Na A4 można płacić groszówkami

<p style="text-align: justify;"><span class="wstepniak">Wczoraj krakowski sąd uniewinnił motocyklistę oskarżonego o tamowanie ruchu na autostradzie poprzez wnoszenie opłat jednogroszówkami. Jest to, zdaniem sądu, legalny środek płatniczy.</span></p> <p style="text-align: justify;"><b><br /> <strong>Motocyklista</strong></b> Maciej S. został zaocznie skazany na <b>200 zł grzywny</b> za tamowanie ruchu na autostradzie poprzez wnoszenie <b>opłat jednogroszówkami</b>. Po wniesieniu sprzeciwu, sąd ponownie rozpatrzył sprawę i na wczorajszym posiedzeniu uniewinnił <b>motocyklistę</b>. W uzasadnieniu wyroku czytamy: &quot;Według obowiązujących w&nbsp;Polsce przepisów, prawnym <b>środkiem płatniczym w&nbsp;Polsce są złotówki</b>, natomiast każda <b>złotówka dzieli się na sto groszy</b>. Dlatego nie można uznać za zachowanie sprzeczne z&nbsp;prawem faktu, że ktoś płaci należność za przejazd <b>płatnym odcinkiem autostrady </b>drobnymi monetami&quot;. Podkreślono także prawdziwość zeznań <b>motocyklisty</b>, który twierdził, że nie brał udziału w <a href="http://www.motogen.pl/artykuly/relacje/protest-motocyklisci-zablokowali-autostrade-a4-relacja,art76.html"><b>proteście</b></a>, gdyż pojawił się na bramkach godzinę przed rozpoczęciem akcji. Nie stwierdzono także, by jego działania miały na celu utrudnianie ruchu i cechowały się wyjątkową opieszałością. &quot;Nie ma prawnego obowiązku płacenia odliczoną kwotą&quot;.</p> <p style="text-align: justify;"><br /> Takie samo zdanie już wcześniej wyraził <b>Miejski Rzecznik Praw Konsumentów w&nbsp;Krakowie</b>, twierdząc, że &quot;<b>moneta jednogroszowa jest takim samym pieniądzem jak złotówka</b>, dwa lub pięć złotych. I nie ma przepisów nakazujących Polakom chodzenia na zakupy tylko z odliczoną kwotą. A zapłata za przejazd autostradą <b><strong>A4</strong> Kraków&ndash;Katowice</b> jest niczym innym jak wykupieniem biletu&quot;. <b><strong>Stalexport</strong> <strong>Autostrada</strong> Małopolska</b> zawiadomił <b>policję</b> o &quot;27 przypadkach ewidentnego, zamierzonego tamowania ruchu i&nbsp;sześciu przypadkach łamania przepisów o&nbsp;ruchu drogowym, takich jak spacerowanie po autostradzie czy grupowe leżenie na środku jezdni&quot;. Na ich podstawie&nbsp; policja przygotowała <a href="http://www.motogen.pl/aktualnosci/zkraju/motocyklista-przed-sadem-za-protest-na-a4,art414.html">wnioski o&nbsp;ukaranie</a>.</p> <p style="text-align: justify;"><br /> W dwóch innych procesach, które odbyły się wczoraj, <b><strong>motocykliści</strong> </b>zostali uznani winnymi popełnienia wykroczeń tamowania ruchu lub poruszaniu się pieszo po pasie ruchu, a sąd ukarał ich grzywną lub naganą.&nbsp;</p>

Iza Prochal