Oto kolejny model, który przytłacza nazwą. Choć w tym przypadku nie tylko nazwa jest imponująca. Za każdym razem gdy patrzymy na model Astona Martina (z wyjątkiem Cygneta, ale ten już skończył swoją "karierę") mamy wielką nadzieję, że nikt z projektantów nie ma ochoty na żadną rewolucję.
Już na zbliżającym się Salonie Samochodowym w Los Angeles pojawi się specjalna wersja modelu Aston Martin Vanquish Volante Neiman Marcus Edition. Już na początku warto wspomnieć, że będzie to niezwykle ograniczona edycja kolekcjonerska - auto trafi do garaży zaledwie dziesięciu szczęśliwców.
Jak widać panowie z Astona Martina chcieli zrobić nam psikusa i wszystkie elementy nowego modelu mają bardzo długie nazwy. Otóż Aston Martin Vanquish Volante Neiman Marcus Edition dostał specjalny lakier o nazwie Neiman Marcus Exclusive Seychelles Blue oraz miękki dach w kolorze Atlantic Blue. Ładnie prezentują się również 20-calowe felgi polakierowane na kolor Liquid Silver.
We wnętrzu mamy czarną skórę z wstawkami w kolorze Aurora Blue. Miłym dodatkiem jest czteroczęściowy zestaw podróżny. Jeśli chodzi o aspekty techniczne, specjalna wersja nie została w żaden sposób zmodyfikowana. Pod maską znajdziemy ten sam 6,0-litrowy silnik V12 o mocy 565 KM. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 4 sekundy, zaś prędkość maksymalna to 295 km/h. Cena? W USA Aston Martin Vanquish Volante Neiman Marcus Edition kosztuje 344 500 dolarów.