Obecnie pogoń za mocą w tzw. hot hatchach staje się coraz bardziej bezsensowna. Owszem, 300 KM w niewielkim hatchbacku bardzo imponuje, ale czy to ma sens, jeśli napęd trafia na przednią oś? Skończmy jednak z wątpliwościami i przejdźmy do głównego bohatera - Peugeota 308 GTI.
W sieci pojawiły się pierwsze zdjęcia szpiegowskie modelu Peugeot 308 GTI, który prawdopodobnie już wkrótce pojawi się na rynku. Niestety producent na chwilę obecną nie pochwalił się dokładnymi danymi technicznymi, ale mówi się, że pod maską wyląduje dość mocna jednostka napędowa.
Nie będzie to co prawda model, który zdetronizuje 300-konnego Golfa z napędem na cztery koła, ale z pewnością okaże się ciekawą alternatywą np. dla Kii pro-cee'd. Zdaniem Christophe'a Valeta, nic nie zostało jeszcze sfinalizowane, ale moc silnika powinna wylądować na poziomie około 250 KM. Może więcej, może mniej.
Producent zapewnia również, że oprócz mocnego silnika Peugeot 308 GTI dostanie również obniżone i utwardzone zawieszenie, sztywniejsze amortyzatory i sprężyny, przeprojektowane stabilizatory etc. Nie zapomniano także o mocniejszym układzie hamulcowym, zmodyfikowanym systemie kierowniczym oraz dużych, 19-calowych felgach.
Warto wspomnieć, że Peugeot 308 GTI nie będzie topowym modelem w ofercie. Na takie miano zasłuży prawdopodobnie Peugeot 308 R, który dostanie silnik 1,6-litra THP o mocy 270 KM z momentem obrotowym 330 Nm.
Fot. Peugeot 308 R