MotoGP Hiszpanii - zaskakujące zwycięstwo Lorenzo

Dodane 04.05.2010 14:45

11 minut

Wyścig na torze Jarez dostarczył kibicom wiele emocji. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy i wygranej Jorge Lorenzo, zwłaszcza że do połowy rywalizacji wydawało się, iż pierwsze miejsca są już obsadzone.

Wyścig na torze Jarez dostarczył kibicom wiele emocji. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy i wygranej Jorge Lorenzo, zwłaszcza że do połowy rywalizacji wydawało się, iż pierwsze miejsca są już obsadzone.   MotoGP Początek wyścigu to, jak zwykle, atomowy start Pedrosy. Ten zawodnik przyzwyczaił nas już do tego, że wstęp zmagań należy do niego. Zaraz za jego plecami wcisnął się Rossi, a za nim Nicky Hayden. Za prowadzącą trójką jechał natomiast Casey Stoner oraz Jorge Lorenzo, który jednak bardzo szybko zamienił się na miejsca z Australijczykiem, by na drugim okrążeniu ponownie znaleźć się za Ducati Stonera.   W międzyczasie prowadząca dwójka zaczęła oddalać się od reszty stawki. Dzielnie, choć z drobnymi problemamim kroku dotrzymywał im Hayden.   Trzecie okrążenie toru okazało się dramatyczne dla Lorisa Capirossiego. Capirex, walcząc z Marco Melandrim, popełnił błąd i przewrócił się w ostatnim zakręcie. Był to koniec rywalizacji w Jarez dla zawodnika w barwach Rizla Suzuki. Zaraz po nim w tym samym zakręcie glebę zaliczył również Aleix Espargaro, jednak jemu udało się wrócić na nitkę toru i kontynuować wyścig.   Prowadząca trójka nieco się rozciągnęła, lecz pozycje pozostawały bez zmian. Za liderami natomiast trwała ciągła walka między Stonerem a Lorenzo. Dopiero na piątym okrążeniu Jorge'owi udało się skutecznie wyprzedzić Australijczyka, dzięki błędowi popełnionemu przez tego ostatniego. Hiszpan zaczął się teraz pomału zbliżać się do Nickiego Haydena.   Pod koniec ósmego okrążenia z wyścigiem musiał pożegnać się musiał Ben Spies, który walczył o siódme miejsce. Wycofanie się z rywalizacji spowodowane było problemami technicznymi z przednią oponą. W tym czasie dystans do prowadzących znacznie zmniejszył Jorge. Najpierw wyprzedził Haydena, potem bez większych problemów pokonał swojego team partnera Rossiego. Lorenzo stale zwiększał tempo i szybko zaczął doganiać prowadzącego Pedrosę. Na dwie cyrkulacje przed końcem siedział mu już na tylnym kole. Między zawodnikami rozgorzała ostra walka. W ostatnim zakręcie Lorenzo postanowił zaatakować po zewnętrznej. Zaowocowało to zderzeniem obu maszyn. Na szczęście, nic się nie stało i walka trwała nadal. Kierowca Yamahy na ostatnim okrążeniu zaliczył uślizg koła, jednak utrzymał maszynę. Na zakręcie znalazł się po wewnętrznej, co zaskoczyło Daniego, który popełnił błąd i pojechał zbyt szeroko. Lorenzo natychmiast to wykorzystał; znalazł się na pozycji lidera i nie oddał jej do końca. Pedrosa po raz drugi z rzędu finiszował jako drugi na torze Jarez. Podium tego dnia dopełnił kolejny zawodnik Fiat Yamaha, Valentino Rossi.   Grand Prix Hiszpanii: 1. Jorge LORENZO SPA Fiat Yamaha Team 45'17.538220 2. Dani PEDROSA SPA Repsol Honda Team +0.54331646 3. Valentino ROSSI ITA Fiat Yamaha Team +0.89041369 4. Nicky HAYDEN USA Ducati Marlboro Team +9.01551127 5. Casey STONER AUS Ducati Marlboro Team +10.0346104 6. Andrea DOVIZIOSO ITA Repsol Honda Team +23.1447936 7. Mika KALLIO FIN Pramac Racing Team +34.4898833 8. Marco MELANDRI ITA San Carlo Honda Gresini +34.6879714 9. Randy DE PUNIET FRA LCR Honda MotoGP +36.16010619 10. Alvaro BAUTISTA SPA Rizla Suzuki MotoGP +36.79111558 11. Marco SIMONCELLI ITA San Carlo Honda Gresini +37.1551245 12. Colin EDWARDS USA Monster Yamaha Tech +38.26013340 13. Hector BARBERA SPA Paginas Amarillas Aspar Ducati+38.3711427 14. Hiroshi AOYAMA JPN Interwetten Honda MotoGP +1'02.05215141 15. Aleix ESPARGARO SPA Pramac Racing Team Ducati Nie klasyfikowani: 1. Ben SPIES USA Monster Yamaha Tech 3 2. Loris CAPIROSSI ITA Rizla Suzuki MotoGP   Moto2 Bardzo emocjonujący wyścig zgotowali kibicom zawodnicy klasy Moto2. Tuż po starcie na prowadzenie wysunął się Toni Elias, Shoya Tomizawa i Julian Simon. Szybko jednak nastąpiły pierwsze przetasowania w stawce. Tomizowa wysunął się na prowadzenie, a za chwilę ich obu wyprzedził Simone Corsi. Shoya postanowił wyprzedzić Włocha, co doprowadziło do uderzenia w motocykl rywala i wypadnięcia poza tor. Z maszyny Tomizowa wyciekał olej, a na śliskiej plamie, która została na torze, przewracali się kolejni jadący, w tym: Toni Elias, Julian Simon i Stefan Bradl. Sytuacja wyglądała naprawdę groźnie, gdyż maszyny zderzały się ze sobą, a zawodnicy leżeli na asfalcie. W końcu nad torem wywieszono czerwoną flagę i przerwano wyścig. <div style="page-break-after: always;"> </div> Zmagania wznowiono po 30 minutach. Zawodnicy mieli tym razem do przejechania siedemnaście okrążeń. Ponownie od samego początku kierowcy nie odpuszczali i już po starcie rozgorzała walka o miejsca. Ponownie na czele stawki pojawili się Elias i Tomizowa. Trochę słabiej jechał natomiast Julian Simon, który mocno ucierpiał po wywrotce na plamie oleju. Do walki o podium dołączył w międzyczasie Luthi, który w bardzo szybkim tempie objął prowadzenie. Dopiero ostatnie okrążenie przesądziło o miejscach na pudle. Luthi popełnił błąd, co natychmiast wykorzystali Eliast i Tomizowa. Walka trwała jednak do ostatnich metrów. Ostatecznie na linię mety jako pierwszy wpadł Toni Elias. Drugim miejscem musiał zadowolić się Tomizowa, a jako trzeci przyjechał Luthi.   Grand Prix Hiszpanii klasy Moto2: 1. Toni Elias – 29’58.726 2. Shoya Tomizawa – 29’58.916 3. Thomas Luthi – 29’58.987 4. Yuki Takahashi – 29’59.284 5. Simone Corsi – 30’00.175 6. Sergio Gadea – 30’00.222 7. Kenny Noyes – 30’00.941 8. Julian Simon – 30’01.302 9. Gabor Talmacsi – 30’02.551 10. Yonny Hernandez – 30’05.417 11. Jules Cluzel – 30’06.849 12. Roberto Rolfo – 30’10.691 13. Dominique Aegerter – 30’10.916 14. Stefan Bradl – 30’11.021 15. Anthony West – 30’11.271   MotoGP 125 125-tki to ciągłe emocje, zajadła walka i przetasowania w stawce. Podobnie było również na torze Jarez. Bardo mocno o zwycięstwo w tej rundzie walczyli Hiszpanie, którzy chcieli zdobyć najwyższe laury przed swoją publicznością. Prowadził Terol, drugi był Espargaro, a trzeci jechał Vazquez. Niestety, na pięć okrążeń przed metą ten ostatni przy zbyt dużej prędkości wszedł w zakręt i wyjechał poza tor, a potem przewrócił się.   Ostatecznie rywalizację wygrał Pol Espargaro, który na cztery okrążenia przed końcem wyprzedził Terola i dowiózł zwycięstwo do mety. Podium dopełnił Esteve Rabat ze startą 15 sekund do lidera.   Grand Prix Hiszpanii klasy 125: 1. Pol Espargaro – 41’36.146 2. Nicolas Terol – 41’38.032 3. Esteve Rabat – 41.51.326 4. Bradley Smith – 41’53.256 5. Tomoyoshi Koyama – 42’01.215 6. Alberto Moncayo – 42’03.006 7. Johan Zarco – 42’03.248 8. Randy Krummenacher – 42’04.611 9. Alexis Masbou – 42’05.109 10. Jasper Iwema – 42’34.976 11. Sandro Cortese – 42’39.181 12. Marcel Schrotter – 42’40.868 13. Adrian Martin – 42’40.987 14. Jakub Konfeil – 42’41.394 15. Luis Salom – 42’45.446   Kolejne zmagania zawodników MotoGP odbędą się dopiero za trzy tygodnie. Tym razem najszybsi kierowcy świata spotkają się 23 maja we Francji na torze Le Mans.

Ania Jędrasiak

Data publikacji: 04.05.2010 14:45

Udostępnij:

MotoGP Hiszpanii - zaskakujące zwycięstwo Lorenzo

Komisja Europejska ustępuje. Samochody spalinowe zostaną z nami po 2035 roku

Smart Fortwo powróci jako #2. Mały elektryk już na drogach

GAC rusza z produkcją samochodów w Europie. Na początek Aion V