24KM 18kW 1977-2001
  • inne
Za brak dbałości o czystość wnętrza auto potrafi zemścić się na swoim właścicielu okrutnie. Jednym z przejawów owej zemsty jest zacierający się pedał gazu. Usterka daje o sobie znać, zmuszając kierowcę do wywierania coraz większego nacisku na pedał gazu podczas przyspieszania. Umiejscowienie pedału przyspieszenia sprawia, że ośka, na której zamocowano "akcelerator" jest dość wrażliwa na wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia. Cykliczny demontaż pedału i gruntowne czyszczenie pozwoli na uniknięcie tego problemu.
Oczekuje na rozwiązanie
2 komentarze
Problem z parującą szybą przednią.
  • Fiat 126p "Maluch" Hatchback 3d
  • inne
Nadeszła zima, jak poradzić sobie z ciągle parującą szybą w maluchu? Każdy użytkownik tego pojazdu zadaje sobie takie pytanie. Można oczywiście inwestować w jakieś kosztowne dmuchawy i nawiewy które nic w sumie dają, albo ufać standardowemu wentylatorowi (był w niektórych modelach) który dmucha do środka tylko zimne powietrze . " Mało skuteczny system wentylacji. Można też zastosować ten tani i szybki pomysł. Koszt ok. 10zł. Potrzebny będzie stary wentylator od komputera, kawałek przewodu i przełącznik. Wentylator wstawiamy w gumowe połączenie pod radiem tak by wdmuchał powietrze do góry. Teraz podłączamy + i masę, w obwód + wpinamy przełącznik, można też dorzucić jakąś sygnalizacyjna LED (pamiętając o rezystorze- ok 1KΩ). I to koniec. Teraz wystarcz otworzyć obwód ciepłego powietrza (ustawić opcję dmuchania na szybę) i włączyć wentylator by po chwili siedzieć w ciepłym wnętrzu i co najważniejsze bez zaparowanej szyby!
Oczekuje na rozwiązanie
3 komentarze
Fiat 126p "Maluch"