Jeździsz często do Niemiec? Uwaga na wyższe mandaty
Uznawane za raj dla kierowców niemieckie autostrady powoli tracą swoje zalety. Niebawem będą płatne. Coraz więcej jest odcinków z ograniczeniem prędkości. A już wkrótce mandaty za niektóre wykroczenia będą jeszcze droższe.
Nowelizacja przepisów w niemieckim taryfikatorze została przegłosowana w drugiej izbie niemieckiego parlamentu (Bundesrat) w piątek. Największa zmiana dotyczy kierowców, którzy podczas jazdy korzystają z telefonu komórkowego trzymanego w dłoni. Kara za takie wykroczenie wzrośnie z 60 do 100 euro i do tego kierowca otrzyma jeden punkt karny. Nie tylko zresztą za telefon komórkowy. Również taki sam mandat grozi za używanie innych elektronicznych urządzeń jak tablet, nawigacja, e-book czy nawet dyktafon.
Gdy w efekcie korzystania z telefonu dojdzie do niebezpiecznej sytuacji drogowej, mandat wyniesie 150 euro, a gdy dojdzie do wypadku bądź kolizji wzrośnie on do 200 euro. W obu powyższych sytuacjach kierowcy zostanie również odebrane na miesiąc prawo jazdy, a do jego konta dopisane zostaną dwa punkty karne.
Z karą muszą się liczyć również rowerzyści rozmawiający przez telefon komórkowy trzymany w ręce. Do tej pory groził im mandat w wysokości 25 euro, a teraz wzrośnie on do 55 euro.
Wyższe kary wprowadzono również dla tych kierowców, którzy w korkach na autostradzie i innych drogach dwujezdniowych będą blokować przejazd karetek pogotowia bądź innych uprzywilejowanych pojazdów. W takim przypadku kara grzywny wzrośnie aż dziesięciokrotnie - z 20 do 200 euro. A w sytuacjach zagrożenia życia i poważnych wypadków kara może poszybować aż do 320 euro. Za takie wykroczenie kierowca otrzyma także 2 punkty karne, a przy poważniejszych wypadkach dodatkowo utraci prawo do prowadzenia samochodu przez miesiąc.
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu pojazdom poruszającym się z włączonym sygnałem świetlnym grozi mandatem od 240 do 320 euro (wyższy mandat w przypadku karetek jadących z lub do rannych), dwoma punktami karnymi i miesięcznym zakazem prowadzenia samochodów.
Za udział w nielegalnych wyścigach ulicznych zmienione niemieckie prawo przewiduje karę więzienia do dwóch lat (gdy będą poszkodowani) bądź kary pieniężne, 3 punkty karne i czasowe odebranie prawa jazdy.