Aran, czyli pierwszy SUV Seata

Seat powoli wychodzi na prostą po problemach i zaczyna odgrywać coraz ważniejszą rolę w strukturach grupy Volkswagen. Hiszpańskiej marce pomagają w tym nowe generacje modeli, które dość dobrze przyjęły się w Europie. By jednak w obecnych czasach zaistnieć w pełni na europejskim rynku, niezbędne są również, a może przede wszystkim modele z segmentu SUV-ów oraz crossoverów. I właśnie podczas zbliżającej się wystawy samochodowej w Genewie Seat zaprezentuje pierwszego SUV-a marki o nazwie Aran.

Do sieci trafiło właśnie pierwsze zdjęcie przedstawiające ten model na... ekranie systemu multimedialnego. Stylistycznie ma nawiązywać do konceptu 20V20, który był jego zapowiedzią, choć więcej będziemy mogli powiedzieć po opublikowaniu większej liczby lepszej jakości zdjęć.

Seat Aran, podobnie jak i Volkswagen Tiguan, na którym hiszpański SUV bazuje, zbudowany został na płycie podłogowej MQB. Seat o długości 4.363 mm będzie jednak wyraźnie krótszy od debiutującej na wystawie we Frankfurcie drugiej generacji Tiguana, która urosła o 6 cm i mierzy teraz 4,49 m. Seat Aran będzie za to nieznacznie szerszy (1.841 mm) i niższy (1.600 mm) i będzie miał mniejszy rozstaw osi (2.638 mm). W standardzie oferowany będzie napęd na koła przedniej osi, zaś w mocniejszych wersjach silnikowych będzie istniała możliwość zamówienia napędu na 4 koła.

Jeśli zaś mówimy o silnikach, to w ofercie Seata mają pojawić się jednostki benzynowe o pojemności 1,4 oraz 1,8 litra w różnych wariantach mocy oraz dwulitrowy wysokoprężny o mocy 150 i 190 koni mechanicznych. W zależności od wybranego silnika, dostępna będzie bądź 6-biegowa skrzynia manualna, bądź dwusprzęgłowa przekładnia DSG.

Oficjalna premiera pierwszego SUV-a Seata odbędzie się już za miesiąc w Genewie i wówczas też powinniśmy poznać dokładną specyfikację modelu. Wiadomo też, że na pierwszych rynkach Seat Aran powinien pojawić się już wczesnym latem.