W sieci pojawiły się nowe zdjęcia Infiniti Q50, który jest pierwszym modelem z nową nazwą w ofercie producenta. Nowa stylistyka, zrewolucjonizowana nomenklatura - czy to pierwszy krok do wielkiej walki z rynkowymi gigantami z Niemiec? Wiele osób sceptycznie podchodzi do poczynań Infiniti.
Po pierwsze - nowa nomenklatura. Już od tego roku wszystkie sedany, coupe i kabriolety w ofercie Infiniti będą sukcesywnie oznaczane symbolem Q, podczas gdy SUVy oraz crossovery dostaną literki QX. Po tych symbolach pojawią się dwucyfrowe oznaczenia symbolizujące serię oraz pozycję w hierarchii.
Na rok modelowy 2014 wszystkie auta w ofercie Infiniti dostaną nową nazwę, być może również - korzystając z okazji - producent pokusi się o małą kurację odświeżającą. A jak to wszystko będzie wyglądało? Otóż Infiniti M dostanie teraz nazwę Q70, model G Coupe oraz Cabrio zostanie nazwany Q60, model QX już wkrótce doczeka się znaczka QX80, FX stanie się QX70, natomiast JX i EX zostanie przechrzczony na QX60 i QX50.
Po drugie - nowa stylistyka. Pierwszym modelem, który posiada oba składniki jest Infiniti Q50. O ile nazwa to tylko literka i numerek - "50" oznacza podstawowy, najmniejszy model w rodzinie Q - tak już stylistyka jest widoczna na pierwszy rzut oka i nie może zostać pominięta. Czy jest źle?
Skądże - auto wygląda bardzo ładnie i elegancko, choć zdaniem wielu osób nawiązania do innych marek są zbyt wyraźne. Zdaniem producenta, Infiniti Q50 oprócz nowego oznaczenia modelu, adoptuje również świeże DNA firmy. Chodzi przede wszystkim o odświeżony grill, który jakby nie patrzeć, bardzo mocno przypomina nieco zminiaturyzowaną "twarz" najnowszych Lexusów.
Warto również zwrócić uwagę na światła, które z kolei mocno przypominają te zastosowane w... Kii Cee'd. Z tyłu natomiast możemy doszukiwać się podobieństw do najnowszej Mazdy 6. Czy to źle? A czy to źle, jak porównuje się wygląd mężczyzny do Brada Pitta, Ryana Gosslinga i Bena Afflecka?
Nowy sedan klasy premium od Infiniti ma ambicje by konkurować z BMW Serii 3. Na rynku europejskim będzie to jednak trudne, gdyż marka Infiniti wciąż jest bardzo niszowa i mało popularna. Na szczęście powoli na ulicach pojawia się coraz więcej modeli tego producenta. Tak czy inaczej życzymy Infiniti sukcesów, które z pewnością wprowadzą na rynek nieco ciekawego zamieszania.