Aston Martin już w przyszłym roku dołączy do grona producentów mających w swojej ofercie SUV-a. Właśnie ruszyły jazdy testowe pierwszego prototypu na walijskich drogach. Pierwszy SUV brytyjskiej marki będzie nosił nazwę DBX i zgodnie z zapowiedziami jej przedstawicieli będzie najpiękniejszym modelem w tym segmencie rynkowym.
Ultraluksusowy i jednocześnie sportowy Aston Martin DBX zadebiutować ma pod koniec przyszłego roku, jednak na większości rynków będzie dostępny w sprzedaży zapewne od 2020 r. Władze firmy wiążą z tym autem sporo nadziei, gdyż ma być to najlepiej sprzedający model w ofercie, który pociągnie do góry wyniki sprzedaży. Zgodnie z planami roczna sprzedaż DBX-a ma wynosić ponad 3800 egzemplarzy, podczas gdy zeszłoroczny wynik najlepiej sprzedającego się obecnie Astona (model Vantage) to 3250 egzemplarzy. W 2021 r. łączna sprzedaż marki ma przekroczyć 10 tys. egzemplarzy, podczas gdy w zeszłym roku sprzedaż wyniosła 5100 samochodów.
Największymi rynkami dla nowego SUV-a mają być Wielka Brytania oraz Stany Zjednoczone, a także Chiny, gdzie Aston Martin planuje rozszerzenie swojej sieci sprzedaży.
Wracając do samego modelu, jego nazwa jest identyczna jak z koncepcyjnym modelem, jaki można było zobaczyć na wystawie samochodowej w Genewie w 2015 r. Wprawdzie wówczas prototyp ten miał trzydrzwiowej nadwozie, jednak w wersji produkcyjnej z całą pewnością pojawi się druga para drzwi. Władze Astona przekonują, że będzie to najpiękniejszy model w segmencie SUV-ów na rynku, co wynika po części z tego, że projektanci nie byli ograniczeni przez istniejącą platformę podłogową pochodzącą z innego modelu. Z takimi ograniczenia musieli się zmierzyć projektanci Bentleya Bentaygi czy Lamborghini Urusa. Oba te modele powstały na platformie podłogowej MLB, na której powstały również m.in. Volkswagen Touareg czy Audi Q7 i Q8. W przypadku Astona Martina DBX inżynierowie zaadaptowali dla nowego modelu aluminiową platformę pochodzącą ze sportowych modeli marki.
O samym aucie niewiele wiemy. Po fazie projektowania oraz symulacji komputerowych przyszła dopiero pora na pierwsze próby jezdne, które odbywają się na walijskich drogach, gdzie co roku mają miejsce oesy Rajdu Wielkiej Brytanii. Najprawdopodobniej DBX będzie napędzany silnikiem V8 z podwójnym doładowaniem pochodzącym od Daimlera. W porównaniu do wspomnianej Bentaygi czy Rolls-Royce'a Cullinana będzie miał niżej położony środek ciężkości i generalnie będzie miał więcej sportowego charakteru. Jak określił go Andy Palmer, CEO Aston Martina, będzie to GT wśród SUV-ów.
Szacunkowy koszt DBX-a to ok. 170 tys. funtów. Auto będzie produkowane w nowej fabryce w St. Athan, niedaleko Cardiff.