Premiera nowego Mercedesa klasy M nadchodzi wielkimi krokami. W obliczu zbliżającego się rozpoczęcia jego produkcji, niemiecka marka postanowiła ograniczyć ofertę obecnego modelu.
Jakie wersje aktualnej klasy M „wypadły z gry”? Mercedes postanowił wycofać ze sprzedaży ekskluzywny wariant Grand Edition i pozbyć się z gamy silnikowej dwóch jednostek napędowych. W ofercie nie znajdziemy już benzynowej wersji 63 AMG oraz wysokoprężnej 450 CDI.
W rezultacie, paleta silnikowa terenowego Mercedesa została ograniczona do pięciu wersji. Na zwolenników „benzynówek” czekają odmiany ML350 (3.5 V6/272 KM) i ML500 (5.5 V8/388 KM), natomiast na wielbicieli jednostek wysokoprężnych – warianty ML300 CDI (3.0 V6/190 KM), ML350 CDI (3.0 V6/224 KM) i ML350 BlueTec (3.0 V6/211 KM).
Przypomnijmy, że wycofany ze sprzedaży Mercedes ML63 AMG stanowił najmocniejszą odmianę obecnej M-klasy. Pod jego maską montowany był wolnossący silnik 6.2 V8 rozwijający 510 KM i 630 Nm. Motor ten umożliwił uzyskanie sprintu do „setki” w 5 sekund i prędkości maksymalnej na poziomie 250 km/h (oczywiście z elektronicznym ogranicznikiem).
Wersja ML450 CDI była natomiast najmocniejszą odmianą wśród jednostek wysokoprężnych. Oferowała ona kierowcy 4-litrowy silnik V8, który generując 306 KM mocy i 700 Nm momentu obrotowego, pozwalał osiągnąć 100 km/h po 6,5 sekundy od startu i rozpędzić się do 235 km/h.